aktualności
Tuchel: Nie możemy w siebie zwątpić
Thomas Tuchel ma nadzieję, że jego podopieczni wykorzystają ból przegranej finału FA Cup do motywacji przed drugim meczem z Leicester - tym razem w zmaganiach ligowych. Chelsea wciąż walczy o czołową czwórkę i już jutro podejmie Lisy na swoim stadionie.
Mamy silną grupę, nie ma powodu, by wątpić w zawodników którzy tak dobrze sobie poradzili by dostać się do pierwszej czwórki z 10. miejsca, dotrzeć do finału Pucharu Anglii i grać w finale Ligi Mistrzów. Jesteśmy wystarczająco silni, aby poradzić sobie z takimi sytuacjami. Nie jest to łatwe, ale to pozytywne, że tak wiele zespołów chciałoby być w naszej sytuacji.
Jednym z kluczowych zawodników The Blues jest Mason Mount.
Ostatnio staraliśmy się dać Masonowi małą przerwę, ponieważ dał z siebie tak wiele w meczach z Realem i był dla nas decydujący. Nie mieliśmy zbyt wiele czasu między tymi spotkaniami a meczem z Manchesterem City, zwłaszcza biorąc pod uwagę podróż, ale chcieliśmy aby odpoczął.
Myślę, że trochę zmagał się ze sobą w meczu z Arsenalem pod kątem utrzymania swojego standardu. W ostatnich kilku meczach grał w podwójnej szóstce, co nie wydaje mi się najlepszą pozycją dla niego, ale nadal jestem bardzo zadowolony z Masona.
Być może w finale pucharu Anglii powinien zagrać z większym spokojem, ale nie zapominaj że gdyby nie niesamowita interwencja Schmeichela, zdobyłby wyrównującego gola. Mason zawsze jest niebezpiecznym zawodnikiem, ale nie możemy mieć co do niego wygórowanych żądań. Jest dla nas kluczowym piłkarzem w każdym meczu, zawsze jest tak zdecydowany i to się nie zmieni przez następne trzy mecze. Jest dla nas absolutnie kluczowy.
Reklama:
Oceń tego newsa:
lysy8320.05.2021 08:00
Leicester sredniaki a oklepali nas
lololo17.05.2021 08:45
Musimy walczyć bo wszystko w nogach naszych zawodników tak na prawdę .
Mnie tylko zastanawia czy Tuchel postawi w tak ważnym meczu na innego napastnika .
Nie chce tam widzieć Kai a w meczu z Lisami rywal będzie grał z kontry bo są w lepszej sytuacji i dodatkowo taki mają styl więc chyba warto postawić na Oliego . Doświadczenie i instynkt pójścia na 1 słupek może być kluczowe .
Tuchel pomija 2 naszych napastników i zastanawiam się co jest powodem . Czy to że Timo to Niemiec , to że Oli odejdzie i trener na nim nie chce opierać drużyny Czy Abraham jest aż tak słaby na treningach ?
Zastanawia brak rotcjii na tej pozycji zwłaszcza że w innych sektorach jest dużo rotacji