aktualności
Allardyce: Nie pokazaliśmy swojego poziomu
Menadżer West Ham United przyznał, że podczas dzisiejszego meczu z Chelsea jego zespół nie zaprezentował się ze swojej najlepszej strony. Ostatecznie Boxing Day zakończył się zwycięstwem Chelsea 2:0 po bramkach Johna Terry'ego i Diego Costy.
Tak faktycznie do wyniku 2:0 nie zrobiliśmy nic, aby przeszkodzić przeciwnikowi. Z uwagi na jakość Chelsea nie mogliśmy grać tak, jak potrafimy. To wyglądało trochę tak, jakby drużyna z najwyższej półki grała przeciwko nam, nie potrafiącym pokazać pełni umiejętności - mówi Sam Allardyce.
Swoje największe szanse na bramkę mieliśmy wówczas, kiedy przegrywaliśmy 2:0 ale była to wyłącznie nasza wina a nie kwestia wielkiej jakości Chelsea.
Pierwszy gol dla gospodarzy padł po stałym fragmencie gry co rozsierdziło menadżera gości.
Utrata bramek po takich sytuacjach to coś, co mnie zabija, niestety takie wpadki pokazujemy każdego tygodnia. Aby być fair muszę powiedzieć, że nasza defensywa spisuje się w tym sezonie bardzo dobrze i dlatego jesteśmy w takim a nie innym miejscu tabeli, jednak to nieco rozczarowujące.
Grając z tak dobrym zespołem jak Chelsea, nie możesz pozwolić sobie na utratę bramki ze stałego fragmentu gry. Nie mówię, że w tym meczu na nic nie zasłużyliśmy, Chelsea była lepszym zespołem, ale w ostatnich 20 minutach mieliśmy sporo swoich szans. Dobrze byłoby zdobyć kontaktowego gola i zobaczyć, jak nerwowość wpłynie na grę rywala. Jedyny plus jest właśnie taki, że mieliśmy w końcówce swoje sytuacje i nie zamierzaliśmy się poddać - kończy Allardyce.
Reklama:
Oceń tego newsa:
11krystian199627.12.2014 09:17
wszystko było spokojnie i pod kontrolą graliśmy swoje i Chelsea nas już przyzwyczaiła do wygranej
MrKrzysiek9727.12.2014 09:03
Zagraliśmy swoje i wygraliśmy oby tak dalej.
przemas233327.12.2014 08:11
Nawet komentator na C+sport mówił coś w 70 min.już,Chelsea nie gra,Chelsea się bawi z WHU.
ErroR27.12.2014 01:03
Ktos musi przegrac by Chelsea mogla wygrac
palecwoko26.12.2014 23:55
Kadzi nam bo widział że bez faulu piłki naszym nie odbierzesz, a nawet jeśli to nagle dwójka doskakuje i tak bez przerwy , tak że chwilami oni prawie nie istnieli. Bramki to pochodna dominacji, a stały fragment i gol to prezent z nieba w tych piłkarskich szachach.
ashleycole326.12.2014 23:27
''Grając z tak dobrym zespołem jak Chelsea, nie możesz pozwolić sobie na utratę bramki ze stałego fragmentu gry'' - ale z drugiej strony, ciężko jednak zapobiec utracie bramki ze stałego fragmentu gry grając przeciwko takiej drużynie jak Chelsea ;]
Karko26.12.2014 22:04
Graliście beznadziejnie, mieliśmy pod kontrola cały mecz.
jedynie 10min ostatnie było troche lepsze w waszym wykonaniu.
czarnakawa26.12.2014 22:02
Big Sam.
Nieznany26.12.2014 19:15
Jakies wytlumaczenie musi byc w koncu przegrali a tak sie chwalili ze zobaczymy inny West Ham