aktualności
Maurizio: Przedłużenie umowy Edena zależy tylko od niego
O ile kibice Chelsea mogą cieszyć się kolejnymi przedłużeniami kontraktów zawodników The Blues, o tyle wciąż duży znak zapytania wisi nad przyszłością kluczowego gracza naszego zespołu, Edena Hazarda.
W ostatnich tygodniach umowy przedłużyli Cesar Azpilicueta, Marcos Alonso i N'Golo Kante, co z Edenem?
To zależy tylko od niego. Klub jest w stanie natychmiastowo przedłużyć jego umowę, ale to od niego zależy czy się na to zdecyduje czy też nie. Oczywiście, mam nadzieję że Eden z nami zostanie. Każdego tygodnia jest kontakt między klubem a agentem Hazarda, więc jesli coś będzie wiadomo, klub mnie o tym powiadomi.
Nie mogę codziennie rozmawiać z piłkarzami o nowych kontraktach, to nie moja praca. Wszelkie rozwiązania na ten temat muszą ustalić między sobą klub i agenci zawodników - zastrzegł Sarri.
Reklama:
Oceń tego newsa:
MikeLeon05.12.2018 23:20
Ogółem potrzeba nam lepszych zawodników jak mamy być mocnym angielskim klubem a nie średniakiem. Kiedyś to była generacja Drogby, Lamparda, Terryego, Colea i tak można spokojnie wymieniać. Ale paka kiedyś była . Niestety dawna generacja przepadła i ciężko będzie o piłkarzy o zbliżonym poziomie.
lysy8305.12.2018 18:50
Skoro cisza i dziwne wypowiedzi odejdzie nie ma co trzymac na sile jak najwiecej zarobic i kupic kogos na LS tylko zeby bylo top 4 bo inaczej nikt dobry do nas nie dolaczy
MrKrzysiek9705.12.2018 14:10
Widać że czeka na ofertę Realu.
Matii197805.12.2018 14:04
Jestem tego zdania ze nie nzalezy trzymac nikogo na sile brakuje juz takich pilkarzy co sa wierni klubowi ze grali u nas do emerytury
Hazard199505.12.2018 12:21
niech idzie 150 baniek okolo brac i czesc skrzydlowy okolo 28 lat juz blisko 2 sezony niech splywa
Menez05.12.2018 10:49
Nie przedłuży. Pamiętacie zamieszanie z de Geą, co przez pomyłkę z faksem, jego transfer do Realu nie doszedł do wniosku? Hszpan od razu po zamknięciu okna przedłużył umowę. Gdyby Edenowi zależało na pozostaniu na SB, zrobiłby to samo, a tak po prostu liczy na ofertę Realu latem oraz, że Chelsea nie będzie chciała pozwolić odejść mu za darmo, więc go spieniężą. Poza tym, te gierki Edena "niczego nie wykluczam, może zostanę" dla mnie oznaczają jedno "tak, odejdę, ale nie powiem teraz tego głośno, bo kibice się ode mnie odwrócą".