aktualności
Futbolowa rewolucja
Lecz nie zmienia to faktu że "kapucha" rządzi dzisiejszą piłką. Sądzicie że to bzdura? Oto kilka przykładów.
FC BARCELONA
Teraz nasz temat się otwiera. Z czym kojarzy Wam się Katalonia? Z Lionelem Messim - no ok. Ze wspaniałą grą - oczywiście. Czy nasuwa Wam się coś jeszcze? A nie wiecie że długi Barcelony sięgają 338 milionów euro? Tego nie widać publicznie i oficjalnie ale tak jest naprawdę. Klub także więc nie powstał z niczego a długi wskazują że gdyby ich konto było na 0 to raczej nie byliby tak wspaniali. 338 mln robi różnicę.
REAL MADRYT
Kolejny klub zbudowany na finansach i nikt temu nie zaprzeczy. Prezes klubu nie chciał transferu Di Mari tylko dlatego iż... nie jest to znane nazwisko. Długi Realu sięgają. UWAGA! 527 milionów euro. Ciągłe zaciąganie kredytów, ciągłe wielkie transfery. Warto zwrócić uwagę iż prawie 100 mln euro to jeden Cristiano Ronaldo! Który teraz w Realu nie świeci.
MANCHESTER UNITED
Klub założyła grupa robotników kolejowych. W 1902 r. klub był na skraju bankructwa i niejaki J.H Davies uratował go swoimi finansami, bo jakże inaczej mogło być. Sfinansował zawodników oraz nowy stadion Old Trafford. Nasuwa się prosty wniosek. Pieniądze były potrzebne. Lecz teraz trzymajcie się mocno krzesła czy czegokolwiek. Jakby co, ostrzegałem. Długi tego klubu na ten moment wynoszą: 1,17 miliarda euro!!! Wiadomo dlaczego sprzedano C. Ronaldo...
Przejdę do kwesti Chelsea Londyn. Długi zespołu z zachodniego Londynu wynoszą... prawie nic. Co? Jak to? Dlaczego? Tak... Przecież Roman Abramowicz spłacił nasze długi. Chelsea zmądrzała. I jakby nie patrzeć, przygotowała się do czegoś co już od przyszłego sezonu wchodzi w świat futbolu. Czegoś co może odmienić go całkowicie. Panie i panowie, nadchodzi rewolucja.
Koniec z ogromnymi długami i zaciąganiem kredytów. Już od początku sezonu 2011/2012 kluby będą mogły wydawać na transfery, spłacać wszelkie długi tylko z pieniędzy które zarobią podczas rozgrywek czyli np: za zwycięstwo w Lidze Mistrzów. I co teraz? I teraz o wiele lepiej wychodzą ekipy które oszczędzają pieniądze i stosują bardzo mądrą politykę. Takie drużyny jak Chelsea czy Bayern. Po drugie drużyny z długami nie będą dopuszczane do rozgrywek organizowanych przez UEFA czyli Champions League i Europan League. Na pewno Barcelona, Real czy Manchester nie spłacą swoich długów w tak bardzo krótkim czasie. Sprawa jest prosta. Są długi - nie ma szans na grę w elitarnych rozgrywkach. Nie ma szansy na grę - nie ma pieniędzy na spłatę długów i na transfery. Nie ma pieniędzy na wzmocnienia - nie ma sukcesów i klub stoi w miejscu.
Czy wreszcie futbolem przestaną rządzić pieniądze? Prawda jest taka że piłka nożna stała się wielkim rynkiem. Doszło to do takiego stopnia iż UEFA musiało wydać taką decyzję a ja osobiście jestem jej zwolennikiem. Koniec wiecznej potęgi i chwały Barcelony i Manchesteru. Koniec szastania pieniędzmi na prawo i lewo bez żadnych konsekwencji. Mam nadzieję że rewolucja zmieni bardzo wiele na lepsze.
Czy więc zarząd Chelsea robi źle? Czyż nie jest to mądra polityka? Korzystanie z wspaniałej szkółki + 1-2 dobre i owocne transfery za niezbyt duże pieniądze. Brak ogromnych wydatków, brak wielkich pensji dla zawodników. Rewolucja nadchodzi wielkimi krokami, tak wielkimi że aż za szybko dla drużyn z wielkim deficytem.
Ah no i wspomnę iż właściciele będą mogli jedynie przeznaczyć dla klubu na transfery ok. 15 mln na rok (jeśli sie nie pomyliłem.).
Autorem artykuły jest felietonista FireEnmire. Wszelkie prawa zastrzeżone!
P.s. Za wcześniejsze błędy przepraszam, poprawione.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Tomek_CFC16.10.2010 18:37
Wykluczone powinny być takie kluby jak City bo niszczą rynek transferowy i tyle w temacie.
Nieznany16.10.2010 13:10
"Już od początku sezonu 2011/2012 kluby będą mogły wydawać na transfery, spłacać wszelkie długi tylko z pieniędzy które zarobią podczas rozgrywek czyli np: za zwycięstwo w Lidze Mistrzów. I co teraz? I teraz o wiele lepiej wychodzą ekipy które oszczędzają pieniądze i stosują bardzo mądrą politykę. Takie drużyny jak Chelsea czy Bayern."..."Na pewno Barcelona, Real czy Manchester nie spłacą swoich długów w tak bardzo krótkim czasie"
Pewnie nie zrozumiałeś, co sam napisałeś, a mianowicie kluby będą mogły wydawać na transfery i spłatę długów tylko to co zarobiły. Więc raczej zespoły takie jak Real czy Barca z tym problemów nie będą miały, bo one od lat wydają tylko to co same zarobią. Tam nikt nie daje pieniędzy, jak w Chelsea po przyjściu Romana. Prawda jest taka, że zgodnie z tymi przepisami ciężej będzie miała Chelsea niż United, Bayern, Barca , czy Real, te kluby będą w stanie wydawać 40-80M Euro co sezon, a Niebiescy ledwo wychodzą na 0, więc bez sprzedaży, nie będzie jak kupować.
Po drugie ,niektórzy są pewnie kibicami od niedawna, bo przed Abramovicem, Chelsea była na poziomie Tottenhamu, tylko że miała problemy finansowe, a Spurs będąc w dobrej kondycji finansowej jakoś nie mogą powalczyć o mistrzostwo i LM, więc raczej The Blues też by o to nie powalczyli, bez pomocy Rosjanina.
Ja osobiście nic nie mam przeciwko pożyczkom,czy pieniądzom od właścicieli (w końcu jestem kibicem Chelsea), ale takie artykuły pokazują tylko jakimi niektórzy są hipokrytami, teraz gdy już nie bardzo nam potrzebna kasa, krytykuje się City, zapominając że tak samo zaczynaliśmy.
Daniel_on16.10.2010 00:21
"Wskaż chociaż jeden klub który doszedł do wszystkiego bez kasy NIE MA!!"
sporting lisbona?
nie popadajmy w skrajność
wiadomym jest że oni też wydawali, bo takie są prawa giełdowe że żeby zarobić trzeba inwestować, ale są co najmniej 3 razy bardziej utytułowani niż chelsea, i pewnie koło 3 razy mniej gotówki wydali
Kunon15.10.2010 23:47
Mahone44 kto popsuł rynek? Przecież CFC nie wydawała po 40mln na jednego gracza, Romek zrobił przemeblowanie sprowadził jakby nie było zawodników z drużyny zdobywającej LM. CFC wydawała duzo, ale na wielu zawodników takie sumy każdy normalny klub z górnej polki wydawał to nie CFC bila rekordy za transfer JEDNEGO zawodnika tak wiec daj sobie spokój.
Mylisz wydanie 100mln na kilku graczy, a wydanie 100mln na jednego gracza.
Sprawdź w slowniku co to znaczy kredyt!
Jak wlascicel klubu moze dac sobie samemu kredyt?
Czy ty jak jesteś właścicielem samochodu i trzeba ci go naprawić, masz na to fundusze to zwracasz sie do siebie samego z pisemnym wnioskiem czy dasz kasę na remont auta?
CFC(Romek) to nie Real by moc cos robic musi pozyczac w bankach.
Prawda jest ze Romek wspomógł klub i to bardzo, ale przesada jest mowic ze gralibyśmy cienko, bo tak nie byllo.
Sukcesy przyszły szybciej, bo była gotówka na rozwój, a bez tego nic nie zrobisz! Wskaż chociaż jeden klub który doszedł do wszystkiego bez kasy NIE MA!! Chcesz byc specjalista a masz mala wiedzę na ten temat.Te mocarstwa nie istniałyby dziś gdyby nie pieniądze wydane na przestrzeni całych lat od powstania klubu. Bazujesz na latach 2003-2010, a sprawdź jakie pieniądze przewijały sie od 1901 do 2003!
http://www.transfery.info/i-kolejne-rekordy-transf
erowe-4.html
http://www.transfery.info/i-rekordy-transferowe-3.
html
Pamietaj ze kiedys $ i ? staly bardzo wysoko szczególną uwage zwróć na dolara.
chelseafcfan15.10.2010 23:36
,,Pierwsze kary dla klubów, które nie spełniają wymogu rentowności mogą być podjęte w sezonie 2013/14, na podstawie informacji finansowych z dwóch ostatnich sezonów poprzednich." Więc nie wiemy jakie będą kary na 100% i nie wiadomo jak będą określać zadłużenie
Szewanton15.10.2010 23:24
nasze dlugi byly niewspolmierne do obecnego zadluzenia innych klubow. Roman nam pomogl ale nigdy nie zylismy ponad stan.
co do wykluczen, to jestem pewien ze Barcelona, Real i MU nie zagraja w europejskich rozgrywkach jesli nie ureguluja zadluzen ewentualnie jesli przedstawia fifie plan splaty zadluzenia na kilka lat do przodu
Kontal15.10.2010 23:12
Mahone44 - najzwyczajniej w świecie mógłbyś się zamknąć i więcej nie odwiedzać tej strony. Począwszy od tego, że korzystasz z caps locka = dziecko NEO. Po drugie pieprzysz od rzeczy, mówiąc, że Abramowicz kupił sukces. Chelsea już od lat 90siątych do 2003 była klubem bardzo dobrym, coś jak Villa, Tottenham. Oscylowała w okolicy 4,5,6 miejsca. A Abramowicz NIE KUPIŁ SUKCESU (można było by to tak nazwać gdyby na przykład kupił Volverhampton i zrobił z niego potęgę) a po prostu pomógł Chelsea dorosnąć, wspiąć się na wzwyż, zrobił różnicę.
Mahone4415.10.2010 21:53
NIE SĄDZIŁEM ŻE DOCZEKAM TAKIEGO ARTYKUŁU NA STRONIE CHELSEA... TO ISTNY SKANDAL! PRZECIEŻ GDYBY ABRAMOWICZ NAM NIE ANULOWAŁ DŁUGÓW TO BYLIBYŚMY TAM GDZIE TERAZ MU CZY BARCA. TO MY W LATACH 2003-04 POPSULIŚMY RYNEK TRANSFEROWY WYDAJĄC MILIONY FUNTÓW W JEDNYM OKIENKU (FERREIRA, CARLVAHO, ESSIEM, DROGBA itd.). TO MY POSTAWILIŚMY AKADEMIE PIŁKARSKĄ NA KREDYT, PODOBNIE BOISKA TRENINGOWE. TYLKO DZIĘKI ABRAMOWICZOWI JESTEŚMY TU GDZIE JESTEŚMY ZAMIAST PĘTAĆ SIĘ W ŚRODKU TABELI. Z TĄ JEDYNĄ RÓŻNICĄ ŻE ROMAN NASZE DŁUGI UMORZYŁ, A NP. GLAZER W MANU TAK NIE ZROBIŁ. POZA TYM NIE MA ŻADNEJ RÓŻNICY. TAKIE ARTYKUŁY NA STRONACH CHELSEA I INNYCH KLUBÓW KTÓRE, PROSTO MÓWIĄC, KUPIŁY SOBIE SUKCESY NIE POWINNY SIE UKAZYWAĆ BO ZWYCZAJNIE WYGLĄDA TO NA STRZAŁ W KOLANO.. TROCHE POKORY.. tyle ode mnie
FCB15.10.2010 21:47
Popieram Interior`a. Poza tym Chelsea i tak długo by się nie utrzymała na najwyższym poziomie, bo jak wszyscy wiemy wasi zawodnicy już swoje lata mają, a nie sądzę aby wasi wychowankowie byli wstanie zastąpić podstawowych graczy, bo nie macie ich chyba z byt wielu w podstawowym składzie. (Nie śledzę dokładnie tego co się dzieje w Chelsea) jeżeli się mylę to proszę o sprostowanie
Interior15.10.2010 20:30
Ok wszystko ładnie pięknie tylko dziwi mnie to zdanie: "Po drugie drużyny z długami nie będą dopuszczane do rozgrywek organizowanych przez UEFA czyli Champions League i Europan League. Na pewno Barcelona, Real czy Manchester nie spłacą swoich długów w tak bardzo krótkim czasie. Sprawa jest prosta. Są długi - nie ma szans na grę w elitarnych rozgrywkach. Nie ma szansy na grę - nie ma pieniędzy na spłatę długów i na transfery."
Jeżeli myślisz, że Barcelona, Real czy ManUtd nie będą grały w LM czy pucharze UEFA to coś masz nie tak z headem za przeproszeniem, wiadomo jest, że jak by chodziło o jakiś średni klub z krajów wschodnich to owszem, ale na pewno nie będzie tak z klubami które rządzą w lidze europejskiej.