aktualności
Kuszczak: Chelsea czuje nasz oddech
Do Chelsea Londyn tracimy tylko jeden punkt. I klub ze Stamford Bridge musi być cały czas czujny, bo jak już wskoczymy na fotel lidera to zatrzymamy się dopiero w maju, przyjmując gratulacje za kolejny tytuł mistrza Anglii. A poprzednie lata pokazują, że właśnie liderami zostajemy w lutym i marcu - pewnie oświadcza Kuszczak.
Polski bramkarz nie zapomina o innym celu Manchesteru United: Lidze Mistrzów. W kolejnej rundzie Czerwone Diabły zmierzą się z AC Milanem.
W następnym tygodniu wraca Liga Mistrzów. Chyba nie muszę wam mówić, jak ważne to dla 'Czerwonych Diabłów' rozgrywki. W 2008 zdobyliśmy to trofeum wygrywając w Moskwie z Chelsea Londyn po konkursie rzutów karnych, a w 2009 przegraliśmy w Rzymie z Barceloną - przypomina Tomek.
Teraz naszym rywalem 16 lutego będzie AC Milan. Gramy na San Siro i trzeba już w pierwszym spotkaniu zapewnić sobie dobrą zaliczkę przed rewanżem. Mamy z drużyną z Mediolanu "na pieńku" za rok 2007. Wówczas trafiliśmy na nich w półfinale. Na Old Trafford zwyciężyliśmy 3:2, ale dramaturgii w tym spotkaniu nie brakowało - dodał Kuszczak.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Janczar12.02.2010 12:41
Kuszczak czuję ten oddech jebie jak w stajni!!!
lovelas12.02.2010 12:17
Puszczalski ty lepiej pilnuj temperatury ławki, bo będzie za wysoka i wylecisz z MU na zbity pysk.
anelka2112.02.2010 12:09
KUSZCZAK
greg12.02.2010 12:05
No nie wiem Kosi, przy kontuzjach naszych kluczowych graczy 1 punkt przewagi to może być mało... Zwłaszcza że przed nami kilka spotkań z twardymi zespołami
KoSi_9512.02.2010 12:00
Ta pewnosc was zgubi Tomus ;) Teraz nie ma juz Ronaldo ,ktory bardzo czesto ratowal wam dupe.Rooney strzela wiecej bramek, ale Ronaldo ? Oficjanie najlepszy zawodnik na swiecie, wiec to o czyms swiadczy