aktualności
Drogba o roli Hiddinka w swojej grze
Didier popisał się trzema trafieniami w czterech ostatnich spotkaniach, co przy marnym wyniku jego 21 występów pod wodzą Luiza Felipe Scolariego można przypisać powolnemu renesansowi jego formy.
Drogba podczas prowadzenia zespołu przez Brazylijczyka gasł w oczach, a czarę goryczy przelał jego słaby występ w prestiżowym spotkaniu przeciwko Manchesterowi United, który Chelsea sromotnie przegrała 3:0.
Obecnie snajper zaczyna powolny marsz w stronę swojej najlepszej dyspozycji, która uczyniła go niegdyś tak kluczowym zawodnikiem Stamford Bridge.
Fakt, że jestem spowrotem w pierwszym zespole jest dla mnie wielką motywacją i bardzo wiele dla mnie znaczy - mówi piłkarz.
Hiddink nie rozmawia ze mną na co dzień, nie musisz będąc trenerem nieustannie rozmawiać z piłkarzami. Co on do mnie powiedział? Nic. Nie musiał, wystarczyło, że dał mi miejsce w zespole. Dzięki temu wiem, co mam robić. Kiedy strzelasz bramki, zaufanie jest większe - mówi Drogba o roli Hiddinka w swojej reaktywacji.
Gdy wróciłem do gry po kontuzji było mi ciężko. Taka jest piłka. Gdy wszystko jest dobrze, nikt nic nie mówi, jednak kiedy dopadają cię złe chwile, każdy atakuje cię pytaniem 'Dlaczego' - ciągnie napastnik Chelsea.
Czuję się 100 procent sprawny. Fizycznie muszę poprawić pewne aspekty swojej gry. Czeka mnie praca, praca i praca. Jeśli na tym się skupię, z pewnością mi to pomoże. Obecnie ciężko pracuję i powoli ludzie zapominają, co wydarzyło w ciągu ostatnich kilku miesięcy - kończy Drogba.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Lamps810.03.2009 00:03
Wraca stara wielka forma Drogby!! jeszcze troche i znow bedziesz strzelac ciagle brameczki!!
michał199609.03.2009 21:18
bardzo ci cieszę ze drogba wraca do wielkiej formy to wspnaiły zawodnik raz dostał nagrode najlepszego pi łkarza afryki raz tez najlepszy strzelec premier league i rozne dobre osiągnięcia fanie ze wraca do formy sprzed laty!
bronekcfc09.03.2009 16:20
widać, że nasz świetny napastnik potrzebował tylko odrobiny zaufania. Jak się okazało opłacało się go takim obdarzyć, bo widzimy, że Hiddinkowi spłaca go z nawiązką. Z meczu na mecz jest lepszy i gdy już wróci do swojej wielkiej formy to przeciwnicy nie będą mieli czego szukać na boisku. Drogba to piłkarz kompletny, taki którego bardo nam potrzeba w składzie, gdy nie był w formie widać było, że brak nam właśnie tego jednego elementu w zespole, który teraz wspaniale wypełnia. Jestem pewny, że Hiddink miał przy tym jednak jakiś swój udział. Czasami wystarczą dwa słowa trenera, aby postawić gracza na nogi i przywrócić na właściwe tory. Cieszy, że nie spoczywa na laurach, tylko dalej chce pracować, wie, że to nie jest jeszcze kres jego możliwości i potrafi więcej. Ten zawodnik w takiej formie to dla nas skarb, którego nie zamieniłbym na żadnego innego. Pod wodzą Holendra już nie zachowuje się głupio na boisku, nie frustruje co zawsze przynosiło jakieś głupie kartki. W tym właśnie upatruje roli Guusa, chciałbym żeby został z nami jak najdłużej, bo na każdego z pojedynczych zawodników ma ogromny wpływ:)
Adam09.03.2009 15:45
Do powrotu tej wielkiej formy dość długa droga al Didier jest lepszy z meczu na mecz!
Kunon09.03.2009 14:29
Wraca stary dobry Drogba i to ciesz!!!Pracuj dalej, a forma sama wróci!!
d4vE709.03.2009 12:01
radon09.03.2009 11:25
No tak drogba moze sie cieszyc ,ze hiddink dal mu grac i ,ze nasptnik rodem z wybrzeza ksoci sloniowej go nie zawiodl!