aktualności
Arghus: Nie boimy się nikogo
Choć w pierwszym meczu na Stamford Bridge Maribor uległ Chelsea aż 0:6, to słoweński zespół ma nadzieję, że w domowym rewanżu londyńczycy napotkają sporo trudności na drodze, do ponownego złamania Mariboru.
Chelsea to wielki klub, prawdopodobnie największy, który trafił na nasz stadion ale my pokładamy w siebie wiarę i zaufanie, jesteśmy pewni, ze stać nas na dobrą grę przeciwko każdej drużynie na świecie - mówi Brazylijczyk Arghus Soares Bordigno, który na Stamford Bridge siedział na ławce rezerowych.
Oczywiście, Chelsea będzie znów faworytem naszego spotkania, ale najpierw będą musieli złamać naszą obronę. Wiemy, jak są szybcy i ile kreatywności posiadają w ataku, oglądamy przecież co tydzień ich mecze, oni nie mają żadnych słabości - jednak my nie boimy się nikogo.
Reklama:
Oceń tego newsa:
icemanCFC05.11.2014 17:02
Nie mają czego się bać zagrają na pewno najlepiej jak mogą
DudusLampard05.11.2014 16:49
Musimy to wygrać bo hajs postawiłem na naszych.
ashleycole304.11.2014 22:44
Przed pierwszym meczem też tak mówili.
czarnakawa04.11.2014 22:01
to ważne.
Sobi04.11.2014 19:13
Na wyjeździe, przy naszej obecnej dyspozycji obstawiam jakieś 2/3 - 0 do przodu.
Mati11CFC04.11.2014 18:21
Ogórki zawsze gadają pierdoły XD, a co miał powiedzieć? Odpadniemy po kolejnej 0:6?
11krystian199604.11.2014 17:26
Wygrać wygramy to na pewno ja jednak obstawiam 0-3
Karko04.11.2014 17:12
Wygramy skromnie 2:0
NavaDara04.11.2014 17:12
O wygranej i ramisie raczej nie ma mowy dla Mariboru jednak to jest inna liga. Ustępują nam pod zbyt dużej ilości czynników ale na ich kożyść może wpłynąć nie znany Chelsea stadion.