aktualności
Newton: Odpowiedni balans
Chelsea kończy swoje przedsezonowe tournee po Stanach Zjednoczonych. Ostatni mecz odbędzie się dzisiaj o wpół do pierwszej czasu polskiego, a przeciwnikiem Niebieskich będzie AC Milan. Asystent Roberto di Matteo Eddie Newton opowiada o celach i metodach pracy drużyny w ciągu ostatnich kilku dni.
Dla Roberto di Matteo stopniowe zwiększanie wysiłku piłkarzy jest bardzo istotne w drodze do nowego sezonu. Jak wiemy zbyt duży wysiłek na samym początku treningu może spowodować kontuzje, których piłkarze starają się unikać jak ognia.
Trzeba wiedzieć kiedy wykonać następny krok i kiedy zebrać z niego największą korzyść, bo kiedy nie czerpiesz korzyści ze swojej pracy, wtedv przychodzą kontuzje.
Należy brać pod uwagę, że piłkarze nie są stworzeni do pracy w takiej temperaturze, jaka panuje w USA, więc musimy odpowiednio balansować, aby uzyskać najlepsze efekty. Jesteśmy niezwykle zadowoleni z obecnej sytuacji, ponieważ mieliśmy niezwykle mało urazów.
Nie możesz się szkolić i pracować bez wcześniej ustalonego planu. Trzeba cały czas obserwować graczy i odnotowywać stały wzrost formy. Skrócimy trochę najbliższą sesje, lub przeniesiemy z niej kilka minut na następną, ponieważ piłkarze wyglądają na lekko przemęczonych.
Mała liczba urazów była możliwa dzięki grze niektórych na EURO i odpowiednim czasie na wypoczynek wszystkich piłkarzy, którzy stopniowo powracali do drużyny. Branislav Ivanović jako jedyny rozegrał do tej pory pełne 90 minut w starciu z MLS All-Stars. W spotkaniu z Milanem prawdopodobnie ujrzymy co najmniej 3 takich piłkarzy więcej. Newton oczekuje, że wszyscy piłkarze będą w formie na spotkanie z Brighton w następny weekend.
Jednak przedsezonowe treningi są nie tylko po to, aby piłkarze mogli ćwiczyć przygotowanie fizyczne, ale są również okazją, aby rozegrać kilka spotkań na innych boiskach. To w Miami nie mogło być lepsze i wielu piłkarzy 'śpiewa z radości', ponieważ tak dobrze im się trenuje na Amerykańskich boiskach.
To nie jest jak nic, graliśmy w Anglii na podobnych boiskach. W Anglii jest kilka fantastycznych miejsc. Jednak tutaj trawa wygląda niesamowicie, rośnie wręcz idealne prosto, ale nie do góry, przez co wydaje się grubsza i lepsza. Na takiej nawierzchni możesz robić z piłką, co tylko chcesz - zakończył asystent Roberto di Matteo Eddie Newton.
Reklama:
Oceń tego newsa:
lampard8229.07.2012 11:40
Hans nie przesadzajmy.Mecz był słaby,ale można znaleźć wiele pozytywnych stron naszej gry.Widać zmęczenie i teraz wielki czas dla RdM,który musi stworzyć silny zespół,który da nam mistrzostwo.
Hans1829.07.2012 09:33
Nasz przyszły menadżer dobrze gada.
krzysiek950629.07.2012 01:39
balansować to trzba zawodnikami w czasie sezonu
surmi29.07.2012 00:38
Newton to dobry człowiek na dobrym miejscu z Di Matteo tworzą wspaniały duet 2 byłych graczy naszego klubu żałuje że gdy oni reprezentowali barwy CFC ja byłem jeszcze za mały by ogarnąć piękno tego zespołu
sebalow28.07.2012 22:55
Licze na wygrana z milanem
dzik200828.07.2012 21:03
mam nadzieję że wygramy z Milanem
ElMago28.07.2012 20:47
Newton rzadko się udziela, ale jak coś powie to z głową. Tak, że każdy to zrozumie...
jenas28.07.2012 20:37
No proszę, to trzeba taka trawę na SB sprowadzić hehe
radon28.07.2012 20:16
Według mnie Newton świetnei pasuję do roli asystenta!
Thetank28.07.2012 20:01
Eddie strasznie mało udziela wywiadów. Każdy ma inny styl jednak. Mam nadzieje, że w "dzisiejszym" meczu Chelsea zagra dobrą piłkę, będzie miała kilka pomysłów na to aby strzelić o jednego gola więcej niż Milan. Ale wynik to sprawa drugorzędna w takich meczach.