aktualności
Paulo Andre: Czekamy na Chelsea
Obrońca Corinthians Paulo Andre jest przekonany, że jego zespół zmierzy się w finale Klubowych Mistrzostw Świata z Chelsea. Brazylijski klub zapewnił sobie udział w meczu o puchar dzisiaj, zaś Chelsea o prawo do finału powalczy jutro.
29-latek rozegrał pełne 90 minut dzisiejszego wygranego przez Corinthians spotkania z egipskim Al-Ahly i przyznaje, że był to dziwny mecz.
Myślę, że to było dziwaczne spotkanie: powinniśmy odczuwać lęk i presję w pierwszej połowie meczu, tymczasem bardziej emocjonalna okazała się druga połowa. Rywal nie miał szczególnie dużo okazji na strzelenie nam gola, jednak to my powinniśmy być bardziej odpowiedzialni mając piłce przy nodze i stwarzać sobie więcej podbramkowych sytuacji - ocenił występ Paulo Andre.
Nie mam żadnych preferencji jeśli chodzi o nazwę przeciwnika, z którym zagramy w finale. Jeśli będzie to Chelsea, zadanie pewnie będzie dla nas trudniejsze, ale również będzie to wówczas wielki finał - kończy defensor.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Lamps9014.12.2012 15:08
Ależ będą emocje obyśmy tylko swojaka nie strzelili ;p
Karko13.12.2012 16:04
Cóż, jeden mecz do zdobycia trofeum. Musimy godnie wygrać, by Europa z nas nie śmiała ;)
ferto13.12.2012 14:52
Ciekawe czy teraz sa tacy pewni siebie mam nadzieje ze nie damy im zadnych szans
Petr Cech13.12.2012 13:57
Jacy oni są pewni siebie masakra, wkurzają już mnie...
radon13.12.2012 06:52
Chelsea na pewno jest faworytem i nie dziwię się ekipie z Brazylii, że czekają właśnie n Chelsea.
kakuta4412.12.2012 23:51
Nie mogą doczekac sie proazki .
surmi12.12.2012 22:43
widzę że Brazylijczycy też już nastawili się na mecz z Chelsea to fajno mam nadzieje że lwy wejdą do finału bo mają na to bardzo duże szanse !