aktualności

Emenalo zachwycony Ramiresem

dodał: admin 27.03.2011 08:29 źródło: chelseafc.com

Rozgadał nam się ostatnio pierwszy asystent Carlo Ancelottiego, Michael Emenalo. Pozostający do tej pory na uboczu pomocnik menadżera tym razem w wywiad, jakiego udzielił oficjalnej stronie Chelsea, w całości poświęcił Ramiresowi.

Brazylijski pomocnik wciąż przebywa w Londynie, jednak nie w Cobham, ale na zgrupowaniu swojej reprezentacji, która dziś rozegra towarzyskie spotkanie na Emirates Stadium z kadrą Szkocji.
Ramires zasilił Chelsea ostatniego lata. W chwili transferu nie miał może głośnego nazwiska, jednak jego gra w drugiej części sezonu może zmienić tę sytuację. Z pewnością pod wrażeniem jego postępów jest właśnie Emenalo.

Wiedzieliśmy dobrze, jakie on ma umiejętności, choć większość kibiców niespecjalnie go kojarzyła. On ma niesamowite możliwości swojego ruchu na boisku, jest również bardzo inteligentny. To piłkarz grający dla zespołu, a tempo gry w Anglii wymaga szybkiego podejmowania decyzji. Trzeba po transferze dać zawodnikowi trochę czasu na przystosowanie, ale on jest inteligentnym chłopakiem i poradził sobie z tym bardzo szybko - mówi drugi trener Chelsea.

W ostatnim meczu z Manchesterem City Ramires zdobył doskonałą bramkę, w swojej indywidualnej akcji "przechodząc" kilku z graczy rywali. Mocno kontrastuje to z wrześniowym pierwszym pojedynkiem z City, kiedy to strata piłki przez Brazylijczyka doprowadziła do zdobycia gola przez Teveza.

Kiedy zdarzy ci się to co Ramiresowi we wrześniu, łatwo możesz stracić zaufanie. Myślę, że on miał to szczęście, że akurat kontuzje złapali Essien i Lampard, więc mimo swoich błędów grał dalej i pokazuje wybitną piłkę - chwali zawodnika Emenalo.

Z początku odnoszone przez nas wyniki również mu nie pomagały. Na mecz z Newcastle wyszliśmy w ustawieniu 4-4-2 z Ramiresem i Maloudą w środku i wówczas pokazał się z fantastycznej strony. Pewnie gdybyśmy wygrali a nie zremisowali, zostałby obrany Piłkarzem Meczu. Również w innych spotkaniach spisywał się świetnie, jednak kiedy nie wygrywasz, ludzie nie widzą, jaką pracę wykonujesz, bo skupiają się na wyniku meczu. W starciu z Manchesterem City zdobył niesamowitą bramkę - kończy asystent trenera.