aktualności
Zwycięstwo na koniec okresu przygotowawczego
Bramka Romelu Lukaku w końcówce meczu dała Chelsea zwycięstwo 2:1 w ostatnim przedsezonowym sparingu z AS Romą. Wcześniej gole strzelali Lamela i Lampard.
Londyńczycy od początku meczu mieli swoje szanse na otwarcie wyniku spotkania, jednak pozostały one niewykorzystane. W 3 minucie uderzał m.in. Michael Essien po podaniu Torresa.
Początkowa przewaga Chelsea szybko została zneutralizowana przez Romę a już w 21 minucie meczu włoski team objął prowadzenie. Błąd w tej sytuacji popełnił Mark Schwarzer, który pogubił się z piłką. Ta odbiła się od słupka i trafiła pod nogi Lameli, który bezlitośnie wykorzystał sytuację pokonując Austrlijczyka.
Schwarzer zrechabilitował się w 30 minucie, kiedy to obronił strzał Osvaldo. Dziesięć minut później swoją sytuację miał Kevin De Bruyne, ale nie zdołał pokonać goalkeepera Romy. Przed przerwą uderzał jeszcze Schurrle, jednak piłka poszybowała nad poprzeczką.
W przerwie Jose Mourinho dokonał poważnych roszad, wprowadzając na boisko takich graczy jak Gary Cahill, Demba Ba, Oscar, Ramires czy Frank Lampard. Co ciekawe, Mark Schwarzer został zastąpiony przez Jamala Blackmana.
Już w 48 minucie pokazał się Lamps, jednak piłkę złapał De Sanctis. Brmkarz Romy uratował swój zespół przed stratą gola w 57 minucie, kiedy to po rzucie wolnym główkował John Terry.
W 61 minucie doszło do wyrównania - strzału z dystansu spróbował Lampard i tym razem pokonał goalkeepera Romy.
W 80 minucie Jose Mourinho zastosował iście diabelską roszadę - w miejsce Johna Terry'ego na boisku pojawił się... Romelu Lukaku, który 10 minut później po świetnej akcji Edena Hazarda wpisał się na listę strzelców ustanawiający tym samym wynik meczu na 2:1.
AS Roma v Chelsea 1:2
21' Lamela
61' Lampard
89' Lukaku
Chelsea (4-2-3-1): Schwarzer (Blackman h-t); Azpilicueta (Ivanovic 57), David Luiz (Cahill h-t), Terry (Lukaku 78) (c), Bertrand; Mikel (Van Ginkel 57), Essien (Lampard h-t); Moses (Ramires h-t), De Bruyne (Oscar h-t), Schurrle (Hazard 57); Torres (Ba h-t).
Roma (4-3-3): De Sanctis; Maicon (Jedvaj 78), Benatia, Castan, Balzaretti; Bradley, Strootman, Florenzi (Marquinho 69); Lamela, Osvaldo (Borriello 69), Totti (Tallo 85) (c).
Reklama:
Oceń tego newsa:
WicioCFC15.08.2013 17:39
Lukaku jest wielki.
surmi12.08.2013 21:01
hahahah jak patrze na te zdjęcie przy newsie to oczywiste jest że jeśli ktoś nie oglądał meczu to raczej nie zorientuje się jaka była to nie udana próba ale sam pomysł był ambitny ! co do meczu to obie połowy były na bardzo wysokim poziomie ! szkoda że zabrakło szczęścia w pierwszej by trafić a stracona bramka była tak bardzo nie fortunna mam nadzieje że Markowi nie stanie się coś takiego w sezonie ^^
11krystian199612.08.2013 13:56
dobrze że wygraliśmy ale mogło być lepiej więc niech się starają lepiej nasi chłopcy
Matus10712.08.2013 10:59
Kobiel6... jaka Roma na mistrza? Tylko liga sie zacznie i od razu bedzie widać inne zaangazowanie, mocniejsze sklady i dluga lawkę. Romie jak sie uda sezon to skonczy moze na 5 miejscu przed Interem. Wedlug mnie Chelsea wypadła blado w tych sparigach spodziewalem sie czegoś lepszego przy grze z Interem w 10 i Milanem w rezerwach.
Mati11CFC12.08.2013 02:39
duzo nam nie dało takie wyszarpane zwycięstwo..
kakuta4411.08.2013 17:02
Zmiana Terrego an Lukaku szokująca naprawde , Lukaku znów zadziwia wszyscy będą zdziwieni jesli nie wyjdzie w podstawowej 11 na Hull.
CarroL02311.08.2013 16:20
Kupić z Romy Lamele. Młoda gwiazda.
bulichelsea11.08.2013 12:02
Co do pierwszego gola to nigdy nie podaje się do bramkarza w światło bramki Mark liczył na podanie w drugą stronę a Bertrand kopnął piłkę w zupełnie innym kierunku i to jeszcze w bramkę, nie mówię, że Mark jest niewinny, ale moim zdaniem obaj są wini po 50%
Gretz11.08.2013 12:02
Najwyższy czas podsumować okres przedsezonowy. Dla mnie przed tym meczem była tylko jedna niewiadoma - czy w głowach naszych piłkarzy siedziała ta wcześniejsza porażka z Realem Madryt. A co do samego meczu to każdy ma prawo popełnić błąd nawet taki weteran jak Mark Schwarzer, choć chwały mu to z pewnością nie przynosi. W końcu cieszy bramka jednego z naszych napastników, choć cała zasługa przy tej bramce należy się Eden'owi Hazard'owi. W Stanach Zjednoczonych mieliśmy przyjemność się zmierzyć z bardzo mocnymi ekipami i po części można stwierdzić, że jesteśmy już gotowi na start sezonu ligowego, choć cały czas trzeba się poprawiać. Sześć wygranych przy tylko jednej porażce nawet w okresie przygotowawczym jest bardzo dobrym wynikiem. Już się nie mogę doczekać meczu z Hull City. Jestem bardzo optymistycznie nastawiony przed startem ligi.
Kobiel611.08.2013 12:00
Bardzo udany okres przygotowawczy. Siedem meczów, sześć zwycięstw - robi wrażenie. Cieszy, że te zwycięstwa nie były tylko ze słabymi rywalami - Inter, Milan i Roma to są uznane marki. Co ciekawe każda z nich jest z Serie A i uważam, że najwięcej życia uprzykrzyła Roma. Jeśli nic się nie zmieni, to myślę że powinni powalczyć o Ligę Mistrzów w przyszłym sezonie. A kto wie, może o mistrzostwo ligi? Na pewno nie można ich we Włoszech skreślać.
Szkoda tego błędu Schwarzera, no ale każdemu się może zdarzyć. Pewnie koledzy z drużyny (czy to Chelsea, czy reprezentacji) będą mu dogryzali . Już nie mogą się doczekać meczu z Hull!