aktualności
Mourinho: Ponowne spotkanie z Interem
Pierwszym meczem w ramach Guiness International Champions Cup będzie dla Chelsea starcie z Interem Mediolan. Pojedynek będzie szczególny zwłaszcza dla Jose Mourinho, który przecież był szkoleniowcem tego włoskiego zespołu.
Po raz pierwszy od finału Ligi Mistrzów z 2010 roku zobaczę ich wszystkich ponownie. Maj tamtego roku był ostatnia chwilą, kiedy byłem z nimi. Od moich czasów na San Siro w drużynie pozostało tylko sześciu czy siedmiu moich graczy, ale dobrze będzie się z nimi spotkać, podobnie jak z pracownikami tego klubu - oni wszyscy są fantastycznie - mówi Jose Mourinho.
Mimo, że to przecież będzie towarzyski mecz, to chcemy go wygrać. Podczas tego pojedynku zapomnę o swoich wspomnieniach, podobnie jak zapomniałem o nich grając w barwach Interu przeciwko Chelsea w Lidze Mistrzów.
Inter będzie dla nas dobrym rywalem. Niewiele zespołów z Azji gra podobnie: piątka piłkarzy z tyłu, czwórką w pomocy i jednym napastnikiem. Włoski zespół gra silny, bezpośredni futbol, jest bardzo dobry w kontrach, będzie więc dla nas dobrym sprawdzianem - podkreśla Portugalczyk.
Chelsea w porównaniu ze składem azjatyckiego tournee została wzmocniona sześcioma doświadczonymi graczami biorącymi udział w Pucharze Konfederacji. Ich przedłużone wakacje z pewnością wpływają na ich formę, stąd wątpliwe jest, czy zobaczymy tych zawodników w spotkaniu z Interem.
To trudna sytuacja, ponieważ mamy dwie grupy piłkarzy - ci którzy byli w Azji mogą grać więcej niż 45 minut i to z tak dobrymi rywalami jak Inter, Real i Milan, ale druga grupa dopiero rozpoczęła treningi i nie jest gotowa do gry. To nie jest łatwe, nawet w treningach musimy dzielić zespół na kilka części - z drugiej strony do początku sezonu pozostało 15 dni, więc ci piłkarze muszą się wdrażać do regularnej gry.
Postaram się dać ponad 45 minut tym, którzy trenują dłużej i jedną połowę czy nawet mniej pozostałym sześciu piłkarzom. Nie skupiam się na taktyce czy wyniku, koncentruję się raczej na uzyskaniu odpowiednich warunków do rozpoczęcia sezonu - twierdzi Mourinho.
Wśród zawodników, którzy trafili do USA w treningach wobec urazów nie brali udziału Frank Lampard i Andre Schurrle.
Frank dochodzi do zdrowia, ale nie chcemy zbytnio ryzykować. Mam nadzieję, że pokaże się w tym tygodniu w którymś ze spotkań - nie powiem, że w drugim meczu, ale w trzecim czy w czwartym. Andre po prostu jest chory. Wrócił z Azji z temperaturą, ale w końcu to nie kontuzja, pojutrze powinien zjawić się na treningach - kończy trener Chelsea.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Matazinho04.08.2013 23:39
spokojnie mou jest niebieski chociaż pewnie w mediolanie też go kochają
surmi02.08.2013 00:42
no fakt faktem Mourinho w tym pucharze ma szanse na mecze przeciwko swoim byłym klubom czyli Interowi i Realowi ! dziś jednak liczę iż Chelsea zaprezentuje się bardzo dobrze na tle Interu i lekko i przyjemnie wygra to spotkanie !
kakuta4401.08.2013 16:29
Trzeba szlifowac fromę a tak mozna poprzez meidzy innymi wyrgywanie meczów i budowanie morali zespołu.
Menez01.08.2013 16:12
Liczę mimo wszystko na wygraną, by wejść w ten sezon z mocnym przytupem. Cieszy też informacja, że z Lampsem nie jest tak źle i niedługo go zobaczymy.
WicioCFC01.08.2013 13:37
Wygramy to
PhilWarker01.08.2013 13:30
Raczej zwyciężymy ten mecz, jeszcze z takim składem, dodatkowo Inter to nie ten sam klub co przed laty, no, ale w końcu Juventus z Evertonem o dziwu przegrał! Zobaczymy jak będzie, ale na pewno łatwiej będzie pokonać Inter, niż gdy zwyciężymy pierwszy mecz z Milanem. Oby Andre szybko wyzdrowiał, a co do Franka to wieżę, że będzie już na meczu z Interem Mediolan.
11krystian199601.08.2013 11:41
wygramy to zastanawiam się ile Franki w tym sezonie goli strzeli żeby podwyższyć jeszcze bardziej poprzeczkę
Karko01.08.2013 11:00
Dobrze, że Andree chory niż kontuzjowany. Lamps powoli wraca, na sezon będzie.
Już niedługo i meczyk
ashleycole301.08.2013 10:36
''Postaram się dać ponad 45 minut tym, którzy trenują dłużej i jedną połowę czy nawet mniej pozostałym sześciu piłkarzom'' - czyli po tym można wnioskować, że na szpicy zagra Lukaku bądź Ba, a tych, którzy byli na PK nie zobaczymy w dużym wymiarze czasowym.
Mako01.08.2013 10:31
Dobrze byłoby zobaczyć naszych zawodników w dwóch optymalnych składach z Lampsem i Andre.Liczymy na brak kontuzji ,wynik to sprawa drugorzędna