aktualności
Mourinho: Benitez zaniedbał przyszłość Chelsea
Jose Mourinho kontynuuje swój wieloletni spór z Rafaelem Benitezem. Portugalczyk niedawno zasugerował, że jego poprzednik odszedł ze Stamford Bridge bez długotrwałego zabezpieczenia przyszłości zespołu. Obecny menedżer Chelsea podkreślił, że po powrocie zastał znacznie cięższą pracę do wykonania.
Benitez, obecny szkoleniowec Napoli, spędził udane sześć miesięcy prowadząc The Blues. Udało mu się wygrać Ligę Europy i doprowadzić Chelsea do trzeciego miejsca na mecie ligowego sezonu.
Mimo tych niewątpliwych sukcesów Mourinho twierdzi, że Hiszpan nie miał zmartwień dotyczących zabezpieczenia przyszłości zespołu przed swoim odejściem:
To nie jest krytyka, ale ostatni menedżer Benitez wiedział, że nie będzie trenerem na następny rok i skupiał się tylko na gonieniu wyników. Nie martwił się o budowę zespołu z pewnym stylem.
Nie miałem rzeczywistej bazy, od której mógłbym zacząć. Z wielu powodów wiedzieliśmy, że sytuacja wymaga czasu i cierpliwości.
Byłoby łatwo powiedzieć żeby odczekać pięć czy sześć lat, to nie ja albo Chelsea lub to, co chcemy dla graczy. Chcemy budować i ścigać się o dobre wyniki. Nie jesteśmy faworytami, ale chcemy czuć się jak oni- zakończył Mourinho.
Reklama:
Oceń tego newsa:
ferto14.12.2013 19:12
Benitez zrobil co sie dalo i wygladalo to lepiej niz Chelsea w chwili obecnej
radon14.12.2013 18:41
Nawet jeśli słowa Mourinho są prawdziwe, to nie mam pretensji do Beniteza. Hiszpan miał jasny cel do spełnienia. Wygrać Ligę Europy, Puchar Anglii i zająć miejsce premiującego do gry w Lidze Mistrzów. Nie udało się mu wygrać tylko krajowego pucharu.
hamm3rfall66614.12.2013 14:21
Benitez to ogólnie Chelsea zaniedbał, ten grubas nigdy ni był tu potrzebny, nikt go tu nie chciał, i on tu nie chciał być.
AdamLallanaLFC14.12.2013 13:15
Nie muszę czytać źródeł, bo widziałem konferencję i doskonale wiem co Mourinho powiedział, a czego nie powiedział. Jeśli praca redaktora ogranicza się do bezmyślnego kopiowania informacji przekazywanej przez wątpliwej wiarygodności źródła to ok, tak trzymać w takim razie. "Benitez neglected Chelsea's future - Mourinho" - słowa te są na ESPN przedstawione jako cytat, choć w dalszej części artykułu się nie pojawiają i z ust Mourinho w ogóle nie padły. Newsa czytałeś, tłumaczyłeś, więc chyba nietrudno zauważyć, że specjalnie zastowali chwytliwy, narzucający tendencyjne myślenie (sporo przykładów niżej wśród komentarzy) tytuł i niekonieczne warto to powielać.
embargo14.12.2013 12:19
@AdamLallana
Naucz się proszę czytać źródła artykułów. Nie oglądałem żadnej konferencji tylko przetłumaczyłem to, co napisało espn. Zapewniam cię, że tam jest słowo w słowo to samo.
Sulejman14.12.2013 12:17
@mihalek
Przecież tą wypowiedzą nie uderza w Beniteza, tylko broni zespół i tłumaczy aktualną sytuację w klubie, więc o co Ci chodzi. Rafael nie musiał myśleć o przyszłości Chelsea i o niej nie myślał - to fakt. Mourinho musi i w związku z tym aktualne wyniki nie są tak dobre jak w sytuacji, w której skupiałby się tylko i wyłącznie na teraźniejszości (w takich okolicznościach Lukaku prawdopodobnie grałby w Chelsea, ale bardziej przyszłościowe było zdaniem trenera i samego zawodnika wypożyczenie go do Evertonu).
A wasze gadanie dobrze podsumował @Sobczaczek123 - przed powrotem do Chelsea uważaliście Mourinho za cudotwórcę (podejrzewam, że część tych osób nawet nie pamięta jego pierwszej kadencji w Chelsea i opierała się po prostu na doniesieniach i opiniach innych). Prawda jest taka, że od trzech lat nie mieliśmy tak dobrych wyników, bo gonimy lidera i jesteśmy w gronie trzech głównych kandydatów do tytułu mistrzowskiego, wyszliśmy z grupy w Lidze Mistrzów na pierwszym miejscu i wszystko wskazuje, że awansujemy do ćwierćfinałów. Oprócz tego pokonaliśmy Arsenal na Emirates zdobywając dwie bramki i nie tracąc żadnej, dzięki czemu awansowaliśmy do kolejnej rundy krajowego pucharu i wyeliminowaliśmy jednego z najgroźniejszych rywali w walce o trofeum w dodatku upokarzając go w derbach na wyjeździe. Nic się nie sypie, pomimo kilku wpadek wszystko przebiega w sposób prawidłowy, a my jesteśmy dopiero w początkowym etapie budowania zespołu!
P.S. Zabawna sytuacja - nie byłem zwolennikiem powrotu Mourinho, a teraz bronię go przed tymi, którzy uważali, że jego zatrudnienie zbawi Chelsea.
mihalek14.12.2013 11:18
Cały czas tylko gada, gada, gada... Z gadania to on jest dobry to wszyscy wiemy jednak od gadania to my jesteśmy a nie on. Jak go lubiłem tak teraz kompletnie nie rozumiem, Benitez zrobił wszystko co się dało z naszym zespołem a ten hipokryta szuka tylko okazji by uderzyć w Beniteza, bezpodstawne oskarżenia, zamęt i zdenerwowanie kibiców, to jak na razie wychodzi mu lepiej niż gdziekolwiek. Robi wszystko nie tak jak trzeba, myślę że Mou pewnie prędzej czy później będzie musiał podjąć trudne decyzje:
a) nadal bawię się w szopki i gadam głupoty na Benitez i tracę pkt za pkt że już człowiek traci wiarę w zespół
b) biorę się do pracy i z doświadczenia pozostałych menadżerów wyciągam wnioski i wprowadzam to co jest najlepsze niezależnie od tego co sobie myślę staram się by zespół był silny a nie moje ego! HIPOKRYTA JAK NA RAZIE NASZ MOU
11krystian199614.12.2013 11:05
mam nadzieje że na koniec będziemy przeliczać puchary jakie zdobyliśmy i ogólnie sukcesy ale nie można powiedzieć na Beniteza po ostatnim sezonie źle bo starał się jak najlepiej dla nas. Dla siebie zresztą też
Karko14.12.2013 10:17
Ma racje, ale benitez stawiał na młodych...
A Kevin bardzo dobrze gra zawsze jak gra...
Hazard14.12.2013 09:58
Mou to palant jednak w realu zrobil wielkie g i tu tez tak bedzie posezonie out