aktualności
Conte w kwestii transferów i meczu z Brentford
Sprawy zimowych transferów zdominowały dzisiejszą przedmeczową konferencję Antonio Conte, ale był również czas na to, aby porozmawiać na temat ewentualnego składu Chelsea na sobotni mecz FA przeciwko Brentford.
Zaczynijmy więc od najgorętszego tematu ostatnich dni, czyli ewentualnej sprzedaży Asmira Begovica i prób znalezienia zastępcy na jego miejsce.
Prawdę mówiąc nawet nie znam części nazwisk, jakie pojawiały się w prasie przy tych spekulacjach. Cóż, jasnym jest to, że Bournemouth stara się o Begovica, ale podkreślam, że na razie jest on zawodnikiem Chelsea, znajduje się w kadrze a ja jestem bardzo zadowolony z jego zaangażowania. Tylko wówczas, kiedy znajdziemy jego zmiennika pozwolimy mu opuścić nasz klub, w przeciwnym wypadku pozostanie z nami - powiedział Antonio Conte zaznaczając, że jutro Begovic stanie między słupkami bramki Chelsea.
Czy w zimie pojawi się jeszcze jakieś nowe nazwisko? Nie wiem. Jest wiele spekulacji w prasie - większość to bzdury, ale kilka rzeczy jest prawdą. Do zakończenia okna cztery dni, zobaczymy, jak wygląda sytuacja.
Cóż, czytałem o wielu dobrych nazwiskach w naszym kontekście, czasem dziennikarze widzą coś lepiej ode mnie. Klub zna moje zamierzenia na transferowe okno, jeśli pozostanę z tymi samymi piłkarzami co dotychczas, będę zadowolony - ciągnie trener Chelsea.
Musimy poprawić nasz zespół jeśli chodzi o ilość piłkarzy w składzie - jeśli się to uda, będę zadowolony, jeśli nie, nie będzie tragedii. Będziemy szli nadal swoją ścieżką próbując rozwinąć takich zawodników jak Musonda, Kenedy i Ake.
To właśnie jutrzejszy mecz będzie tym, w którym szansę otrzymają młodzi zawodnicy. Wg szkoleniowca powinniśmy zobaczyć na boisku Ake i Batshuayi'a. Występ Kenedy'ego i Musondy nie jest pewny - jeśli pojawią się na boisku choć na sekundę, wg przepisów nie będą mogli już udać się na wypożyczenie.
Conte podkreślił, że z pewnością na drugą część sezonu pozostaną w zespole Nathaniel Chalobah i Ruben Loftus-Cheek, co ciekawe, być może na wypożyczenie uda się Ola Aina.
Przed nami bardzo trudne dwa mecze ligowe, ale moja koncentracja skupia się na tym, aby awansować do kolejnej rundy FA Cup, mam nadzieję, że to samo jest w głowach moich zawodników. Każdy turniej traktujemy priorytetowo. FA Cup jest ważne, ponieważ w tym sezonie nie gramy w Lidze Mistrzów czy Lidze Europy.
Jutro będę miał okazję zobaczyć w akcji piłkarzy którzy rzadko pojawiają się na boisku, ale przede wszystkim zależy nam na wygranej. To najstarszy turniej na świecie, historia pokazała, co może stać się z zespołami, które podchodzą do takich meczów bez odpowiedniej koncentracji.
Reklama:
Oceń tego newsa:
DudusLampard28.01.2017 14:01
Trzeba czekać póki co a myślę,że jest na co
lysy8328.01.2017 03:32
Zobaczymy czy Ake zagra od pierwszych minut
KamilCFC199428.01.2017 00:12
Wydaje się że to okno bez transferu się zakończy Ufam Antonio! Wie gość co robi
dirty27.01.2017 20:31
4 dni do końca okna, nie robię jakiś większych nadziei
MiSioR27.01.2017 19:46
Zobaczymy do końca okienka
Cartageno27.01.2017 18:49
Czyli znowu będą wypożyczenia... Dobrze, że przynajmniej jutro zagrają młodzi
MrKrzysiek9727.01.2017 17:51
Musimy wygrać ten mecz.
dirty27.01.2017 16:29
No to Kenedy, Aina oraz Musonda na wypożyczenie, szkoda zwłaszcza Kenedy'ego, mógł się przydać.
Ciekawe co jutro pokaże Ake i czy zagra Zouma