aktualności
Mourinho: Alex, będę tęsknił
Jose Mourinho przyznał, że kolejna jego wizyta na Old Trafford nie będzie już tym co kiedyś i trudno będzie mu się przyzwyczaić do konkurowania z ekipą "Czerwonych Diabłów", która nie będzie prowadzona przez jego wieloletniego przyjaciela, sir Alexa Fergusona.
Portugalczyk w przeszłości podkreślał, że chciałby, wróciwszy pewnego dnia do Anglii, móc ponownie konkurować z charyzmatycznym Szkotem. Wszystko wskazuje na to, że Mourinho wróci do Chelsea na przyszły sezon, lecz za sterami Manchesteru United będzie już David Moyes.
Będziemy za nim tęsknić. Wszyscy. Dla mnie, będzie to bardzo dziwne uczucie, udać się na Old Trafford, zwłaszcza po raz pierwszy i walczyć przeciwko Manchesterowi United, nie widząc tam tej cudownej postaci - mówi Jose.
To wyjątkowy człowiek. Pod tym względem wyjątkowy jest także Manchester, ponieważ dał swojemu menedżerowi warunki do wykonania całej tej pracy, którą rzeczywiście udało mu się zrobić. Wszyscy wiedzą, że Alex nie miał łatwych początków. Zdobycie pierwszego trofeum zajęło mu trzy, czy cztery lata, a mimo to zarząd zaufał mu.
Liczba trofeów, które ma na swym koncie Manchester United, jest niesamowita, podobnie jak fakt zarządzania jednym klubem przez ponad 20 lat. Naprawdę będzie mi brakować sir Alexa Fergusona.
Mourinho został także zapytany o swoje zwycięstwo nad Manchesterem Fergusona, które jemu samemu sprawiło najwięcej radości, bądź takie, które było dla niego najważniejsze.
Gdybym miał wybierać, wskazałbym to pierwsze. To z 2004 roku. Starcie pomiędzy Manchesterem United a FC Porto. To było moje pierwsze zderzenie z angielskim futbolem. Strzeliliśmy bramkę w samej końcówce i przeszliśmy dalej, co było dla mnie czymś normalnym.
Całkiem inne podejście mieli do tego w Anglii. Po końcowym gwizdku, menedżer przeciwnej drużyny zapukał do drzwi naszej szatni, wtedy, kiedy powinien być niezadowolony z powodu porażki, i zaprosił mnie do siebie na lampkę wina. To było niesamowite.
Takie momenty podkreślają naszą relację. Później graliśmy ze sobą jeszcze wiele razy, zwłaszcza, kiedy przeniosłem się do Anglii, do Chelsea. Nie miało dla nas znaczenia to, który z nas wygrał, a który przegrał. Darzyliśmy się ogromnym szacunkiem.
Reklama:
Oceń tego newsa:
surmi18.05.2013 00:18
Ferguson był wielki i budził szacunek u największych ikon światowego footballu wielu do teraz nie może pojąć jego decyzji no ale cóż mam nadzieje że teraz łatwiej będzie ograć Man.U. !
kakuta4417.05.2013 16:59
Machester to Ferguson a Ferguson to amnhester bedzie to strasznie dziwne uczucie gdy go tam nie będzie.
ashleycole317.05.2013 16:46
Pomyśleć, że Ferguson niedawno mówił, że Mourinho niech postawi jakieś dobre wino i wtedy może wracać do Anglii...
Rambo140417.05.2013 15:32
on lubi Fergusona ale MU raczej wątpie co z tegoże z MU sie nie rozstanie
slipdog17.05.2013 15:09
oby poszedł do City oby !!
Karko17.05.2013 14:56
Musi wrócić i musimy podnieść w końcu korone PL!
;D
Masturbator17.05.2013 14:39
Może będzie mu brakowało tej adrenaliny, ale przecież nie rozstaje się z ManU
11krystian199617.05.2013 14:29
Mourinho pięknie się zachował teraz jak przyjdzie to będzie mu łatwiej zdobyć tytuł mistrza z Chelsea
BlueLucas17.05.2013 14:25
"Jose Mourinho przyznał, że kolejna jego wizyta na Old Trafford..." Daje do myślenia, nieprawdaż? Prawdopodobieństwo, że Real spotkałby się z Manchesterem w LM jest o wiele mniejsze niż pojedynek ligowy Manchesteru z Chelsea Sir Alex Ferguson to wyjątkowy człowiek, jest chyba najbardziej szanowanym przeze mnie trenerem koło Mourinho, Guardioli i Di Matteo, nawet jako trener klubu, za którym nie przepadam. Liczę, że Mourinho powróci na Old Trafford jako trener Chelsea i wywieziemy stamtąd po prostu 3 punkty.
WicioCFC17.05.2013 13:56
Wielki trener, nie dziwie się, że Mou tak mówi.