aktualności
Courtois: Za mało własnych sytuacji
Według Thibauta Courtois Chelsea mogła uniknąć wczorajszej porażki z Liverpoolem gdyby zespół bronił się lepiej.
Nie rozpoczęliśmy tego meczu najlepiej. W pierwszej połowie spotkania nie było nawet pojedynków, nie wygrywaliśmy drugich piłek, wszystkie były dla Liverpoolu. Nałożyli na nas presję a my nie mogliśmy sobie z tym poradzić.
było ciężko i straciliśmy dwie bramki. W drugiej połowie zagraliśmy lepiej, strzeliliśmy swojego gola, położyliśmy nieco presji na rywalu, ale nie sądzę, abyśmy stworzyli sobie jakieś wielkie okazje na bramki - mówi Courtois.
Pierwszy gol jakiego straciliśmy padł po szybko wykonanym rzucie wolnym, wszyscy pobiegli na pierwszą piłkę, ale ta poleciała do tylnej linii Liverpoolu, to było dobre dośrodkowanie i dobra bramka. Każdy był w szoku, nie rozpoczęliśmy dobrze meczu a potem rywal zdobył drugiego gola. Nie broniliśmy się dobrze.
Piłka trafiła do Hendersona, do którego nikt nie podbiegł, a jego uderzenie było światowej klasy. Trudno po czymś takim wrócić do gry. Rok temu udało nam się w meczu z Tottenhamem. Wczoraj zdobyliśmy swojego gola, ale nie stworzyliśmy sobie innych szans aby wyjść na wyrównanie. Szkoda - ciągnie bramkarz.
Kolejnymi meczami będzie starcie z Leicester w EFL Cup i Arsenalem w Premier League.
Wiemy, jak gra Leicester, będzie bardzo ciężko. Puchary są dla nas ważne, chcemy wygrać każdy z nich. Chcemy znów pokazać dobry futbol, odreagować remis ze Swansea i porażkę z Liverpoolem. W meczu z Arsenalem postaramy się powtórzyć nasze zwycięstwo z zeszłego sezonu.
Reklama:
Oceń tego newsa:
DudusLampard18.09.2016 19:56
Musimy zacząć grać dwie połowy a nie tylko jedną...
lysy8318.09.2016 13:59
Szkoda ze przeleklamowany trener zniszczyl nas i sprzedal pilkarzy a zostawil drewna
Cartageno18.09.2016 11:26
Niestety taka jest prawda
MrKrzysiek9718.09.2016 10:40
Szkoda że nie udało się wygrać.
ashleycole318.09.2016 00:55
Niestety tak ;/