aktualności
Cole: Podtrzymać passę
Lewy obrońca Chelsea Ashley Cole ma nadzieję, że jego zespół podtrzyma imponującą passę ostatnich zwycięstw i na tej fali przejdzie najtrudniejszy okres rozgrywek - świąteczno-noworoczny.
Poprawiliśmy się. Z piłkarzami jakich mamy w składzie to była tylko kwestia czasu. Mieliśmy kilka złych wyników, jednak tym razem szczęście nam dopisywało. W spotkaniu z Manchesterem City sędzia mógł podyktować przeciwko nam karnego, jednak tak się nie stało - zauważa Ashley Cole.
Wiedzieliśmy, że koło fortuny się dla nas odwróci, zawodnicy trafią wreszcie ze swoją formą właśnie w ten czas i będziemy mogli cieszyć się z dobrych rezultatów. Dzięki wygranym - szczególnie z Manchesterem City - mamy teraz w sobie dużo zaufania i wiary. Jeśli powalczymy o trzy - cztery dobre wyniki w okresie świątecznym, naciśniemy na liderów, ponieważ oni mogą przegrać swoje spotkania - ciągnie defensor Chelsea.
Cole gra nieprzerwanie od kwietnia 2010 roku, mając na swoim koncie aż 57 występów bez jakiejkolwiek przerwy, mimo to upiera się, że i on potrzebuje poprawy w grze.
Stać mnie na więcej. Wiem, że są rzeczy, które mogę zrobić lepiej, ale najważniejsze jest to, aby wygrywała drużyna. Młody Ryan Bertrand dobrze grał w Carling Cup, był w przeszłości wypożyczony, aby zebrać jeszcze więcej doświadczenia. Jego czas nadejdzie, jeśli przytrafi mi się kontuzja, właśnie dlatego wciąż jest z nami.
Z innej strony - każdy gracz chce grać jak najwięcej, mówił to już Lamps. Są chwile, kiedy czujemy się zmęczeni i potrzebujemy odpoczynku, jednak wiek nie ma znaczenia przy ochocie do gry. Przerwa może zaburzyć Twój rytm. Zagrałem chyba z 50 meczów ligowych pod rząd, chcę to robić dalej i mam nadzieję że uda nam się coś w tym sezonie wygrać - mówi Ashley Cole.
Ostatnio głośno było o naszym obrońcy w kontekście rzekomej awantury w tunelu do jakiej miało dojść po meczu z Manchesterem City.
Nic się takiego tam nie działo, dopiero kolejnego dnia zaczęto mówić, że coś krzyknąłem na graczy City. Połowa z nich to moi przyjaciele, jak moglibyśmy później ze sobą rozmawiać?
Reklama:
Oceń tego newsa:
mateusz919217.12.2011 17:29
Też mam taką nadzieje
Karko17.12.2011 14:49
Brakuje tego Cola co zawsze swietnie dosrodkował albo sam strzelił gola
ernestus1717.12.2011 13:49
Gdybyśmy wygrali wszystkie mecze w grudniu i w styczniu znaleźlibyśmy się w wymarzonej sytuacji.To trudne, ale możliwe.
Thetank17.12.2011 13:27
Liczy sie tylko zwyciestwo ! Come on Chelsea <3
Nieznany17.12.2011 11:26
cola trzeba jak najpredzej sprzedac i kupic pereire
Carmel17.12.2011 11:26
Dobrze, że on sam wie, że musi się poprawić. Będzie pracował. Musimy wygrać z Wigan bo Tottenham może nam sprawiać więcej kłopotów.
kupiec1817.12.2011 11:15
dużo fauluje ale jednak jest spokojnie jak on gra
WuJu17.12.2011 10:43
Liczę na dobrą grę i pewne zwycięstwo CHELSEA
ColeowyZelek17.12.2011 08:35
Liczę na zwycięstwo powyżej 0:3
xProFanChelsea17.12.2011 08:21
Cole. to porządny zawodnik i również staje się legendą Chelsea.
Myślę że wygramy to spotkanie. Tak jak mówiłem wcześniej szacunek dla przeciwnika. bo będzie inaczej powtórka z QPR.
Cole. czyść całe skrzydło w Wigan