aktualności
Terry: Mourinho nigdy nie kazał nam kłaść presji na sędziach
Po meczu Chelsea z PSG wciąż nie cichnie krytyka sportowych mediów w stosunku do zachowania piłkarzy londyńczyków, którzy otoczywszy wianuszkiem arbitra tego spotkania mieli wymóc na nim pokazanie czerwonej kartki Zlatanovi Ibrahimovicowi.
Wobec tych zarzutów ustosunkowywał się już Jose Mourinho, który chyba wydał nieoficjalną wojnę SkySports, teraz Portugalczyka broni kapitan Chelsea, John Terry.
Żaden trener nigdy nie żądał ode mnie wywierania presji na sędziach - nie zdarzyło się to w przeszłości i nie jestem o to proszony także i obecnie. Jest całkowicie odwrotnie. Nigdy nie pracowałem pod ręką szkoleniowca który chciałby takiego zachowania.
Kiedy przed rozpoczęciem każdego sezonu kapitanowie mają spotkanie z sędziami mówi się o tym, że obowiązkiem dowódcy zespołu jest podbiegnięcie do danej sytuacji na boisku - nie po to, aby wymusić czerwoną kartkę dla rywala, ale aby odciągnąć kolegów z zespołu i zapobiec zaognieniu nastrojów. Sędziowie potrzebują kogoś, przedstawiciela zespołu aby porozmawiać z nim jeszcze na murawie, a kapitan jest do tego najodpowiedniejszą osobą - powiedział John Terry.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Nieznany18.03.2015 18:40
No nie bo on to robi najlepiej wiec niepotrzba spokojnie panowie nikt tak nie potrafi jak on
Nieznany17.03.2015 04:16
Przecież taka głupia moda na otaczanie sędziego nie przyszła znikąd indziej niż oczywiście z Hiszpanii, kiedy to piłkarze Realu i Barcy otaczali sędziego.
Ludzie wiedzą, że Chelsea się rozwija i jest na dobrej drodze by zdobywać kolejne trofea i ich po prostu dupy bolą.
MrKrzysiek9716.03.2015 17:59
Większość klubów ma piłkarzy którzy robią to samo.
Karko16.03.2015 15:43
każdy z naszych piłkarzy myślał, że to było zagranie na złamanie nogi, dlatego lecieli ;P
ErroR16.03.2015 15:38
Tam to wydarzenie było spowodowane że zawodnicy Chelsea prawdopodobnie uważali na czerwo a nie chcieli podpuścić sędziego do złej decyzji.
Drake16.03.2015 14:06
Dla mnie to wyolbrzymianie tej sytuacji jest jakimś kompletnym absurdem. Niemal w każdym meczu piłkarze obu drużyn doskakują do sędziego i starają się wymóc na nim presję ale to akurat nas się uczepili.
Oglądając mecz sam osobiście nawet nie zwróciłem uwagi na tą sytuację bo takich jest pełno w obecnej piłce. Prawda jest taka ze jeśli ty nie doskoczysz do sędziego z pretensjami to zrobi to przeciwnik a na to nie można pozwolić żeby. To jest częścią gry tak samo jak pomyłki sędziowskie - gdyby tego nie było to znaczy że drużynie nie zależy
ashleycole316.03.2015 13:37
Jedyny Droopy, który sie za nami wstawił w tej sytuacji
Niebieski1116.03.2015 12:51
Fao? WTF
Nieznany16.03.2015 12:50
mowia o nas , mowia
Fao16.03.2015 11:21
Kazał, nie kazał takie zachowanie jest jednoznacznie dobre i tyle. Pokazuje to jedność drużyny i dobrą atmosferę w szatni. Oni mają walczyć za siebie jeśli trzeba nawet z całym światem. WYWALMY CUADRADO.