aktualności
Derby z Crystal: zapowiedź
Nie Liverpool, nie Manchester City, ale Chelsea jest najlepszym zespołem ostatnich tygodni w Premier League. The Blues z pięciu ostatnich meczów wygrali wszystkie, teraz bądą mieli okazję przedłużyć tę świetną serię w derbowym starciu z Crystal Palace.
Zespół prowadzony przez Franka Lamparda w ostatnim czasie kroczy w lidze od zwycięstwa do zwycięstwa – ekipa ze Stamford Bridge ostatnie ligowe punkty straciła przegrywając z Liverpoolem 22 września.
W pięciu kolejnych spotkaniach, The Blues odprawili z kwitkiem kolejno Brighton, Southampton, Newcastle, Burnley oraz Watford.
Do meczu z Crystal Palace, Chelsea przystępuje po szalonym meczu w Lidze Mistrzów, w którym zremisowała z Ajaksem 4:4, choć w pewnym momencie amsterdamczycy prowadzili już 4:1.
Bardzo ciężki terminarz w ostatnich tygodniach mają piłkarze Roy’a Hodgsona – dla The Eagles, będzie to czwarty z rzędu mecz z przeciwnikiem z najlepszej piątki w lidze. W trzech poprzednich, ekipa z Selhurst Park ugrała tylko jeden punkt – domowe porażki z Manchesterem City (0:2) i Leicester (0:2), rozdzielił bowiem wyjazdowy remis z Arsenalem (2:2).
Jedyne zwycięstwo w październiku Crystal Palace odniosło pokonując na wyjeździe West Ham (2:1).
W sobotnie wczesne popołudnie czeka nas mecz numer 55 w historii derbowych konfrontacji pomiędzy Crystal Palace i Chelsea – zdecydowanie korzystniejszym bilansem pochwalić mogą się gospodarze sobotniego starcia, którzy wygrali dokładnie połowę (27) meczów. W pozostałych spotkaniach, 15 razy padł remis, a 12-krotnie z triumfu cieszyli się zawodnicy Crystal Palace.
Również w poprzednim sezonie lepiej w bezpośrednich pojedynkach radzili sobie zawodnicy ze Stamford Bridge, gdzie niemalże dokładnie rok temu Chelsea pokonała stołecznego rywala 3:1, dzięki dwóm trafieniom Alvaro Moraty i jednym golu Pedro.
W rewanżu na Selhurst Park, decydujący cios sześć minut po przerwie wyprowadził za to N’Golo Kante.
Frank Lampard nie będzie mógł w sobotę skorzystać z usług trzech zawodników – z powodu kontuzji, starcie z Orłami opuszczą Ruben Loftus-Cheek i Antonio Rudiger, podczas gdy za kartki pauzować musi Jorginho.Dodatkowo, znaki zapytania pojawiają się przy nazwiskach Masona Mounta i Rossa Barkley’a.
Po drugiej stronie na pewno nie zobaczymy leczących urazy Connora Wickhama i Mamadou Sakho, podczas gdy niepewni występu pozostają Gary Cahill, James McArthur, Cheikhou Kouyate oraz Andros Townsend.
Reklama:
Oceń tego newsa:
MrKrzysztof9709.11.2019 14:08
Musimy wygrać.
lysy8309.11.2019 13:14
Tabela mowi co innego
NotariuszekSpermiuszek08.11.2019 23:33
Musimy wygrać,w niedziele Citki grają z Redsami,jak wtopią to mamy szanse awansować na 2 pozycje i objąć stanowisko wicelidera.Oczywiście są jeszcze Lisy,ale oni grają z 4senalem,więc też mogą pogubić pkt.