aktualności
Morata: W poprzednim sezonie byłem sfrustrowany
Alvaro Morata przyznał, że debiutancki sezon w Chelsea był dla niego bardzo trudny - na tyle, że miewał okresy, w których do nikogo się nie odzywał.
Wejście Moraty w Premier League wyglądało znakomicie - siedem goli w siedmiu spotkaniach, jednak później było już dużo gorzej. Ogółem w 31 meczach udało mu się trafic do siatki 11 razy.
Od poprzedniego sezonu nauczyłem się wielu rzeczy. To było dla mnie bardzo trudne. Aby zagrać na mundialu przeprowadziłem się do innego kraju, ale mimo to nie otrzymałem powołania. Teraz, po urodzeniu dwóch synów mogę lepiej kontrolować swoje emocje zarówno pozytywne, jak i negatywne. Jestem szczęśliwy także wtedy, kiedy znajduję się poza murawą.
Oczywiście, na boisku chciałbym być bardziej zadowolony, ale żeby tak było, muszę zdobywać bramki. Kilka miesięcy temu naprawdę było mi źle. Może to nie było przygnębienia, ale też nie idealna sytuacja - mówi Morata.
Kiedy w siedmiu meczach dla Chelsea zdobyłem siedem bramek, ludzie mnie kochali, ale potem miałem kontuzję i mimo bólu grałem dalej. Było dużo napięcia, nie chciałem z nikim rozmawiać. Pewnego dnia moja żona powiedziała, że nie radzę sobie z sytuacją we właściwy sposób. Byłem zły, ponieważ myślałem, że ona też jest przeciwko mnie.
Od tamtej pory Alvaro został ojcem - jego synowie urodzili się 29 lipca a piłkarz, aby to uhonorować zmienił numer koszulki na 29. W ostatnich dwóch występach dla Chelsea zdobył dwa gole.
Reklama:
Oceń tego newsa:
MikeLeon18.10.2018 23:46
Jak byłeś nieudacznikiem tak tym nieudacznikiem pozostałeś. Roman weź już go wypie*dol. Kończ już waść z tym gościem
MrKrzysiek9717.10.2018 15:44
Potrzebujemy lepszego napastnika bo Morata to średniak.
Rico8817.10.2018 14:47
Wracaj na ławę do Realu.
Matii197817.10.2018 12:49
My tez jestesmy sfrustrowani twoja gra.Na pocztaku mialem nadzieje ze sie ogarniesz ale teraz DNO grasz koles jak bys mial buty ortopedyczne
lysy8317.10.2018 11:17
Mam nadzieje ze odejdzie ta kaleka w nastepnym sezonie i kupimy konkretnego snajpera