aktualności
Skromne zwycięstwo na wagę awansu
Skromnym wynikiem 2:1 dla Chelsea zakończył się mecz Carabao Cup z Evertonem. Debiutancka bramka Rudigera i gol z końcówki meczu Williana okazały się na wagę awansu do ćwierćfinału tego turnieju. Honorową brakę w doliczonym czasie gry dla The Toffies strzelił w doliczonym czasie gry Calvert-Lewin...
Grająca bez swoich największych gwiazd Chelsea, spotkanie rozpoczęła obiecująco. Duża liczba ataków, długo rozgrywane akcje opłaciły się, jednak nie przyszło to londyńskiemu klubowi z dużą łatwością. Podopieczni Antonio Conte wykorzystali rzut rożny, który został rozegrany krótko pomiędzy Willianem a Musondą. Drugi z nich dośrodkował, a Rüdiger skierował piłkę do siatki w bardzo ciężkiej sytuacji.
Po objęciu prowadzenia mistrz Anglii ponownie dążył do pokonania Pickforda. Przed przerwą ofensywne próby nie przyniosły efektu, a najbliższy tego był Zappacosta.
W drugiej połowie, to Everton niespodziewanie był dużo lepszą ekipą. Wiele doskonałych okazji do wyrównania nie zostało wykorzystanych. Bohaterem Stamford Bridge był Willy Caballero, który raz za razem popisywał się doskonałą interwencją. A, jak już futbolówka minęła argentyńskiego golkipera, to strzał Lookmana wylądował na poprzeczce.
Dzielnie grający goście do ostatniego gwizdka starali się doprowadzić do dogrywki, jednak nie byli w stanie przebić się przez niebieski mur stworzony z zawodników Chelsea.
W doliczonym czasie gry gospodarze zamknęli to spotkanie. Everton ponownie dał się zaskoczyć z rzutu rożnego, a chwilę po straconym golu przyjezdni odpowiedzieli, zdobywając honorową bramkę.
Chelsea FC ? Everton FC 2:1 (1:0)
Rüdiger 26'
Willian 90'+2'
Calvert-Lewin 90'+4'
Reklama:
Oceń tego newsa:
Mati11CFC27.10.2017 19:43
xddxdxd
yankees26.10.2017 19:25
Oceny wg skysports:
Chelsea: Caballero (6), Rudiger (7), Christensen (6), Cahill (6), Zappacosta (7), Drinkwater (6), Ampadou (7), Kenedy (7), Willian (8), Batshuayi (6), Musonda (7)
Subs: Fabregas (6), Pedro (6), Morata (6)
Everton: Pickford (6), Baines (6), Williams (6), Jagielka (7), Kenny (7), Baningime (7), McCarthy (6), Davies (7), Lennon (6), Mirallas (6), Rooney (6)
Subs: Lookman (7), Calvert-Lewin (6), Niasse (6)
Man of the match: Willian (Chelsea)
sepax26.10.2017 12:49
Czekamy na Bournemouth
sepax26.10.2017 12:48
Cieszy tylko to że gramy dalej...
lysy8326.10.2017 09:42
Znowu wygrana szczesciem nasza gra dalej nie zachwyca
MrKrzysiek9726.10.2017 08:03
Zwycięstwo i awans oby tak dalej.
MathewKlurins25.10.2017 23:56
Zwyciestwo cieszy, nawet ze słabym Evertonem,ale... znowu na 2 połowe wychodzimy na miekkich nogach.Znowu po przerwie nic nie gramy.Brawo dla Williego no i też dla Williana, który może powoli bedzie wychodził z dolka
Domino25.10.2017 23:33
Ten mecz to sukces dla Conte. Wygraliśmy praktycznie całkiem rezerwowym składem. Najlepszy jak dla mnie Rudiger wgl nie byłem do niego przekonany ale z meczu na mecz coraz bardziej mi imponuje. Myślę że spokojnie za Cahila może wejść do pierwszej 11(swoją drogą miałem nadzieje że w ten sposób będę pisał o Christensenie ale młody póki co za dużo błędów). Co do reszty Zapacosta mecz na + bo szarpną parę razy. Kennedy bezbarwny. Drinkwater spokojna głowa, dobry mecz jak na debiut. Ampadu... Dużo chciał, nie wyszło nic. Ale to młodzik może go trema zjadła. Willian nadal bez formy. Mnóstwo strat. Niestety Musonda też nic nie pokazał :/ a liczyłem na niego najbardziej w tym meczu. Michy ani dobry ani słaby mecz. Spoko że w końcu walczy zamiast machać rękami. Ogółem cieszy awans do następnej rundy
KamilCFC199725.10.2017 23:22
Czekam na komentarz płaczka CFCF
przemas233325.10.2017 22:53
Pierwsza połowa dobra w naszym wykonaniu,2 mizerna za to.Grali tak jakby się im nie chciało i chcieli doprowadzić do końca meczu skromnym 1:0.No ale nic liczy się tylko awans.