aktualności
Joe Cole w Arsenalu? Możliwe, ale z mniejszą tygodniówką
120. tysięcy funtów. Tyle żąda Joe Cole za tydzień gry. Na warunki te stanowczo nie zgadza się Chelsea Londyn, która w związku z tym, ani myśli o przedłużeniu umowy z wychowankiem West Ham United.
Odejście Anglika ze Stamford Bridge wydaje się być już przesądzone. I nawet lamenty Carlo Ancelottiego oraz Raya Wilkinsa nic nie pomogą, bowiem to nie oni są od spełniań finansowych zachcianek pazernych zawodników.
Joe Cole zatem już powoli zaczyna rozglądać się za nowymi pracodawcami. Do walki o usługi 28-letniego piłkarza włączają się takie zespoły jak Manchester United, Tottenham czy Liverpool, choć faworytem do jego pozyskania wydaje się być Arsenal. Klub ten według raportów już od kilku dni jest w stałym kontakcie z agentem Anglika, który wraz z całą reprezentacją trenuje obecnie przed mundialem w Republice Południowej Afryki.
Kanonierzy jednak są, podobnie jak Chelsea, zdegustowani żądaniami finansowymi Joe Cole'a. 120. tysięcy tygodniowo to na standardy zespołu Arsena Wengera ogromna kwota, na jaką nie zasługują zdaniem zarządu czołowi piłkarze.
Co ciekawe, niekwestionowany lider drugiej linii Cesc Fabregas nie może pochwalić się płacami tego pokroju. Hiszpański gwiazdor inkasuje tygodniowo "jedynie" 110. tysięcy funtów.
W tym aspekcie nie chodzi jedynie o wymagania samego piłkarza, bo przecież Arsenal, gdyby się uparł, mógłby zawrzeć umowę, na mocy której Cole dostawałby swoją wymarzoną tygodniówkę. Wiąże to się przy okazji z ryzykiem, że jeśli nowicjusz w składzie zgarnia takie kokosy, to reszta topowych, dłużej grających graczy domagała się będzie znaczących podwyżek, co zapewne zakończyłoby się szantażami, a możliwe, że i nawet masowymi odejściami.
Ponadto Kanonierzy nie są pewni, czy Joe Cole jest najlepszą inwestycją, bowiem ostatnio przytrafiają mu się nader często kłopoty ze zdrowiem. Anglik opuścił znaczną część poprzedniego sezonu przez przewlekłą kontuzję, której nabawił się jeszcze pod koniec 2008. roku.
Na wszelkie rozważania Arsenal ma jeszcze cały miesiąc, gdyż sam zawodnik podkreśla, że na o transferze pomyśli dopiero po zakończeniu mistrzostw.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Mieszko0507.06.2010 17:40
hehe, i dobrze,ze go nie wezmą.
Jaknic nie spuści to będzie grał albo w CHelsea, City lub w realu:D
Filipek07.06.2010 17:35
Joe nie odchodz!!!!!!!!!!!