aktualności
Lamparda na treningi będzie odwozić narzeczona?
Przez trzy miesiące Frank Lampard nie będzie mógł kierować samochodem. Powód? Złamanie przepisów o prędkości czyli innymi słowy przyłapanie naszego pomocnika na "piractiwie". Jak teraz będzie dojeżdżać nasz piłkarz na treningi do Cobham? Kto wie, może stanie na 'stopa', a może do pracy odwiezie go narzeczona?
Reprezentant Anglii został kilka tygodni temu przyłapany na złamaniu nakazu poruszania się z prędkością 50 mil na godzinę. Radar wykazał, że Lampard jechał na terenie objętym nakazem aż 91 mil na godzinę.
Sprawa trafiła do magistrackiego sądu, a pod nieobecność piłkarza sędzia orzekł zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi przez okres 90 dni. O tej decyzji Frank dowiedział się poprzez fax dzięki swoim adwokatom.
Kibice Chelsea z powinni teraz w gotowości patrolować drogi prowadzące do Cobham: być może gdzieś zza krzaków na wylotówce z Londynu wyskoczy nasz idol z podniesionym do góry kciukiem? :-)
Reklama:
Oceń tego newsa:
redaktor11.03.2011 18:54
sie mu spieszyć zaczyna ;]
JoLeK1511.03.2011 18:49
Na nóżkach Frank
Gresh11.03.2011 18:31
piractiwie chyba piractwie
l4mpard11.03.2011 18:15
Ty Franek lepiej tak szybko nie jeźdź, bo o wypadek nietrudno...
SuperFrank11.03.2011 18:13
Takimi autami jak oni mają to pewnie nawet nie czuł tej prędkości. Może inny zawodnik CFC na treningo go podwiezie
shcodnick11.03.2011 18:09
Ja mogę go wozić za jakieś 1500 Funtów tygodniowo i jeszcze sam będę tankował samochód. Przy jego dochodach to grosze. ;)
drogba198711.03.2011 18:00
Haha to sobie nagrabił ;P
Ale to tam są przepisy
Chelseaclubfc11.03.2011 17:59
LAMPARD!
se
nagrabił!
Kazik11.03.2011 17:52
To sobie Frank nagrabił. Teraz na nóżka na treningi . Narzeczonej prędzej czy później znudzi się dowożenie do Cobham
maroog11.03.2011 17:46
wezmie szofera na te 3 miechy.. wielkie halo... a wy juz wymyslacie...