aktualności
Andre o styczniowych transferach
Szkoleniowiec Chelsea, Andre Villas-Boas wypowiedział się na temat transferów, które czekają nas niebawem. Za około 32 godziny otwarte zostanie sprzedażowe okno - czy kibice Niebieskich mogą się spodziewać kilku zmian w składzie?
Sprawa Nicolasa Anelki jest już rozstrzygnięta. Francuz od początku stycznia grać będzie dla Shanghai Shenhua. Jeśli chodzi o Alexa, to wciąż nie pojawiły się żadne oficjalne oferty za Brazylijczyka. Portugalczyk potwierdził za to, że klub prowadzi negocjacje z Garym Cahillem.
Gary jest bardzo zaangażowany w walkę o jak najwyższą lokatę Boltonu. Jego umiejętności techniczne są ogromne, a tempo fantastyczne. Jednak środek defensywy to największa słabość Boltonu. Owen Coyle robi co w jego mocy, aby poprawić grę centralnych defensorów.
Gary to zawodnik, który gra kapitalnie na każdym szczeblu międzynarodowym i świetnie partneruje Johnowi Terry'emu. Jest to zawodnik, który jest w stanie pomóc każdemu klubowi nie tylko Premier League, ale również na całym świecie.
Jednak jest jeszcze daleka droga do zakontraktowania zawodnika, grającego obecnie dla Boltonu.
Jesteśmy kilka mil od zakończenia negocjacji. Będziemy na bieżąco monitorować sytuacje Gary'ego, tak jak monitorujemy sytuację innych zawodników, którymi jesteśmy zainteresowani. Niestety muszę zaznaczyć, ze jesteśmy daleko od zakontraktowania Cahilla i wciąż nie jestem pewien, czy Cahill zechce grać dla Chelsea. To moje zadanie, jako szefa. Muszę monitorować sytuację i w najkorzystniejszym momencie ,,zainterweniować".
Przyjście Cahilla to nie tylko powiew świeżej krwi, ale również wypełnienie luki, która powstaje po odejściu po 4 latach Alexa. Jednak wciąż na horyzoncie nie pojawiły się oferty za obrońcę rodem z Brazylii.
Alex nie cieszy się takim zainteresowaniem jak Anelka. Nie mamy za niego żadnym ofert, co jednak nie spowoduje jego powrotu do składu. Gracz to gracz, a on posiada swoją jakość. W kwestii takich transferów zawsze jesteśmy pewni, którą pozycję należy wzmocnić. Otwarcie okna transferowego to jeden z naszych przywilejów. Jesteśmy na to przygotowani.
Mamy zamiar przygotować drużynę do reszty sezonu, jednak bez zawodników sprzedanych jak i wystawionych na listę transferową. Zawsze patrzymy najpierw na zespół, potem na poszczególne jednostki. Jeśli pojawi się jakaś korzystna oferta, z pewnością ją rozpatrzymy. Najbliższe miesiące to dla nas spore wyzwanie. Styczeń pokaże, jak się do nich przygotowaliśmy - ciągnie Boas.
To zły znak, kiedy zawodnik prosi o możliwość zmiany klubu, coś mu w obecnym nie pasuje i chce to zmienić. Jednak jego sprzedaż może spowodować przyjście jeszcze lepszego następcy. Transfery to część footballu. Liczbę klubów można ograniczyć do pięciu, sześciu na świecie, które wciąż mogą oferować ten sam prestiż, historię czy stabilność gospodarczą. W Chelsea nieuchronne jest wprowadzenie projektu 3-letniego i wszyscy w klubie muszą emanować motywacją i zaangażowaniem, aby plan się powiódł.
Kolejnym zawodnikiem silnie łączonym ze zmianą klubu jest Dider Drogba. Ivoryjczyk, jeśli nie podpisze kontraktu w lecie będzie mógł odejść za darmo. Jednak Villas-Boas wierzy, że 33-latek wróci w lutym z Pucharu Narodów Afryki i wraz z agentem podpiszą nową umowę, a nie zdecydują się opuścić Londyn w lato za darmo.
Już wcześniej mieliśmy tego typu rozmowy. Nasz cel pozostaje niezmienny. Chcemy, aby Didier z nami został. On jest Niebieski. Wielokrotnie ,,odchodził" do iinego klubu, a media podawały daty jego prezentacji. Spójrzcie, gdzie był i gdzie cały czas jest.
Nadchodzi styczeń i zawodnik może mówić innym ludziom co chce o swojej przyszłości. Jednak jego profesjonalizm i wierność to cechy, które on posiada, a ich obecność nie powinna w nikim budzić żadnych wątpliwości.
Musimy dojść do porozumienia, jednak jest to proces dwukierunkowy. Mogliśmy osiągnąć porozumienie już wcześniej, jednak się nie udało. Teraz nadchodzi styczeń i znowu będziemy rozmawiać z Drogbą i jego agentem o nowym kontrakcie. Dla mnie, jako menedżera, ważne jest, abym mógł liczyć na osobę i zawodnika. U Didiera jestem tego w 100 % pewny.
Wreszcie pod koniec tego przemówienia szkoleniowiec CFC uchylił rąbka tajemnicy w sprawie Josha McEachrana. Trener przyznał, ze zawodnik może się udać na wypożyczenie.
Jesteśmy świadomi, że Josh nie otrzymał tylu minut ile by sobie życzył. Nawet się do tej liczby nie zbliżył. Patrzę na niego podobnie, jak na Lukaku - to zawodnik przyszłościowy. Za kilka lat będą oni stanowili o sile Chelsea. Rozważamy, czy wypożyczenie go byłoby dla niego lepszym rozwiązaniem.
Josh wie, w jakiej jesteśmy sytuacji i wie, jakie mamy wobec niego oczekiwania, jeśli chodzi o przyszłość klubu. On się jednak musi rozwijać, a do tego potrzebuje gry. Patrzymy na poziom Premier League i widzimy jak jest wysoki. Wiemy, że Josh sobie poradzi dlatego jeśli uda się na wypożyczenie to otrzyma tyle czasu na ile zasługuje przynajmniej dzięki swojemu ogromnemu talentowi - kończy Andre Villas-Boas.
Reklama:
Oceń tego newsa:
superLAMPARD31.12.2011 15:57
Nie używaj wulgaryzmów; nie obrażaj kibiców innych drużyn; nie odpowiadaj na ich prowokacje; staraj trzymać się zasad ortografii; nie przesadzaj z wykrzyknikami; nie pisz dużymi literami; nie reklamuj innych serwisów; nie pisz, że jesteś pierwszy, drugi itp.; w komentarzu nie używaj samych emotikon - w przeciwnym razie ostrzeżenie, a potem BAN!
Sznajder31.12.2011 01:26
Duzo bylo nazwisk , ciekawe jaki bedzie tego efekt koncowy
MATAdor30.12.2011 23:37
Raczej damy radę zakontraktować Cahilla, taką mam nadzieję. Co do innych transferów- nie mam pojęcia kto w końcu do nas przyjdzie, ile nazwisk to były plotki, ale na pewno będzie ciekawie i liczę, że korzystnie dla nas. W końcu musimy się solidnie wzmocnić przed dalszą częścią sezonu.
sebastian11130.12.2011 22:50
Ja bym sprzedał Maloude, Alexa i Kalou. Kupić należy Cahilla, Krasicia i kogoś z dwójki Higuain/Hulk.
Thomas30.12.2011 22:41
Agent Gary'ego chce pewnie naciągnąć trochę Chelsea z tygodniówką. xD Ale co do transferu Cahilla jestem dość spokojny i nie powinno to się skończyć jak z Robinho. (mam nadzieję. xD) Dobrze, że Josh uda się na wypożyczenie, bo on nawet w rezerwach nie gra. -.-
mateusz919230.12.2011 22:36
Mam nadzieje , że przyjdzie Hulk !
BbX30.12.2011 22:35
To mi się podoba w nim gada konkretnie
lampard8230.12.2011 22:20
Potrzeba kogoś pewnego do pomocy.Moim zdaniem bardzo dobry rozgrywający jest w stanie pomóc Torresowi bo jemu piłkę trzeba dostarczyć.
Marcin11k30.12.2011 22:01
baaaaaaaardzo długi new's ale bardzo ciekawy VB ma racje Didier musi zostać do końca kariery w CFC
xxx8830.12.2011 21:53
Terry - Cahill to lepsza para niż Terry - Luiz, na prawą Bronek i gitara Jeszcze trzeba mocno uzbroić ofensywę