aktualności
Ivanovic: Taka gra nie da nam zwycięstwa z Liverpoolem
Po remisie z Mariborem Branislav Ivanovic nie szczędził słów krytyki pod adresem swojego zespołu. Według Serba z podobnym nastawieniem jego koledzy nie moga nawet myśleć o zwycięstwie w kolejnym ligowym spotkaniu z Liverpoolem.
Wiemy, jaką musimy pokazać wydajność, aby z meczu z Liverpoolem wrócić z punktami. Jeśli zagramy z The Reds tak jak z Mariborem, nie mamy nawet co myśleć o punktach - ostro stawia sprawę Ivanovic.
Oczywiście, remis jest dla nas ostrzeżeniem przed samouwielbieniem. Nie możemy tracić koncentracji, musimy wynosić lekcję z każdej rozegranej gry. Kiedy podchodzisz do meczu na luzie i nie grasz przez 90 minut na szczycie swojej wydajności, musisz mocno walczyć, aby uzyskać odpowiedni rezultat. Musimy mieć tę inteligencję i w każdym meczu grać na maksa przez 90 minut.
Po słabej pierwszej połowie meczu z Mariborem druga wyglądała w wykonaniu Chelsea lepiej. Czy oznaczało to 'suszarkę' Jose Mourinho w przerwie meczu?
Jose nie był zadowolony i pokazał nam to. Powiedział, czego od nas oczekuje, chciał, abyśmy wygrali i staraliśmy się to zrobić. Tego wieczora powinniśmy zapewnić sobie już awans do fazy pucharowej Ligi Mistrzów, ale teraz musimy myśleć, aby zrobić to w dwóch pozostałych spotkaniach turnieju.
Chelsea będzie miała o jeden dzień mniej na przygotowania do meczu z Liverpoolem w porównaniu do gospodarzy Anfield. Sam defensor uważa, że nie może być to wymówką jego zespołu.
Mamy dwa dni na odpoczynek, to normalny okres. Nie pierwszy raz stajemy przed taką sytuacją. Jesteśmy profesjonalistami, wiemy co musimy robić, aby być gotowym na kolejne spotkanie. Starcie z Liverpoolem będzie dla nas jednym z większych meczów w sezonie, a to zawsze wydobywa z ciebie dodatkową motywację.
Pod koniec ubiegłego sezonu Chelsea ustwaiła się defensywnie na mecz z Liverpoolem co przyniosło londyńczyko zwycięstwo 2:0 i przekreśliło nadzieje The Reds na tytuł. Jak będzie w najbliższy weekend?
Ostatni sezon był inny od obecnego, wówczas do rozegrania pozostały już tylko trzy mecze a Liverpool wciąż walczył o koronę. Dla nich był to mecz z kategorii koniecznych do wygrania. Teraz jest inaczej - jesteśmy na czele tabeli i choć wiemy, że to będzie trudny mecz to chcemy go wygrać. Czeka nas ekscytujące starcie, ale wiemy, co mamy tam zrobić. Musimy dać z siebie wszystko, aby wywieźć punkty z Anfield.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Sobi07.11.2014 15:08
Trzeba spiąć tyłki i wygrana będzie w Naszym zasięgu ;)
ashleycole306.11.2014 23:32
Sory, ale Liverpool z taką grą jak z Realem też raczej nie ma startu do Chelsea. Chociaż były to liverpoolskie rezerwy i nie wiadomo, jak zagrają przeciwko nam w silniejszym składzie, bo raczej w sobote Rodgers nie bedzie oszczędzał kluczowych graczy ;]
Karko06.11.2014 21:16
żeby tam w liverpoolu nie przegrać, remis brałbym w ciemno
DudusLampard06.11.2014 20:08
Musimy wygrać bo wtedy możemy wpaść w ostry kryzys i stracić lidera.
Thetank06.11.2014 19:57
Dobrze, że zawodnicy potrafią sami siebie skrytykować.
icemanCFC06.11.2014 18:32
Trzeba dać z siebie maksimum bo łatwo nie będzie ,
saszka06.11.2014 17:29
Tylko prosze,nie tak jak z Mariborem.Scisnijcie te swoje j*ja i jazda.
11krystian199606.11.2014 17:29
no zobaczymy jak zagracie czy zmieni się coś bo powinno mam nadzieje że na gadce się nie skończy
saszka06.11.2014 17:26
"Jestesmy profesjonalistami,wiemy co mamy zrobic" Skoro tak,to zrobcie.
kakuta4406.11.2014 15:51
Wszyscy sie zgodzą z Ivanoviciem tak nie moga zagrac jesli mysla o pokonaniu badzmy szczerzy salbego liverpoolu bez sturridga suareza ten liverpool powinnismy jako liderzy spokojnie ograc jesli tylko zagraja poprawnie.Narazie to liverpool jest w lepszej sytuacji bo zagral 2 skladem w dodatku grali we wtorek