aktualności
Torres na kolacji z Abramowiczem
Dziennikarze wszędobylskiego 'The Sun' wyśledzili Fernando Torresa, który zaproszony przez Romana Abramowicza zjadł z nim kolację. Obydwaj panowie wspólnie oglądali przy tym zmagania Chelsea z Sunderlandem, zakończone jak wiemy wynikiem 4:2.
Jak stwierdził informator gazety, Torres został przedstawiony znajomym właściciela Chelsea i powiadomiony o tym, czego się od niego oczekuje jako piłkarza, który został zakupiony za rekordową cenę 50 mln funtów.
Póki co, Fernando rozgląda się za kupnem w Londynie rezydencji, w której mógłby zamieszkać ze swoją miłością jeszcze z lat szkolnych, Olallą.
Brukowiec donosi, że w ciągu 48 godzin od transferu Torresa na Stamford Bridge, koszulki z jego nazwiskiem i cyfrą '9', sprzedały się w ilości dziewięciokrotnie większej, niż pozostałych piłkarzy Chelsea. Cóż, transfer zaczyna się spłacać? To okaże się dopiero na boisku...
Reklama:
Oceń tego newsa:
fanka201103.02.2011 19:12
byłoby wspaniale gdyby strzelił hat trica w meczy z liverpoolem
OnlyChelsea03.02.2011 18:48
Rikudou też na to liczę
Rikudou03.02.2011 16:15
Liczę że umieści minimum 1 brameczkę Liverpoolowi;]
Iwan535003.02.2011 16:02
hmm... czyli Romek zafundowal sobie kolacje z Torresem za 50 mln funtów
thepadula03.02.2011 15:43
fajna koszulka
lampard99903.02.2011 15:42
Torres nam wszystkim pokaże
ixariilCFC03.02.2011 14:57
Luiz nie zaporosił chyba bo go jeszcze nie było w Anglii wtedy
Chelsealove03.02.2011 14:32
Dokładnie niech spłaca się na boisku! Oby okazał się niebieskim bohaterem
WonderKid03.02.2011 13:58
Mówiąc szczerze wolę, żeby się spłacał na boisku i w postaci sukcesów niż finansowo ;) Bo jeżeli chodzi o długi to Roman po sezonie pewnie znowu wszystko spłaci ;)
thepadula03.02.2011 13:49
Już go widzę w niedziele jak strzela LIVERPOOLOWI!!