aktualności
FIFA popiera Ballacka
Misza publicznie skrytykował nowe zasady testów dla piłkarzy zaproponowane przez Światową Agencję Antydopingową (WADA).
Według nich piłkarz powinien być gotowy na kontrolę codziennie, gdziekolwiek się znajduje.
W tym celu zawodnik powinien podawać dokładne informacje gdzie będzie się znajdował z trzymiesięcznym wyprzedzeniem, co niejako zabiera zawodnikom ich prywatność.
Również jestem przeciwny temu rozwiązaniu. Każdy ma prawo do urlopu, piłkarz również i właśnie wtedy powinien być wyłączony ze wszelkich badań - skomentował Platini po wypowiedzi Ballacka.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Raffie20.02.2009 20:53
Ale momencik... Z trzymiesięcznym wyprzedzeniem? A co to oni, bogowie, jacyś, ci piłkarze? A niby kto codziennie planuje, co będzie robił za trzy miesiące? Bez przesady... Może i powinni być gotowi codziennie, ale tylko wtedy, gdy są w pracy. O!
przemolJAROTA20.02.2009 20:41
I z tym się zgodze, piłkarze powinni być gotowi o każdej porze dnia i nocy na sprawdzenie ich. Ja uważam że, to wszystko jest bezsensu. Po co mają im mówić gdzie będą się znajdowali itp. i itd. Jeżeli kogoś złapią na stosowaniu dopingu to powinnni go zdyskfalifikować na całe życie!Tylko sobie tym szkodzą.
michał199620.02.2009 19:18
co się dzieje teraz w tym sporcie nawet gdy będą piłkarze odpoczywać wogóle nie powinno się sprawdzać bo robią z sportu i piłki noznej jaja jakiś głupek to wymyślił!
Mateusz-8L20.02.2009 19:09
To jest trochę poroniony pomysł, bardzo ingeruje w życie osobiste piłkarza. Każdy powinien mieć urlop, w końcu piłka nożna to też zawód.
bronekcfc20.02.2009 18:18
No tę propozycje odnośnie kontroli antydopingowych można skomentować jedynie ironicznym uśmiechem. owszem nie popieram stosowania jakiegokolwiek rodzaju dopingu,ale żeby kontrolować piłkarzy na każdym kroku to już przesada. przecież to tylko ludzie, którzy również potrzebują chwili spokoju, nie dość, że mają na karku media to teraz jeszcze Agencja Antydopingowa chce tak dokładnie ingerować w ich życie? to po prostu wielka przesada. zwalczajmy doping, ale w jakiś inny sposób, podczas kontroli przed czy po meczach. A osobę przyłapaną na takim czymś ukarać bardzo surowo, aby pokazać młodemu pokoleniu, że nie warto ryzykować kariery przez takie "występki".
Lamps820.02.2009 16:43
Ballack ma absolutna racje!! Kazdy czlowiek musi miec odrobine prywatnosci!!
niente20.02.2009 16:37
Nie no codziennie to jest jakaś przesada. Moim zdaniem to powinno wyglądać tak, że przykładowo raz w tygodniu zabiera się kilku piłkarzy na badania, żeby nie robić jakiś problemów klubowi. Krótki test i po sprawie. Ale raczej teraz w piłce doping nie jest problemem. Powinno się robić więcej badań typowo zdrowotnych, np. na serce. Aby nie dochodziło do takich tragedii na boisku jak chociażby Antonio Puerta. Gdyby byłyby badania przed meczem prawdopodobnie do takiej tragedii by nie doszło.
opek2620.02.2009 15:49
Mały odpoczynek wyluzuje piłkarza i odpocznie ;)
bebdzia20.02.2009 15:14
Ja też zgazam się z Balackiem i Platinim, bo co przecież nie będa im latać na każde zawołanie.
radon20.02.2009 13:47
Rzeczywiscie trzeba lepiej sprawdzac pilakrzy ale rowniez nie trzeba ich przenczac tymi kontrolami moga one wyczerpac zawdonikow i zawodnik po tej kontroli moze byc zle przygotowany do meczu.Chociaz moim zdaniem jest to bezsensu ze pilakrz musi im ie wypowiadac gdzie bedzie co bedzie robil to sa sprawy prywatne a jesli ktos bierze doping powinnien byc na tym zaraz przylapana a nie ze beda go sprawdzac codziennie przez caly miesiac i ma sie im tlumaczyc co bedzei robil.Moim zdaniem najlepiej zwalczac doping bylo by 2 godziny przed mecza sprawdzic jakims szybkim srodkiem czy jest prawdo podobienstwo i wtedy sprawdzic dokladnie ale rowniez sa klubwi lekarze i oni napewno nie dopusiacli bby swojego zawodnika zeby bral doping a nastepnie gral mecz. Moim zdaniem lepiej by bylo jesli kontrolerzy nie nachodzli pilkarzy a dobrze dogadywali sie z lekarzami klubow!