aktualności
Mellberg krytykuje graczy Chelsea
Głównym arbitrem pojedynku był Antonio Rubinus Perez, który dwukrotnie "podpadł" piłkarzom Chelsea: najpierw nie uznał prawidłowej bramki zdobytej przez Didiera Drogbę w pierwszej połowie spotkania, a później podyktował słuszny już rzut karny dla Juve po zagraniu w polu karnym ręką Bellettiego.
Były piłkarz Aston Villi, który stanowi obecnie linię defensywną 'Starej Damy' twierdzi, że piłkarze Chelsea zagalopowali się ze swoimi reklamacjami przy tych sytuacjach.
Rywale w pięć czy sześć osób zaatakowali arbitrów chcąc wpłynąć na ich decyzje. Nie wyglądało to ładnie, my staraliśmy się ich odciągnąć od sędziów, na których nieustannie starali się wywrzeć presję.
Mellberg odniósł się też do wyrzucenie z boiska po dwóch żółtych kartkach Giorgio Chielliniego.
Nie sądzę, żeby on zasłużył na drugą żółtą kartkę. Giorgio chciał odzyskać piłkę i właśnie o nią mu chodziło, nie zaś o faul na Drogbie.
Reklama:
Oceń tego newsa:
michał199612.03.2009 15:01
no to tylko juventus jest święty lepiej niech się cieszy ze nie uznali bramki drogby! bo była prawidłowa ciota! i dobrze tak chieliniemu!
Lamps811.03.2009 20:03
Nasi zawodnicy tylko ise bronili i rozmawiali z sedziami... a ze sedzia zal zoltko dla Chielliniego to napewno do tego nie zmusili sedziego gracze Chelsea!! sedzia potraktowal nas okrutnie nie uznajac dla nas bramki!! a kartka dla Chielliniego nalezala sie!!
Budziaa11.03.2009 19:40
eee.. przyjaciół poszukuje?! phahahah
Giorgio chciał odzyskać piłkę i właśnie o nią mu chodziło, nie zaś o faul na Drogbie. - to najlepiej niech wgl to będzie dozwolone, jak by mógł to by wziął piłkę w ręce i poszedł wrzucić do bramki, xD
bronekcfc11.03.2009 19:04
Nie no oczywiście panie Mellberg sędziowie wcale się w tym meczu nie mylili czy takie gadanie ma sens? teraz doszukają się może jeszcze w tym przyczyn swojej porażki. Rozśmieszają mnie ich wypowiedzi. Powinni zwyczajnie przyznać rację, że byliśmy lepsi albo siedzieć cicho. Po prostu jest mu żal, że to nie oni grają w dalszej fazie i teraz krytykuje wszystko co popadnie. Niech najpierw szuka błędów w swoim zespole, a później jak coś czepia się naszego.
radon11.03.2009 16:59
Mysle ,ze szwecki obronca bardziej powinnien skupic sie na krytykowaniu swoich kolegow z druzyy oraz na krytece za swoja gre a nie ,ze ten zawodnik krytykuje chelsea.MYsle ,ze awans chelsea byl sprawiedliwy i zasluzenie beda teraz grali w cwiercfinale ligi mistrozw.
bebdzia11.03.2009 16:25
A właściwie co on ma do krytykowania piłkarzy 'The Blues', niech się lepiej zajmie swoja drużyną (cwaniak jeden) patrzy na innych a sam na swoją drużynę nie popatrzy!!!
Kunon11.03.2009 16:09
trudno nie było wywierać nacisku jesli tak krzywdząco nas traktował kazdy w obliczu zagrożenia się broni i to samo robili nasi zawodnicy!!
Giorgio chciał odzyskać piłkę i właśnie o nią mu chodziło, nie zaś o faul na Drogbie.- dobre to ja wezmę kij i chlasne gościa w łeb bo chce odzyskać piłkę ŻAL !!Zaatakował od tyłu w nogi wiedział co robi i kartka słuszna!!