aktualności
Vialli: Zachowajcie wiarę w Boasa!
W dobie powszechnej krytyki pod adresem Andre Villasa-Boasa jak głos na puszczy zabrzmiało zdanie Gianlucy Vialliego, który poparł proces odmładzania zespołu zapoczątkowany przez Portugalczyka. Według byłego gracza i trenera Chelsea, słaba dyspozycja zespołu w tym sezonie jest tego konieczną ceną.
Uważam Andre za bardzo utalentowanego menadżera. On miał bardziej niż udane trzy spośród czterech ostatnich lat kariery w grupie szkoleniowców mających 30-40 lat. To pokazuje, jak jest dobry. Ja sam cenię go bardzo wysoko - rozpoczął Gianluca Vialli.
Przed Boasem postawiono bardzo trudne zadanie, ponieważ on musi zmienić i odmłodzić Chelsea po to, aby zbudować fundament pod przyszłe sukcesy, jakie nadejdą za cztery - pięć lat. W obecnym sezonie tej drużynie brakuje ciągłości. Chelsea idzie dwa kroki do przodu, aby po chwili wykonać jeden krok w tyłu. Uważam to jednak za normalny objaw przy takim projekcie.
Czasem Chelsea wygląda na bardzo solidną w linii defensywy, ale jednocześnie ma kłopot w strzelaniu bramek, a czasem ten zespół strzela bramki ale równie dużo ich potrafi stracić. To jest oznaka zespołu, który przechodzi metamorfozę. Ja uważam że Boas wykonuje dobrą pracę i potrzebuje jedynie czasu, aby doprowadzić swój projekt do końca - twierdzi Vialli.
Andre jest odpowiedzialny za zmianę w Chelsea, ale jednocześnie musi wygrywać mecze, aby zapewnić klubowi udział w przyszłorocznej Lidze Mistrzów. Życzę Chelsea włączenia się w wyścig o tytuł, jednak 12 punktów straty do liderów i dopiero czwarte miejsce w tabeli sprawia, że sprawa korony jest już niemal niemożliwa - dodaje Włoch, który jako grający piłkarz został trenerem CFC w wieku 33 lat.
Już jutro czeka nas pojedynek z Manchesterem United. Co na jego temat mówi Gianluca?
Chelsea i Manchester United są bez wątpienia najlepszymi drużynami ostatnich 10 lat w Premier League. Pierwsze mecze Manchesteru w tym sezonie były absolutnie niewiarygodne, wręcz wybitne. Oglądać ich było przyjemnością. Teraz nie wyglądają już tak płynnie, a dodatkowo brakuje im kluczowych graczy jak Darren Fletcher i Tom Cleverley. Alex Ferguson musi zmieniać swoją defensywę, na dodatek ich bramkarze nie wyglądają zbyt pewnie.
Obydwa zespoły przystąpią do tego spotkania z wiarą pokonania drugiego i każdy z nich może to zrobić. To samo w sobie gwarantuje nam wielką rozrywkę - kończy Gianluca Vialli.
Reklama:
Oceń tego newsa:
lampard8205.02.2012 12:01
Ma rację,ale jednak i tak oczekuję od zespołu i trenera lepszej postawy.Skoro ten sezon jest przejściowy,to dlaczego cały czas gramy tymi samymi zawodnikami i tym samym ustawieniem?Powinien zmieniać,bo czas leci a poprawy nie ma.A takie spotkania z zespołami zagrożonymi,to Lukaku czy Bertrand powinni w pierwszym składzie wychodzić
patrykk99405.02.2012 01:09
Sezon przejściowy, dajmy mu czas, bla bla bla. Pierwszą sprawą jest to że AVB chyba żyję chwilą tylko, nie idzie nam 4-3-3 i widać że drużyna nie ma przećwiczonego innego wariantu taktycznego i po prostu pomysł na zakoczenie rywala wyczerpał się do listopada. Podobno ten nasz coach to ekspert jakich mało. Drugą sprawą jest robienie na siłę z Lampsa rozgrywającego. On nigdy nim do cholery nie był. On był kilerem, naszą specjalną bronią w ataku ale nie rozgrywającym do kutwy nędzy. Trzecia sprawa to to że wychwalane gwiazdy Chelsea są ....słabymi piłkarzami a chociaż cholernie ograniczonymi i nie umiejącymi się dostosowywać do sytuacji. Mata drybluje rozgrywa biega ale do jasnej cholery nie może lub nie umie wyczuć momentu gdy trzeba prostopadle zagrać na uwolnienie. Sturridge gdy ma 1 rywala na skrzydle spokojnie go kiwa, to samo robi jak ma ich 5 tylko z innym skutkiem. W świecie gdy nie potrafi się dostosować do pewnych warunków ginie. To samo dzieje się teraz z Chelsea
Carmel04.02.2012 23:36
Ten sezon jest przejściowy. Przyszły również może być... ale oby nie. Obyśmy już w następnym grali lepiej bo potrafimy.
kakuta4404.02.2012 23:17
Andree to bardzo dobry trener ale napewno potrzebuje czasu a nie pierwszy sezon i kazdy by chial najlepiej potrojna korone.Przyjechal do nowego kraju,najcięzszej ligi swiata w porownaniu z portugalska jest wielka roznica.Napewno doprowadzi ten zespół do sukcesow w to wierzę.
ernestus1704.02.2012 23:08
Nie mamy innego wyjścia., musimy wierzyć, że Andre zbuduje nam silny zespół.
chelseafcfan04.02.2012 21:57
hahahha Flecher i Cleverley to kluczowi gracze... To co mozna powiedziec o Nanim i Rooneyu wybitni pilkarze Manure??
Ptysiuu04.02.2012 21:19
narinho bo Ty wymagasz, że On ot tak zacznie seryjnie wygrywać z Chelsea, a piłkarze od razu załapią jego filozofie...
Dajmy mu czas.
W przyszłym sezonie na pewno będzie lepiej a za dwa zacznie się to na co wszyscy czekamy - Chelsea zacznie rządzić i dzielić!
chelseaforever9304.02.2012 21:19
Ja będę wierzył w niego do końca tego roku jeśli się nie zmieni gra, może jakieś transfery w lato pomogą. Mam nadzieję, że cały zespół się otrząśnie jak najszybciej, szkoda tych kontuzji.
bluesmen04.02.2012 21:14
mam nadzieje ze De Gea pokaze to co ostatnio jezeli bedzie stał mniedzy słupkami Manchesteru AVB trzymam kciuki !
fanka201104.02.2012 20:58
ja w niego nadal wierzę