Niguez: Chcę grać jako pomocnik

Saul Niguez po wczorajszym wypożyczeniu go przez Chelsea na najbliższy sezon nie pojawił się jeszcze w Londynie ale zdążył ujawnić już swoją rozmowę z Thomasem Tuchelem który miał obiecać mu grę na pozycji pomocnika. 

Całość transakcji przeprowadzano tuż przed zamknięciem zakupowego okna.

O 23:57 zakończyliśmy przegląd umowy. Podobną sytuację miał w przeszłości De Gea. Pomyślałem: „Nie zmieścimy się w czasie”. To było długie popołudnie i noc. Moja żona była bardzo zdenerwowana, ta decyzja nie jest łatwa. Opuszczenie dotychczasowego domu jest skomplikowane - mówi piłkarz który będzie starał się pokonać konkurencję w osobach Jorginho, Kante i Kovacica.

Chelsea obiecała mi, że będę grać na mojej pozycji. Powrót do pewnych zwyczajów, których teraz nie robię, to najważniejszy powód mojej decyzji. Chelsea ma w składzie trzech pomocników na wysokim poziomie, nie będzie łatwo się przebić, ale jeśli powalczę, mogę to osiągnąć. Spróbuję i zobaczę, co się stanie. Dam z siebie wszystko. Nie mam być wszechstronnym zawodnikiem - Chelsea obiecywała mi że wrócę na swoją nominalną pozycję i to było dla mnie bardzo ważne.

Ten klub to mistrz Europy., wielki pozytyw. Moi rodzice nie mogą w to uwierzyć a przecież są kibicami Atletico! To dla mnie świetna okazja, cieszą się wraz ze mną. Chelsea to fantastyczna drużyna Premier League. Nie mówię po angielsku, chcę się tego nauczyć. Wiem, jak powiedzieć, jak mam na imię!