aktualności
Człowiek roku wg World Soccer: Drogba!
Serwis zajmujący się głównie statystykami oraz rankingami, worldsoccer.com, ogłosił swój wybór człowieka roku 2012 (oczywiście związanego z futbolem). Mamy ogromną przyjemność poinformować wszystkich, że tytuł ten przyznany został naszemu byłemu już superstrzelcowi - Didierowi Drogbie.
Ta dama z wielkimi uszami (puchar Champions League - przyp. red.) przez wiele lat sprowadzała nas na dno, odrzucała nas, sprawiała, że cierpieliśmy przez nią, czasami nawet doprowadzała nas do łez. Dlaczego unikałaś nas jednocześnie flirtując z nami? Ale teraz...mamy cię!
Tak Didier Drogba cieszył się ze zdobycia przez Chelsea upragnionego trofeum - Ligi Mistrzów. Sam Iworyjczyk był natomiast jednym z ojców sukcesu "The Blues" w tych elitarnych rozgrywkach. Nic dziwnego, że Didier został nagrodzony za swoje zasługi dla klubu i dla całego futbolu. Jak wyglądał ten rok w europejskich pucharach dla Tito?
Rozpoczęło się od przyjazdu Leverkusen na Stamford Bridge. Później był wyjazd do Valencii, następnie Chelsea podejmowała u siebie Genk. Był to okres, kiedy Didier nie grał - zastępował go Fernando Torres. Swoją pierwszą bramkę w tej edycji Ligi Mistrzów strzelił Bayerowi w Leverkusen - ostatecznie Chelsea przegrała to spotkanie 2:1 i znalazła się nad przepaścią.
Wtedy Didier po raz pierwszy pokazał, na co go stać i jak bardzo potrafi wyciągać swój klub z kryzysu. W meczu z Valencią o być, albo nie być, Iworyjczyk zaliczył dwa trafienia i asystował przy golu Ramiresa. Drogba po raz kolejny ogłoszony został królem.
W pierwszej rundzie play-offów Chelsea uległa Napoli 3:1. Większość nie dawała im najmniejszych szans przed rewanżem. Villas-Boasa zastąpił di Matteo. I "The Blues" dokonali pierwszego w tym sezonie cudu, pokonując Napoli 4:1. Didier strzelił pierwszą bramkę w tym meczu, a później w dogrywce asystował przy zwycięskim golu Ivanovica.
Ćwierćfinały należały do Fernando Torresa. Chelsea awansowała do półfinału po nudnych dwóch meczach z Benficą, trafiając na Barcelonę. Dla Didiera i dla całej Chelsea, była to znakomita okazja do rewanżu za rok 2009, kiedy to po skandalicznych decyzjach arbitra Blaugrana wyeliminowała "The Blues".
Barcelona przyjechała na Stamford Bridge i tak jak w 2006 roku, Didier strzelił jedynego w tym meczu gola. Później Chelsea zremisowała na Camp Nou, dokonując drugiego w tym sezonie cudu i awansując do finału Ligi Mistrzów.
Zmierzyli się 19 maja na Allianz Arenie z Bayernem Monachium. To właśnie tam Drogba podsumował swój niezwykle udany okres z Chelsea. W 88. minucie, Chelsea dostała pierwszy w tym spotkaniu rzut rożny, a Iworyjczyk zamienił dośrodkowanie Maty na gola. Niebieska część stadionu oszalała z radości.
Jakie myśli musiały przebiegać przez głowę Iworyjczyka, kiedy w końcu w serii rzutów karnych stanął z piłką przed Manuelem Neuerem wiedząc, że jeden strzał dzieli Chelsea od przejścia do historii? Drogba dokonał tego, zdobył bramkę ośmieszając niemieckiego bramkarza, przynosząc klubowi pierwszy puchar Ligi Mistrzów.
Czy wobec tak wielkich zasług może nas dziwić przyznanie tej nagrody Didierowi? W imieniu całej redakcji, składam Drogbie najserdeczniejsze gratulacje. Zasłużyłeś na to, Tito!
Reklama:
Oceń tego newsa:
Azi22.12.2012 22:51
Didier Drgoba .. ALALALALALA.. Didier Drogba ... ALALALALAL
Kobiel622.12.2012 22:35
No właśnie to były takie etapy w LM Torresa i Drogby. W 1/8 rządził Drogba. W ćwierćfinałach Torres, który zaliczył bardzo ważną asystę w pierwszym meczu. W półfinale obaj - Drogba dał zwycięstwo w pierwszym meczu, a Torres dokonał dzieła zniszczenia. W finale to już tylko Drogba, choć nie zapominajmy, że to El Nino wywalczył rzut rożny, po którym padł gol.
Brawo Tito, gratulacje!
MATAdor22.12.2012 22:16
Jak mało kto zasłużył na to wyróżnienie. Brawo Tito, gratulacje!
kakuta4422.12.2012 19:03
Didier jest tylko jeden
miniol1122.12.2012 18:44
Król jest tylko jeden
TiiiiToooo!!!!
Mike22.12.2012 17:43
SuperFrank22.12.2012 15:47
Zasłużył i to bardzo.Wspaniały człowiek i zawodnik!
Drogbeusz22.12.2012 15:30
Król jest tylko jeden Didier Drogba!
K4M1LCFC9722.12.2012 15:09
No i bardzo słusznie.Brawo Didi ... Król jest tylko jeden. Didier
Czempiondawid0822.12.2012 15:08
JEST !! Zasłużył na to DIDIER !!!