aktualności
Mikel: Z doświadczeniem przychodzi odpowiedzialność
Tylko John Terry i Petr Cech spośród wszystkich członków pierwszego zespołu Chelsea spędzili na Stamford Bridge więcej lat od Johna Obi Mikela. Oczywiście Didier Drogba trafił do zachodniego Londynu dwa lata wcześniej od Nigeryjczyka, ale wziąwszy pod uwagę to, że ostatnie dwa lata spędził w Szanghaju i Stambule, obaj panowie rozpoczną swój dziewiąty sezon w niebieskich barwach.
Jestem w tej drużynie od długiego czasu. Przybyłem, gdy miałem lat 18, teraz mam ich 27. Czas upływa bardzo szybko. Widziałem dobre czasy tego zespołu i razem z tym zespołem cieszyłem się z sukcesów. W tym samym czasie było też kilka przykrych momentów, które dzieliłem z takimi graczami jak Terry czy Cech - sentymentalnie rozpoczyna Obi Mikel.
Jednak przez te dziewięć lat przeżyłem tutaj mnóstwo cudownych chwil. Kiedy tylko działo się coś złego, wraz z drużyną jednoczyliśmy się i nadawaliśmy wszystkim sprawom właściwy obrót. Jestem pewien, że ten charakter i ta wiara, którą mają ci gracze, którzy są w zespole od dawna, trafią także do wszystkich nowych piłkarzy.
Gra dla tego klubu zawsze wiąże się z ogromną presją. Każdego roku spodziewasz się kolejnych wygranych pucharów, więc jestem pewien, że ci nowi gracze pomogą nam w kolejnych zdobyczach. Dowiedzą się, na czym polega reprezentowanie tej drużyny. Noszenie niebieskiej koszulki, a tym samym reprezentowanie barw Chelsea, to wielki przywilej. Jestem pewien, że będą się od nas uczyć, a my będziemy jeszcze w stanie czegoś ich nauczyć.
Didier Drogba jest bez wątpienia jednym z tych graczy, którzy są w stanie nauczyć zawodników z mniejszym stażem filozofii Chelsea. Zdaniem Mikela, Iworyjczyk jednak nadal jest w stanie odgrywać ważną rolę także na boisku.
Słyszałem wszystkie plotki o jego powrocie, ale sądziłem, że to się nigdy nie wydarzy. Pomyślałem, że skoro już odszedł, to już go tu nie będzie. Kiedy jednak zacząłem się nad tym zastanawiać, doszedłem do wniosku, że to może się wydarzyć z uwagi na na silne powiązania z tym zespołem, które Didier miał zawsze.
Jestem zadowolony, że znów tutaj jest. To jakby jego dom. Znów świetnie wkomponowuje się w zespół. Wszystko wygląda tak, jakby nigdy stąd nie odszedł. To dobre dla drużyny, bo Didier jest wielkim graczem i Didier to wielka osobowość.
Szkoda, że straciliśmy Franka i Asha - dwie wielkie osobowości, dwóch wielkich graczy, ale Didier powrócił. Myślę, że potrzebujemy kogoś takiego z jego osobowością i jego warunkami fizycznymi w Premier League. On jest w stanie nam to zaoferować.
Z uwagi na udział Johna w Mistrzostwach Świata, Nigeryjczyk dopiero przed kilkoma dniami powrócił do treningów.
Trenuję od pięciu czy sześciu dni. Już zaczynam nabierać kondycji, a treningi przebiegają bardzo dobrze. Ważne jest, aby zaliczyć udany okres przedsezonowy i już wyczekiwać startu rozgrywek. Mamy nadzieję, że będą one udane. Każdy chce tutaj coś osiągnąć. Chcemy wygrywać trofea. Nie udało nam się to w poprzednim sezonie, ale w tym mamy nadzieję na zmianę takiego stanu rzeczy.
Reklama:
Oceń tego newsa:
ferto03.08.2014 20:10
Obi pokaz sie z dobrej strony jesienią żebyśmy mogli więcej za ciebie wziąć.
ashleycole303.08.2014 18:09
Wypowiedź zaczął, jakby to były jego pożegnalne słowa
Karko03.08.2014 16:28
Początkowo jak czytalem tego newsa myślałem, że się żegna z kibicami i odchodzi.
Oby został czasowstrzymywacz
Koks03.08.2014 15:19
Oby został jak najdłużej
BoysNoize03.08.2014 15:10
Lubię Mikela. Nie narzeka na swoją rolę w klubie a gry gra, wypełnia swoje zadania.