aktualności
Torres: Chcę wygrać z Liverpoolem
Już w niedzielę Fernando Torres stanie twarzą w twarz przeciwko swoim byłym kolegom z Liverpoolu. Napastnik Chelsea ma nadzieję, że w tym dniu górą będą londyńczycy.
To właśnie w meczu przeciwko Liverpoolowi Torres debiutował w barwach Chelsea tuż po swoim wartym 50 mln funtów transferze. Mecz nie wyszedł Hiszpanowi i kto wie, czy nie przyczynił się do bardzo słabego początku kariery Fernando na Stamford Bridge.
Każdy kolejny pojedynek Chelsea z Liverpoolem z udziałem Hiszpana kończył się zwycięstwem 'The Reds' - teraz warto odwrócić tę passę, zwłaszcza że ewentualny remis czy porażka będzie oznaczać większa przewagę w tabeli Manchesteru United.
Czeka nas wielki mecz. Zajmujemy drugie miejsce w tabeli a przecież chcemy być możliwie wysoko, więc pierwszym na to krokiem będzie wygrana z Liverpoolem na Stamford Bridge - uznał Fernando Torres.
Rozmawiałem z Jose Reiną - oni tez już nie mogą doczekać się meczu z nami, ponieważ potrzebują punktów. Chcą wygrywać mecze takie jak ten z nami po to, aby odzyskać swoje zaufanie. Nam równiez na tym zależy, więc miejmy nadzieję, że trzy punkty pozostaną na Stamford Bridge.
Reklama:
Oceń tego newsa:
button09.11.2012 19:52
Marzy mi się Torres uciszający kibiców Live, strzelając zwycięskiego gola dla Chelsea.
ivax2x09.11.2012 19:01
Jeśli Torres coś ustrzeli będzie świetną sprawą dla niego jak i dla nas - kibiców. Ale z drugiej strony, zobaczymy jak będzie traktowany przez zawodników Liverpool'u, ponieważ w jego debiucie w naszych barwach był niemiłosiernie kopany i faulowany. Liczę na jedo dobry występ.
ashleycole309.11.2012 17:34
Fajny obrazek pod tytułem ;]
Ciekawe czy Torres zdoła coś ustrzelić w niedziele, czy jak zwykle zagra lipe.
Nie możemy już sobie pozwolić na wpadke i strate punktów, bo czerwony Manchester jeszcze bardziej nam odskoczy, a i ten niebieski mógłby nas wyprzedzić.
kolorowy070609.11.2012 16:50
z nimi zawsze nam sie ciezko gra wiec nie bedzie latwo ale teraz mamy niezle trio w pomocy no i mikel z ramim ostatnia swietnie graja wiec mozna wygrac
SuperFrank09.11.2012 16:09
Klątwa Liverpoolu? ostatnie mecz z nimi graliśmy słabo i kończyły się nasza porażką.W niedziele na własnym terenie trzeba zagrać jak najlepiej i każdy zawodnik musi dać z siebie 100%.Porównując na papierze stan kadry zdecydowanie nasza ma większy potencjał jednak w takich pojedynkach nie wiadomo kto wygra.Faworytem jesteśmy my po ostatnich słabych wynikach Liverpoolu ale o wygraną nie będzie łatwo.Co do Fernando wiadomo że motywuje się podwójnie,powoli trace do niego zaufanie jadnak choć jeden dobry mecz i jakiś przebłysk to pojawie się iskierka nadziei że wróci stary Fernando Torres który był koszmarem każdego bramkarza występującego w Premier League.
kakuta4409.11.2012 15:44
Nawet tkai gol jak z Szachtarem bylby czyms specjalnym , no bo raczje TOrres wydjzie w podstawowej 11 bo sie dobrze zaprezentował w LIdze Mistrzów.Dawno nie wygralismy meczu z liverpoolem w ldize ale najwazniejsze wygralismy rok temu na Wembley wiec nasi potrafia ale to bedzie zupelnie inny mecz niz za poprzednich 2 lat keidy to przegrywqalismy z nimi teraz mamy wieksza jakość
Karko09.11.2012 15:22
kamilek112
a w sezonie 2009/2010?
2 mecze my wygralismy :>
Karko09.11.2012 15:20
To jest inny torres niż ten co grał sezon lub dwa temu.
On jeszcze się rozkręci mówie wam
CFCHeadhunter09.11.2012 14:53
Wygramy i kolejny raz pobawię się w proroka Torres 1-2 bramki + Oscar ewentualnie Hazard. Wynik 3:1 dla nas... ;P
krzysiek950609.11.2012 14:31
no właśnie liverpol gra słabo ale jeśli gar z drużynami z czuba zaczyna walczyć i jest z nimi bardzo trudno