aktualności
Coś się rusza! Będzie nowy stadion?
Na tę decyzję wpłynął podobno Roman Abramowicz, który wyszedł z mową twierdzącą, że klub jest w tyle za mocarstwami Premier League. Rosjanin chce za wszelką cenę dorównać Manchesterowi United czy Arsenalowi Londyn, na których obiektach każdego tygodnia może pojawić się spokojnie 60 tysięcy sympatyków.
Wszystko jest zachowane na razie w tajemnicy, zważywszy na to, że miasto otrzymało także drugą ciekawą opcję inwestycji na Earl Court. Znany architekt Sir Terry Farrell wyszedł z wizją zbudowania wieżowca mającego do zaoferowania osiem tysięcy mieszkań. Lokalne władze mają odpowiedź w przeciągu tygodnia na to, komu ostatecznie przyznano teren.
Nowy stadion ma stanąć nie wcześniej niż przed 2015 rokiem. Jak zdradza mediom tajny informator, działacze Chelsea mocno naciskają na rychłe wszczęcie budowy ze względu na to, że szansa na przeprowadzkę do obiektu oddalonego na około 10 minut drogi w dzielnicy, z którą The Blues związani są od wieków, może się już nie powtórzyć.
- Znowu o tym dyskutują. Jest szansa na nowy obiekt, a z punktu widzenia klubu jest to ostatni moment, aby móc przenieś się na stadion, który może stanąć w zachodniej części miasta. To przecież tutaj Chelsea gra od ponad wieku - zdradza gazecie Guardian osoba ściśle powiązana z klubem.
Reklama:
Oceń tego newsa:
xxx9009.11.2010 13:30
na SB przychodzi komplet jakieś 42 tysiące. Myślę, że 50 - 55 tysięcy to max po co mają być wolne miejsca? Lekko zmodernizować SB i to wszystko
tomcio079609.11.2010 12:53
Ja bym chciał aby CFC miało nowy stadion ;d
Mamy 8 w wielkości stadion w Angli, nawet Lech Poznań ma większy o tysiąc.A mistrz ma taki mały stadionik ;//