aktualności
Ancelotti: Ciężki dzień
Carlo Ancelotti przyznał się do uczucia frustracji, kiedy w ostatnich sekundach meczu na Stamford Bridge Newcastle United wyrównało wynik spotkania na 2:2, jednak podkreślił, że mimo straty punktów jego celem wciąż jest zakończenie rozgrywek na drugiej pozycji.
Zwycięstwo zagwarantowałoby dziś drugą lokatę, jednak przy remisie sprawa wciąż jest niepewna. Być może wszystko wyjaśni ostatnia ligowa kolejka, kiedy to Chelsea zagra na wyjeździe z Evertonem.
Czujemy rozczarowanie, ponieważ byliśmy bliscy zwycięstwa, co dawałoby nam pewną drugą lokatę, jednak przy tym stanie wciąż będziemy musieli o to walczyć. Zamierzamy sięgnąć po maksimum, więc musimy postarać się o wygraną w ostatnim meczu - mówił po ostatnim gwizdku Carlo Ancelotti.
Mecz z Newcastle rozpoczęliśmy bardzo dobrze, szybko strzeliliśmy gola ale mieliśmy pecha przy wyrównującej bramce Newcastle. Mieliśmy sporo trudności w tym meczu, ale udało nam się znów wyjść na prowadzenie, jednak nie zachowaliśmy koncentracji. W obecnym sezonie zbyt wiele razy traciliśmy bramki w końcówkach meczów i z pewnością to nie jest dobre - ciągnie trener Chelsea.
W porównaniu do ostatniego spotkania w wyjściowej jedenastce Chelsea zaszło aż sześć zmian. Od pierwszych minut grał więc Alex, Ramires, Yossi Benayoun, Josh McEachran, Nicolas Anelka i Fernando Torres
Zdecydowałem się na ten krok, ponieważ chciałem coś zmienić. Zależało mi na tym, aby dać szanse na grę innym piłkarzom i zachować świeżość w składzie.
Z pewnością remis nie poprawi notowań trenera, którego media skazują na dymisję. Po ostatnim gwizdku nasz szkoleniowiec machał do kibiców, jakby chcąc się z nimi pożegnać.
Chciałem podziękować naszym fanom. Dziś dali mi fantastyczne wsparcie, podobnie jak robili to w trakcie sezonu podczas naszego kryzysu. Pożegnanie kibiców w ostatnim meczu domowym sezonu jest tradycją klubu, a podziękowania są normalne.
Jaka będzie moja przyszłość? Cóż, poczekajmy jeszcze tydzień - to nie jest długi okres, a da odpowiedź na to pytanie. Każdy może wyrazić swoja opinię na temat mojej pracy, jednak decyzja należy do samego klubu. To władze ocenią moją pracę - jeśli będzie ona pozytywna, zostanę, jeśli władze uznają, że było inaczej, odejdę. Moim zdaniem czasem udawało mi się wykonać dobrą robotę, ale czasem mogłem zrobić pewne rzeczy lepiej - kończy Ancelotti.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Nieznany16.05.2011 19:36
Zastanawiam się czy jednak Carlo się z nami nie pożegna ale nie chciałbym tego
sebastian11116.05.2011 07:12
Nam wystarczy remis z Evertonem i już. Chyba że MC zremisuje ze Stoke lub Boltonem ale nawet jak wygrają dwa mecze i my przegramy to bramki zdecydują a na razie 22 na naszą korzyść Mamy wicemistrza! A co do Carlo to jak dla mnie powinien zostać
arkadio7715.05.2011 23:03
carlo na pewno chciał dziś wygrać , to piłkarze dali dziś dupska .pewnie kazdy juz był na wczasach .ale nowy sezon jest nasz
Michjaz715.05.2011 22:03
Kiepsko dzis Ale damy rade na nastepny sezon wtedy SAF bedzie tak robiL
chelseafcfan15.05.2011 21:53
Arsenal ladnie przegral ,wiec nie mamy co sie martwic o wicemistrzostwo!
fanka201115.05.2011 21:43
drugą lokatę już mamy tylko nasza gra dzisiaj była naprawdę kiepska
RoHunter15.05.2011 19:47
Carlo nie ma chyba pomysłu na grę naszej drużyny,oby to się zmieniło w przerwie letniej!
michalcfc115.05.2011 19:41
Ciężki będziesz miał wieczur jak Romek zadzwoni
Master715.05.2011 19:37
Myślę że Mata, Sanchez i jakiś rozgrywający byłby receptą na naszą grę w ataku.
kraaviec15.05.2011 19:34
sam juz nie wiem co myslec.. maprawde mi go szkoda i trzeba stwierdzic fakt ze kadra jest taka sobie, z drugiej strony to poniekad jego wina ze wywalil ballacka itd w lecie.albo transfery albo dymisja.