aktualności
Makelele jeszcze rok w Chelsea
Reprezentant Francji znalazł się na celowniku PSG i zastanawiał się, czy swojej kariery nie zakończyć w swojej ojczyźnie, jednak nowy szkoleniowiec Chelsea Luiz Felipe Scolari wywarł presję na władzach klubu, aby pozostawić doświadczonego zawodnika przez jeszcze jeden sezon.
35-letni Makelele od chwili przejścia z Realu Madryt do Chelsea w 2003 roku rozegrał w koszulce londyńczyków 144 spotkania.
Zawodnik był również 71-krotnym reprezentantem swojego kraju, jednak po odpadnięciu Francji z trwających Mistrzostw Europy postanowił zakończyć przygodę z reprezentacją. Dzięki temu całą swoją uwagę w przyszłym sezonie będzie mógł poświęcić właśnie Chelsea.
Po raz pierwszy Makelele zrezygnował z reprezentowania swojego kraju w 2004 roku, ale 11 miesięcy później po namowach pomógł kadrze Francji w zakwalifikowaniu się do Mistrzostw Świata w 2006 roku.
Po przegranym finale w rzutach karnych z Włochami ponownie zrezygnował z przygody reprezentacyjnej, jednak znów skusił się na występy. Obecnie jego decyzja wygląda na ostateczną ze względu na wiek zawodnika.
Reklama:
Oceń tego newsa:
kalou2128.06.2008 05:41
I tak wiedziałem, że z transferu Makelele do PSG nic nie wyjdzie. Na zakończenie kariery Makelele chciałby zdobyć jakieś trofea, a w PSG to niemożliwe.
radon27.06.2008 18:26
MAM NADZIEJE ZE MAKALELE ZAGRA FENOMENALNY SEZON W CHELSEA I CIESZE SIE BARDZO ZE CHCE GRAC DALEJ DLA CHELSEA BO TO OZNACZA ZE MA SZACUNEK DO SWOJEGO KLUBU!
bialy27.06.2008 15:35
To dobrze ze Makelele zostanie w CHelse na przyszły sezon widac ze trenerzy Chelsea jak do tej pory bardzo w niego wierzyli i mu ufali z czego od 2003 rozegrał a 144 spotkania to naprawde wiele.Mam nadzieje ze ta liczba spotkan powiekszy sie z nastepnym sezonem.Wydaje mi sie ze Makelele słusznie zrobił odchodząc z reprezentacji teraz bedzie mógł wiecej skupic sie na grze w CHelsea i nie bedzie myslał juz o wystepach w reprezentacji cikaw jestem czy makelel bedzie grałw tym nowym sezonie w pierwszy składzie
niente27.06.2008 11:43
Ale i tak wątpię, żeby Makelele wystepował w tym sezonie w pierwszym składzie Chelsea. Przecież na pozycji defensywnego pomocnika jest świetny Essien, który teraz z konieczności nie będzie musiał grać na prawej stronie obrony. I chyba Scolari postawi na piłkarza z Ghany niż Francuza. Essien dysponuje fanstycznym odbiorem piłki i świetnym uderzeniem z dystansu.
adi_chelsea27.06.2008 10:46
I tak wiedziałem, że z transferu Makelele do PSG nic nie wyjdzie. Na zakończenie kariery Makelele chciałby zdobyć jakieś trofea, a w PSG to niemożliwe. Może na zakończenie kariery Makelele razem z graczami The Blues zdobędziem Puchar Ligi Mistrzów? Makelele dwa razy rezygnował z gry w reprezentacjii, ale wracał. Lecz teraz nie wróci i całkowicie Makelele będzie mógł się skupić na grze w Chelsea. Makelele jest mistrzem w odbieraniu piłki i uważam że Scolari da mu szansę grać w pierwszej jedenastce The Blues.
Nieznany27.06.2008 10:07
To bardzo dobrze Maka zdecydował się grać jeszcze rok dla The Blues. Jest on juz stary jak na piłkarza lecz gra świetnie. Jego odbiory piłki i waleczność przmawiają same za siebie. Tak myślę że pewnie będzie chciał zaboczyć jak trenuje Scolari. Powinni mu tez zwiększyc troche zarobki. Jego spotkania w CFC czyli aż 144 są niesamowitym wynikiem. 71 dla Francji to juz poprostu suma zawracająca w głowie!!! Oby w następnym sezonie grał juz na stałym poziomie!!
michał1027.06.2008 09:58
bardzo się cieszę i żeby scolari nacisnął na zarząd żeby zatrzymali franka!
radon27.06.2008 09:38
to bardzo dobrze ze makalele zagra jeszcze rok w chelsea ten defensywny pomcnik napewno godnie jest w stanie zastapic essien wrazie jakiejs kontuzjii.