Jose: Jedenastka wyrazem szacunku dla FA Cup

Mecz FA Cup z zespołem z niższej ligi to dobra okazja dla rzadziej widzianych zawodników do pokazania swoich umiejętności. Według Jose Mourinho możemy być pewni występu Andre Schurrle, Mohameda Salaha, Petra Cecha i Kurta Zoumy.

Na obecny moment mamy sporo okazji do uśmiechu, ponieważ nie mamy żadnych kontuzji. Wybór składu na jutrzejszy mecz będzie odzwierciedlał fakt, że jeśli przegramy, odpadniemy z turnieju a jeśli zremisujemy zmuszeni będziemy do rozegrania kolejnego meczu z Bradford. Nie chcemy ani jednego ani drugiego.

Mój skład będzie odzwierciedlać nasze pragnienie awansu do kolejnej rundy i szacunek do rywala jakim będzie Bradford. W obecnym sezonie graliśmy już z zespołami Championship i League One - żaden z tych meczów nie był łatwy - zauważa trener Chelsea.

Do chwili obecnej piłkarzy The Blues omijały poważniejsze zdrowotne kłopoty, a zwykle kończyło się na niewielkich urazach.

Umiemy radzić sobie z pomniejszymi kontuzjami. Jeśli któryś z naszych piłkarzy zaczyna przejawiać jakieś oznaki niedyspozycji, od razu mówimy mu: idź do domu. Wolimy stracić jednego zawodnika który ma jakieś kłopoty niż ryzykować utrzymując go w składzie, w skutek czego wobec zarażenia stracimy innych dwóch, trzech czy czterech graczy. Każdy zawodnik mający objawy jakiejś choroby zostaje odesłany do domu, gdzie zajmują się nim nasi medycy.

Wobec odpoczynku udzielonemu Johnowi Terry'emu w jutrzejszym meczu po raz trzeci zobaczymy Kurta Zoumę.

Jesteśmy pod wrażeniem jego pracy. Kupiliśmy talent, jednak daleko mu było do gotowości. Ludzie myśleli, że byłoby dla niego lepiej, gdybyśmy odesłali go na wypożyczenie, ale według nas lepszym rozwiązaniem było zatrzymać go u nas i uczyć w tej grupie zawodników, w której pozostanie na wiele lat. Jesteśmy z niego bardzo zadowoleni - kończy Mourinho.