aktualności
Mourinho: Spokój i spójność
Po meczu Z Burnley Jose Mourinho nie ukrywał swojego zadowolenia z odpowiedzi, jaką piłkarze Chelsea pokazali po utracie pierwszego gola. Londyńczycy w ciągu 17 minut zdobyli trzy bramki i po pierwszej kolejce znaleźli się na pozycji lidera tabeli Premier League.
Pokazaliśmy dobrą reakcję. Po pierwsze nie podeszliśmy zbyt emocjonalnie do tego, że wpuściliśmy gola. Graliśmy tak, jak robiliśmy to na treningach i tak, jak powinniśmy byli grać. Piłkarze zachowali spokój i nie zapomnieli o pomyśle na piłkę - rozpoczął prasową konferencję szkoleniowiec Chelsea.
Później mieliśmy fantastyczne 20 minut w których zdobyliśmy trzy bramki. Drugi gol to było coś fantastycznego, zwłaszcza sam moment strzału. Trzeba wspomnieć o tym, że dodatkowo powinniśmy byli otrzymać rzut karny, którego nie przyznał nam sędzia liniowy.
W drugiej połowie spotkania kontrolowaliśmy mecz. Muszę przyznać, że nieco się bałem, ponieważ moim zawodnicy nie są jeszcze w najwyższej fizycznej formie, trudno byłoby im więc zagrać z tą samą intensywnością 90 minut. Widać było, że straciliśmy nieco apetyt, ale mimo to mieliśmy pełną kontrolę nad piłką. Myślę, że wyraźnie zasłużyliśmy na te trzy punkty w meczu z rywalem, który zawsze na swoim terenie stawia przed tobą spore wyzwanie - opowiada Jose Mourinho.
Londyński szkoleniowiec już napomknął o należnym karnym po szarży Diego Costy, który zamiast tego zobaczył żółty kartonik, pora rozwinąć ten temat.
Costa miał fantastyczny ostatni sezon, myślę, że w lidze hiszpańskiej w jego trakcie otrzymał pięć czy sześć żółtych kartoników. Każdy z nas wyjaśnił mu, czego oczekują ludzie w Premier League, czego tu się nie lubi, co chcemy od niego w Chelsea.
Dziś Costa pokazał fantastyczną postawę. Po jego zagraniu powinniśmy otrzymać jedenastkę, ale to Diego zobaczył żółtko. Oczywiście, był tym sfrustrowany ale myślę, że nie będzie już krzywdzony nieuczciwymi decyzjami. Sędzia Olivier miał dziś dobry mecz, niestety w tej sytuacji nieprawidłowo obsłużył go sędzia liniowy.
Innym debiutem był mecz Cesca Fabregasa, który miał swój udział przy każdej z bramek dla Chelsea.
Cały zespół zagrał dobrze, ale zgadzam się z werdyktem który na piłkarza meczu wskazał Cesca. On wspólnie z Maticem panowali nad meczem i dyktowali tempo gry. To oni podejmowali decyzję o intensywności meczu, o tym, czy grać głębiej czy nie, jak kontrolować to spotkanie.
Znam dobrze Cesca, ponieważ spędziliśmy wiele lat w tych samych ligach - czy angielskiej czy hiszpańskiej. Wiedziałem, co może wnieść do mojego zespołu i faktycznie dał nam to, czego potrzebujemy: stabilność, szybkie decyzje w środku pola. Co więcej, oddziałuje na partnerów, było widać, że dziś Matic zagrał inaczej niż w ubiegłym sezonie. Przy drugiej bramce wszystko wyglądało fantastycznie - ruch po boisku, jakość podań, wizja, porozumienie między piłkarzami. To było piękne - zachwyca się Portugalczyk.
Do pierwszej jedenastki szkoleniowiec desygnował Thibauta Courtoisa, który dobrze spisał się w tym spotkaniu.
To wcale nie jest mój ostateczny wybór na resztę sezonu. Dziś był moim podstawowym graczem i zagrał na tyle dobrze, aby znaleźć się w jedenastce na kolejny mecz. Petr Cech? Znam go 10 lat, wiem, że nie czuje się komfortowo. Czekam na niego w środę na treningu, wiem że jest profesjonalistą i będzie walczył o swoje miejsce.
Samo Burnley postawiło nam trudne warunki. Zagrali bardzo dobrze z dwoma napastnikami ustawionymi obok siebie. Skrzydłowi tego zespołu pokazali dużo intensywności, dobrze pracowali z kolegami wygląda na to, że trener tego zespołu jest całkiem dobry.
Tu, w Premier League będą grać przeciwko piłkarzom innego wymiaru, ale myślę, że potencjał jaki posiadają sprawi, że będą twardym orzechem do zgryzienia dla każdego kto tu przyjedzie - kończy Mourinho.
Reklama:
Oceń tego newsa:
ashleycole320.08.2014 23:16
''W drugiej połowie spotkania kontrolowaliśmy mecz'' - tak teraz nazywa sie odpuszczenie przy teoretycznie dobrym wyniku.
herod20.08.2014 06:46
Mourinho: Spokój i spójność i płacz
DudusLampard19.08.2014 13:44
Dobry mecz wszystkich naszych piłkarzy prócz Oscara.
kakuta4419.08.2014 12:01
Ta akcja moze juz byc jedna z najlepszych w sezonie jak to powiedział pan Twarowski to była Chelsea za najlepszych lat. Oby te lata powróciły , co do 2 polowy coz poczatek sezonu rok temu przeciwko Hull było bardzo podobnie.
11krystian199619.08.2014 11:36
na razie to byl tylko pierwszy mecz i jestem spokojny o naszą gre bo wierzę ze będzie coraz lepiej
blaze17exe19.08.2014 10:58
Można wywnioskować że nasza gra w drugiej połowie wyglądała właśnie dlatego że nasi nie byli w pełni formy fizycznej? I jak to już się zmieni będziemy oglądać równie strzeleckie drugie połowy?
Karko19.08.2014 10:07
Oby Burnley było ciężkim orzechem do zgryzienia !
Już w 2 kolejce dwa hity
Everton vs Arsenal i City vs Liverpol
mam nadzieje, ze Everton wygra i City remisik
MrKrzysiek9719.08.2014 09:39
Pierwszy mecz udany 3 pkt i jesteśmy liderami no ale mamy dwóch dobrych bramkarzy Thibaut młody i przyszłościowy zawodnik Cech legenda no i chcą grac w podstawowej 11 wiec chyba ktoś bedzie musiał odejść no sam nie wiem.
Arielos19.08.2014 09:17
Coś mi sie wydaje ze Cech odejdzie