aktualności
Kolejna strata punktów: remis z Evertonem
Niemoc Chelsea trwa - czy mecz wyjazdowy czy wasne boisko, londyńczycy przepuszczają kolejne punkty. Dziś zaledwie zremisowali z Evertonem 1:1 zwiększając swoją stratę do dwóch liderów tabeli. Bramka Mounta okazała się zbyt małym wyczynem, aby pokonać na Stamford zespół z drugiej części tabeli...
W pierwszej połowie Jordan Pickford miał ręce pełne roboty. Od pierwszych minut Chelsea rozdawała karty i w błyskawicznym tempie przejęła kontrolę nad meczem. Everton został zepchnięty do głębokiej defensywy. W pewnym momencie wydawało się, że gol jest tylko kwestią chwili.
Na początku rywalizacji jedną z lepszych okazji do strzelenia gola miał Reece James. Anglik mógł wpakować piłkę do siatki już w po pięciu minutach, ale minimalnie się pomylił.
Najlepszym piłkarzem w ekipie The Blues był Mason Mount. Pomocnik, co chwilę kreował dogodne akcje swoim kolegom i dwukrotnie postraszył Pickforda atomowymi uderzeniami.
Pomimo dominacji podopiecznych Thomasa Tuchela, do przerwy futbolówka nie znalazła drogi do siatki - tylko szczęście i kunszt Pickforda uratował The Toffees od straty bramki.
Po wznowieniu gry Chelsea dalej była ekipą, która prezentowała więcej aspektów sportowych. Czas jednak mijał, a rezultat nie ulegał zmianie. Wszystko zmieniło się w 70. minucie kiedy Mason Mount pokonał Pickforda z ostrego kąta. Anglik idealnie wyszedł do zagrania Jamesa i mocnym strzałem zmieścił piłkę w prawym rogu bramki.
Kiedy wydawało się, że The Blues mają wszystko pod kontrolą, Everton doprowadził do remisu zaledwie po czterech minutach od straty bramki. Podczas rzutu wolnego zawodnicy Chelsea źle pokryli swoich rywali a Anthony Gordon wbił futbolówkę do siatki gospodarzy.
Chelsea nie była w stanie na to odpowiedzieć - co więcej, strzelony gol napędził The Toffees do ataków a sama końcówka prowadzona była w niezwykle szybkim tempie, jednak rezultat się nie zmienił. To kiepska wiadomość wobec wygranych Manchesteru City i Liverpoolu, które zaczynają uciekać The Blues w tabeli.
Reklama:
Oceń tego newsa:
lysy8318.12.2021 16:54
Grudzien sie zaczol wiec to u nas normalne walka o to 4
lopez18.12.2021 02:48
@KravithebIues, fajnie, że już jest was dwóch, ta strona tego potrzebowała.
Nieznany17.12.2021 22:12
Carolos odstawiłeś leki? Bo pisanie z samym sobą to chyba jakaś poważna choroba jest
ruffneckyStamfordBridge1317.12.2021 02:57
Wysyp chorągiewek na stronie widzę do piaskownicy dzieciaki, sezon długi i wszystko w rękach Lorda Tuchela
Nieznany16.12.2021 23:50
Skończ tu spamować
Carolos16.12.2021 23:47
Nie nudzi ci siÄ™ to ?
Nieznany16.12.2021 23:43
Co tu dużo mówić o tym meczu, zagraliśmy bardzo słabo i na pewno z taką grą nie zdobędziemy tytułu. Mamy problemy w składzie przez kontuzje i Covid, więc nie ma nawet kim grać. Oby tylko Tuchel nie został zwolniony przez tą fatalną formę zespołu. Jak otworzy się okienko transferowe to koniecznie musimy ruszyć na zakupy. Saul to hańba dla naszego klubu
Carolos16.12.2021 23:34
Z taką grą to nie ma absolutnie żadnych szans na mistrza. Obecnie jesteśmy w czarnej dupie, mamy szpital, do tego teraz ten Covid. Mecze co parę dni, formacja ofensywną nie istnieje a będzie musiała grać każdy mecz bo po prostu nie ma kim grać. Mam nadzieję, że Tuchel nie zapłaci głową za te fatalne mecze. W styczniu trzeba sięgnąć do kieszeni i sprowadzić lub wypożyczyć napastnika bo obecnie żaden z naszych nie gwarantuje nam bramek. Najbardziej jestem zawiedziony Lukaku, ale mam nadzieję że jeszcze pokaże na co go stać. A Saul nie powinien już nigdy założyć naszej koszulki bo tylko przynosi wstyd
pandacfc16.12.2021 23:20
Havertz i Werner w sa na kwarantannie xd
pandacfc16.12.2021 23:19
Każdy odpuszczą mecze przez wirusa jak mamy jechać do Wilków takim składem to lepiej nie oglądać tego meczu a znając zycie jak mają Srovida to ich nie będzie do końca roku juz