aktualności
Łabędzie zdemolowane przez Chelsea. 0:5!
Wynikiem aż 0:5 dla Chelsea zakończył się mecz 21 kolejki Premier League ze Swansea. Londyńczycy zapewnili sobie komfortowe zwycięstwo dzięki któremu nie muszą obawiać się o utrate pozycji lidera tabeli. Bramki Łukaszowi Fabiańskiemu strzelali Oscar, Diego Costa i Andre Schurrle.
Kibice, którzy spóźnili się na początek dzisiejszego spotkania mogą z pewnością żałować. Już w 1 minucie Chelsea objęła prowadzenie. Nieporozumienie Gylfi Sigurdssona z Tomem Carrollem wykorzystał Oscar. Brazylijczyk bez zastanowienia uderzył piłkę z dystansu nie dając szans Fabiańskiemu.
Minutę po stracie gola mógł odkupić swoje winny Sigurdsson, lecz piłka po strzale Islandczyka uderzyła w spojenie bramki Petra Cecha. Dalsza cześć pierwszej połowy to istna kanonada ?The Blues? oraz fatalna gra w defensywie zespołu Swansea.
Na drugiego gola nie musieliśmy długo czekać. W 20 minucie szybka wymiana podań pomiędzy Oscarem, a Fabregasem otworzyła drogę do bramki Diego Coscie, który bezlitośnie wykorzystał podanie byłego piłkarza Barcelony podwyższając rezultat spotkania. Chwilę później Costa po indywidualnej akcji mógł strzelić drugiego gola w tym meczu, ale jego strzał w długi róg minął bramkę polskiego bramkarza.
W 34 minucie w roli głównej ponownie wystąpił najskuteczniejszy strzelec Chelsea. Costa podwyższył wynika na 3-0 wykorzystując fatalne zagranie Federico Fernandeza.
Obrona Swansea nie zdążyła się otrząsnąć po utracie trzeciego gola, a już po raz czwarty piłkę z siatki musiał wyciągać Łukasz Fabiański. Środkiem pola przedarł się Willian podając do niezawodnego w tym meczu Diego Costy, który tym razem asystował przy golu Oscara.
Początek drugiej połowy to spokojna gra z obu stron. Zawodnicy Jose Mourinho kontrolowali przebieg spotkania nie dopuszczając zespołu z Walii pod własne pole karne.
W 58 minucie groźną akcje lewą stroną boiska przeprowadził mało widoczny w tym spotkaniu Eden Hazard. Belg zagrał piłkę do Cesca Fabregasa, jednakże jego strzał nie sprawił Polakowi żadnych problemów.
Na dwadzieścia minut przed końcem spotkania swoją szansę miał Hazard. Potężne uderzenie na rzut rożny odbił bramkarz Swansea.
W 79 minucie padł ostatni gol tego spotkania. Jego autorem został został Andre Schurrle, który po podaniu Ivanovicia dopełnił formalności wbijając piłkę do pustej bramki.
Swansea City - Chelsea FC 0:5 (0:4)
0:1 Oscar 1'
0:2 Costa 20'
0:3 Costa 34'
0:4 Oscar 36'
0:5 Schurrle 80'
Reklama:
Oceń tego newsa:
tomek0411319.01.2015 19:21
Super wygrana
Teraz czekam z niecierpliwością na City
Oj było by pięknie odskoczyć na 8 PKT
Lampssss819.01.2015 00:24
Super wygrana za tydzien z city i 8 pkt przewagi !!!
luvmyteam18.01.2015 20:53
Bardzo serdecznie pozdrawiamy Arsenal!
harrygor18.01.2015 19:01
Weekend na piątkę - 5:0 i 5 punktów nad City
czarnakawa18.01.2015 14:34
dobra demolka.
KowaL031618.01.2015 14:10
Jak oglądałem pierwszą połówkę to się cieszyłem jak małe dziecko. Piękne to było, CFC wysoko, bawiąca się piłką, pressing, strzały, gole. Miazga totalna, oby więcej takich spotkań. Teraz trzeba trzymać kciuki nie tyle za Arsenal, co za Sancheza. Mam nadzieję, że wygra im to spotkanie.
Fajnie byłoby zobaczyć skrzydła Hazard i Sanchez, obaj szybcy, świetni z piłką, lubią zamieniać się pozycjami i bramki strzelają... Ehh...
krzysiek950618.01.2015 13:28
nie ma się też co jarać fajnie że wygrana ale no przeciwnik się położył z city nie będzie tak łatwo
Matteusz1018.01.2015 13:12
Wczoraj nie mogłem oglądać spotkania i bardzo żałuję.
Nieznany18.01.2015 12:50
Co za pierwsza połówka! Walec!
nukkuA18.01.2015 10:43
Pięknie, pięknie. Tylko ja się pytam, gdzie są hejterzy Oscara? No gdzie? Wychodzić szybko!