aktualności
Conte: To trudny dzień
Antonio Conte twierdzi, że w meczu z Manchesterem City jego podopieczni pokazali się z dobrej strony, jednak gospodarze pokazali, dlaczego są dominującym zespołem Premier League. Włoch przyznał, że szybka utrata gola po przerwie nie pomogła jego zawodnikom.
Myślę, że możemy żałować swoich porażek z Bournemouth, Watford i Manchesterem United, ale nie uważam, że należałoby dodać do niej tę dzisiejszą, ponieważ zagraliśmy z zespołem, który pokazał swoją siłę.
Dziś City pokazało różnicę między nami, 25 punktów przewagi to wielka luka. Możemy żałować wyników innych spotkań, ale nie dzisiejszego. Obywatele pokazują fantastyczną jakość i mentalność, a kiedy połączysz te dwie cechy, stajesz się niepokonany - mówił po meczu Antonio Conte.
Czy moi zawodnicy dziś przestrzegali planu gry? Tak, przygotowałem mecz w ten sposób, aby nie stracić przestrzeni między liniami. W meczu z City musisz użyć swojej inteligencji, inaczej ryzykujesz porażkę 0:3 czy 0:4.
Staraliśmy się nie dawać im zbyt wiele miejsca i przez większość spotkania to się sprawdzało. Utrata bramki w 30 sekundzie drugiej połowy była wielkim ciosem, od tamtego momentu mecz zrobił się bardzo trudny - ciągnie Włoch.
Dziennikarze pytali trenera o późne zmiany - pierwsza nadeszła dopiero w 77 minucie meczu.
Mieliśmy na ławce dwóch napastników i staraliśmy się coś zmienić sięgając po nich, ale kiedy grasz przeciwko tak silnemu rywalowi trudno jest utrzymać równowagę nawet mając Hazarda jako nr 10. Potrzebowaliśmy dwóch zawodników, prowadzących defensywną grę, myślę że Pedro i Willian rozegrali świetny mecz.
Zwlekałem ze zmianami, wiedziałem, że muszę zmienić Edena a kiedy masz takiego gracza na boisku masz nadzieję, że potrafi błysnąć czymś niespodziewanym. Ostatecznie sięgnąłem po zmianę, być może nieco zbyt późno. W meczu z United zrobiłem to wcześniej.
Akceptuję krytykę, ale nie jestem tak głupi, aby ryzykować swoim ustawieniem porażkę z City 0:3 czy 0:4. Arsenal grał z nimi kilka dni temu i media zmiażdżyły Wengera, ponieważ tracił w tych dwóch potkaniach trzy bramki w pierwszych 20 minutach. Telewizyjni eksperci powinni używać głowy, a nie tylko głupio dywagować na temat taktyki.
Reklama:
Oceń tego newsa:
lysy8305.03.2018 16:01
Niech dalej gra bez napastnika jak poleci to otworze szampana odrazu ze szczescia
Matii197805.03.2018 11:26
Pan spaghetti juz ma swoje dni policzone jeszcze tylko wpier.... w lidze mistrzow i poleci , a druzyna? Szkoda sie nawet wysrac na nia
wojo9005.03.2018 10:43
To mecz ligowy a nie play offy wiec suma sumarum nie ma roznicy czy przegrasz 0:1 czy 0:4. Juz wolalbym te drugie po dobrej grze a nie po tym co pokazaliamy wczoraj (czyli nic) i wyjsc do ludzi i mowic ze nie zagralismy zle. Bo co? Bo tylko 1:0 w plecy?
MrKrzysiek9705.03.2018 07:36
Jeden z najgorszych meczów jakie zagraliśmy.
Cfctswkrk05.03.2018 01:41
Antonio ma bardzo dużo tych trudnych dni.
lopez05.03.2018 00:23
Wywiad pełen absurdów i czarnego humoru.
golo17604.03.2018 23:13
Jak teraz po oglądałem co robił Diego Costa w poprzednim sezonie to nie rozumiem jak ten bez mózg mógł go wyrzucić ze składu i nie zrozumiem tego. Jedyny godny następca Drogby. Eh brak słów...
CFCF04.03.2018 22:25
@bryniolek - jasne, przecież powinniśmy ich chwalić za dzisiejszą postawę. Zagrali przecież tak cudownie!
bryniolek04.03.2018 22:19
CENZURA czy administracja wezmie sie za ta strone i zacznie banowac tych malo rozwinietych ludzi?? przeciez tych komentarzy nie da sie czytac pod kazdym postem, tak samo w shoutboxie, przychodza i cisnal po kazdym z tego klubu, to sa kibice? rok i ta strona padnie, normalni juz uciekaja...
CFCF04.03.2018 21:15
"myślę że Pedro i Willian rozegrali świetny mecz."
AHA. O ile Willian zagrał prawie-nie-tragicznie, o tyle Pedro był najgorszy na boisku z całej tej bandy kopaczy. Pora sięgnąć po leki panie Conte, bo ewidentnie masz pan jakieś halucynacje.