aktualności
Di Matteo: Wciąż się poprawiamy
Po porażce z AC Milanem w ostatnim sparingowym spotkaniu Chelsea podczas amerykańskiego tournee, Roberto Di Matteo podkreślił progres, jaki na tym wyjeździe dokonali piłkarze CFC, ale także uznał, że wciąż jest jeszcze wiele do zrobienia.
Zawsze lepiej byłoby wygrać, ponieważ daje ci to lepsze samopoczucie, jesteśmy więc rozczarowani wynikiem meczu z Milanem ale jednocześnie myślę, że wykonaliśmy spory postęp w porównaniu do naszego przedostatniego meczu z środy - mówi trener Chelsea.
Dobrze dochodzimy do pozycji o 20 metrów od bramki rywala, potem trochę nam brakuje, aby przenieść piłkę dalej. Pierwsze 30 minut rozegrał dziś Torres, dodatkowo w zespole wciąż integrują się nowi zawodnicy, mimo to mieliśmy przewagę w posiadaniu piłki i sporo dobrych kombinacji. Brakowało ostatniego podania przed bramką - ocenia grę Di Matteo.
Przez spory okres ten mecz był czysto taktyczny. W pierwszej połowie spotkania zdarzyło się kilka momentów, które otwierały drogę do bramki. Kiedy rywal strzelił gola nasze szeregi się rozciągnęły ponieważ staraliśmy się wyrównać. Milan to dobry zespół, mający w swoim składzie sporo obcokrajowców, tak więc był to dla nas dobry sprawdzian.
Pełen mecz rozegrał tym razem Eden Hazard, ustawiony na początku meczu na flance naszego zespołu.
Myślę, że kiedy grał po lewej stronie, był niebezpiecznym graczem, który stwarzał duże zagrożenie rywalom. Nasz skład nie jest jeszcze do końca zintegrowany, a tylko w okresie przedsezonowym możesz wypróbować wiele opcji aby przekonać się które z nich zadziałają. Dzięki niemu mogłem spojrzeć na zawodników i zobaczyć, jaką rolę mogą odegrać w przyszłości. Mogłem również rzucić na boisko młodych zawodników, aby przekonać się, jak się rozwinęli - tłumaczy Di Matteo.
Do sezonu pozostały dwa tygodnie. Jesteśmy w dobrej sytuacji, ponieważ na tournee nie spotkała nas żadna kontuzja. Część piłkarzy już może grać po 90 minut, a każdego dnia nowi zawodnicy mogą się uczyć o zespole czegoś więcej. Każde miasto, jakie odwiedziliśmy okazało się bardzo gościnne, każde miało świetną infrastrukturę. Boisko dziś było idealne - kończy trener Chelsea.
Reklama:
Oceń tego newsa:
kakuta4430.07.2012 01:25
Mozna sie zgodzic z Roberto
miki1317230.07.2012 01:01
Oby się nam udało wyeliminować wszystkie błędy jakie popełniliśmy podczas turnee . Mam nadzieję że RDM wyeliminuje je przed spotkaniem z MC o tarczę wspólnoty .
ElMago29.07.2012 21:20
Widać poprawę, ale z tym meczu brakowało nam rozgrywającego...
OlekChelsea29.07.2012 20:08
nie odrazu Rzym zbudowano hahhaha xd
przemcio29.07.2012 16:44
Lampard82, Torres grał 30 minut... nie oczekuj cudów od gracza po urlopie w piersze 30 minut...
ashleycole329.07.2012 14:12
''Dobrze dochodzimy do pozycji o 20 metrów od bramki rywala, potem trochę nam brakuje, aby przenieść piłkę dalej.''
''Brakowało ostatniego podania przed bramką - ocenia grę Di Matteo.'' - po prostu brakuje Maty.
sebalow29.07.2012 13:44
Igorro ty jestes tepak... To byly mecze kontrolne w celu zobaczenia gdzie popelniamy bledy i w jakiej formacji -.-
surmi29.07.2012 13:35
zgadzam się z Roberto szkoda zakończyć turne porażką ale pamiętajmy że to tylko sparingiii przygotowawcze przecież w Anglii nie będą grali tak rozluzowani w meczach jak na tym turne
game8929.07.2012 12:45
Robbie ma racje sparingi są po to aby szlifować forme, zgrywać się i pracować nad kondycją, nadchodzące dwa tygodnie piłkarze nadal będą się zgrywać i napewno będzie dobrze...wyniki sparingów nie mają większego znaczenia przegrywaliśmy minimalnie po głupich błędach także wiemy nad czym pracować
lampard8229.07.2012 12:00
Przede wszystkim brakuje kogoś,kto zdobędzie bramkę.Dwa ostatnie spotkania dały bramkę obrońcy i pomocnika.Torres i Lukaku jak na razie słabo,ale mam nadzieję,że się rozwiną.Mimo wszystko przydałby się ktoś,kto byłby takim pewniakiem,jeśli chodzi o bramki.