aktualności
Skromne zwycięstwo na Carrow Road
Na Carrow Road Chelsea Londyn pokonuje Norwich City 1:0. Jedyną bramkę zdobył w 37 minucie Juan Mata, który genialnym strzałem z przed pola karnego pokonał Bunna.
Przez pierwsze pół godziny gry oglądaliśmy spokojne i wyrównane spotkanie. Obie drużyny chciały przede wszystkim zapobiec utracie gola, co im bardzo dobrze wychodziło.
W 30 minucie przed kapitalną szansą stanął Juan Mata, który po dobrym przechwycie Luiza otrzymał dobre podanie, ale trafił tylko w boczną siatkę.
Bramka padła w 38 minucie. Dobra akcja Mosesa podanie do Oscara, który chwilę poczekał i podał do Maty. Hiszpan wziął na zamach obrońcę Kanarków i pięknym strzałem w długi róg dał Chelsea prowadzenie. Bramkarz jeszcze musnął piłkę palcami, ale nic to nie zmieniło.
Norwich próbowało szybko odpowiedzieć, ale strzał Snodgrassa poleciał wysoko nad poprzeczką. W 41 minucie Pilkington wpadł z lewej strony boiska w pole karne i wyłożył ją jak na tacy do swojego partnera, ale Ashley Cole bez ryzyka wybił piłkę na corner.
Pod koniec pierwszej części meczu lepiej prezentowali się gospodarze, którzy po straconej bramce mocno przycisnęli Chelsea. Jednak dobrze spisywała się defensywa Chelsea.
W 45 minucie podanie od Mikel otrzymał Luiz, jednak otoczony przez dwóch rywali upadł na murawę. Arbiter pokazał jednak, że piłka należy się Kanarkom.
Arbiter doliczył jedną minutę, po której nic się nie zmieniło i do przerwy prowadziliśmy 1:0.
W 50 minucie Torres ładnie wystawił piłkę do Mikela, który oddał mocny, płaski strzał, jednak Bunn był na posterunku.
52 minuta do dobra centra Azpilicuety do Mosesa, którego strzał ponownie łapie bramkarz gospodarzy.
Chwilę później Holt przerzucił piłkę do Garrido, jednak spokój i opanowanie Cahilla ułatwiło mu zarzymanie akcji Kanarków.
W 56 minucie Juan Mata chciał zaskoczyć Bunna szybko uderzając piłkę po zarządzeniu przez arbitra rzutu wolnego dla Chelsea, jednak piłka trafiła bramkarzowi Norwich do koszyka.
W 61 minucie w pole karne Chelsea wpadł Pilkington, jednak był dobrze blokowany przez Azpilicuetę i zdołał jedynie podać piłkę Cechowi.
W 64 minucie po raz 3 spróbował strzału z dystansu David Luiz, jednak po raz kolejny trafił panu Bogu w okno.
W 67 minucie przewrócił się w szesnastce Chelsea Snodgrass, jednak arbiter nie zdecydował się wskazać na wapno.
2 minuty później centra Azpilicuety trafiła na klatę Mosesowi, który z całej siły huknął przed siebie. Niestety piłka minęła słupek o pół metra.
W 72 minucie dwukrotnie z cornera centrowali gospodarze, jednak defensywa nie dała się oszukać. W 74 minucie na boisku zameldował się, przejmując jednocześnie od Cecha opaskę kapitańską, Frank Lampard, który zastąpił Mikela.
W 77 minucie wyszliśmy z kontrą 4 na 4. Oscar podał Torresowi, ten odegrał do Maty, jednak piłkę przejęli gospodarze.
79 minuta to 2 zmiany. Morison zmienił Pilkingtona, a Hazard wszedł za Mosesa. 3 minuty później Howson zmienił Johnsona, który dosłownie chwilę wcześniej został ukarany żółtą kartką za próbę wymuszenia karnego.
W 85 minucie świetnie do Torresa zagrał Mata, El Nino zacentrował w pole karne, jednak nikt nie kwapił się, aby ułatwić Hiszpanowi zadanie i wbiec w pole karne Kanarków.
Chwilę później Torres zagrał klepkę z Matą i podał piłkę piętą, jednak Juan się tego nie spodziewał i footballówkę przejęli gospodarze.
Na minutę przed końcem na boisku zameldował się Bennett, który zmienił Hoolahana, a w 91 minucie powitaliśmy debiutanta w ekipie Chelsea - Nathan Ake zastąpił Matę.
Arbiter doliczył 3 minuty, po których zakończył mecz. Chelsea wywozi z trudnego terenu 3 punkty. Jednak zdobycie Carrow Road nie wystarczyło, aby zbliżyć się do lidera, bowiem Manchester United, mimo 3-krotnego prowadzenie Srok, pokonał u siebie Newcastle 4:3 po bramce w doliczonym czasie gry...
Norwich - Chelsea 0:1 (0:1)
Juan Mata 38
Reklama:
Oceń tego newsa:
ferto29.12.2012 13:13
Skromne ale najwazniejsze ze zwyciestwo teraz bardzo trudne zadanie Everton ale nasi powinni sobie poradzic
Karko28.12.2012 13:40
Teraz z Evertonem wygrać i będzie fajnie
jonjon1728.12.2012 10:24
Ważne 3 pkt, bez kontrowersji i oczywiście przepiękna bramka Maty ^^
szczepanh728.12.2012 09:24
3pkt
dawidtomin28.12.2012 09:17
Nie używaj wulgaryzmów; nie obrażaj kibiców innych drużyn; nie odpowiadaj na ich prowokacje; staraj trzymać się zasad ortografii; nie przesadzaj z wykrzyknikami; nie pisz dużymi literami; nie reklamuj innych serwisów; nie pisz, że jesteś pierwszy, drugi itp.; w komentarzu nie używaj samych emotikon - w przeciwnym razie ostrzeżenie, a potem BAN!
krzysiek950627.12.2012 16:53
mnie wkurza ten torres on gra jeden dwa mecze na wysokim poziomie a potem nie daje z siebie nawet 50 procent
chelseapol27.12.2012 13:25
liczą się 3 punkty i wygrana teraz trudny mecz z evertonem który jest tuz za nami
DrthGieras27.12.2012 09:57
Oczywiście wygrana cieszy a City niech się martwi bo depczemy im po piętach
Marti61527.12.2012 09:38
W tym meczu styl nie był najważniejszy , a najważniejszy był wynik. Teraz wygrać z Evertonem i liczyć na potknięcia drużyn z Manchesteru.
Tomek_CFC27.12.2012 09:04
Szkoda, że Newcastle nie zdołało zremisować ale mimo to możemy być zadowoleni ponieważ będzie okazja żeby wyprzedzić city i zbliżyć się do united. Trzeba teraz konsekwentnie gromadzić punkty i liczyć na potknięcie manchesterów.