aktualności
FA Cup: brak rozstrzygnięcia, mecz do powtórki
W czwartej rundzie FA Cup Chelsea podejmowała Aston Villę - mimo zaciętego pojedynku kibice nie zobaczyli ani jednej bramki a tym samym samo spotkanie musi zostać powtórzone w celu wyłonienia zwycięzcy, który wejdzie do kolejnej rundy turnieju....
Na początku z lepszej strony pokazała się Aston Villa. W 10. minucie bardzo dobry strzał posłał Youri Tielemans, ale próbę pomocnika skutecznie odbił bramkarz Chelsea. W 12. minucie swoją szansę wykorzystał zaś Douglas Luiz, a przynajmniej tak się początkowo wydawało. Brazylijczyk dopadł do futbolówki i spokojnie umieścił piłkę w siatce, ale jego gol nie został uznany. VAR dopatrzył się zagrania ręką.
Po dłuższej chwili przebudziła się Chelsea. Najpierw swojego szczęścia spróbował Noni Madueke, a następnie Cole Palmer. Uderzenia zawodników "The Blues" sparował jednak Emiliano Martinez.
Przed przerwą przed kolejną szansą stanął ponownie Madueke ale musiał jednak uznać wyższość argentyńskiego golkipera.
Po zmianie stron mecz na Stamford Bridge nie był już tak atrakcyjny. Na konkrety trzeba było poczekać aż do 74. minuty, gdy tempo ponownie rozkręciła Aston Villa. Świetną okazję miał Matty Cash - otrzymał doskonałe podanie, ruszył w pole karne, nawinął rywala, ale jego próbę zdołał obronić dobrze dysponowany Djordje Petrović.
W samej końcówce groźne uderzenie oddał jeszcze Ezri Konsa. Środkowy obrońca huknął z woleja, lecz nie trafił w światło bramki.
O awansie do 1/8 finału Pucharu Anglii rozstrzygnie rewanż na Villa Park.
Reklama:
Oceń tego newsa:
lysy8327.01.2024 05:40
Zadna nowosc grali z lepsza druzyna fartem nie przegrali