aktualności

Malouda o meczu z Wigan

dodał: NewsMan 11.04.2011 06:50 źródło: chelseafc.com

Zdobywca jedynej bramki dla Chelsea Londyn w ostatnim spotkaniu przeciwko Wigan Athletic, Florent Malouda wypowiedział się na temat całego spotkania rozgrywanego przez niego i jego kolegów w sobotę. Francuz głównie powiedział, że zespół zagrał beznadziejną pierwszą część meczu, ale w drugiej nastąpiła znaczna poprawa.

30-letni reprezentant Francji wyjawił również, że ciężko grało się londyńczykom po tym, jak przegrali pierwsze ćwierćfinałowe starcie z Manchesterem United w Champions League. W środę jak pamiętamy The Blues polegli na Stamford Bridge z Czerwonymi Diabłami 0:1, po trafieniu Rooneya.

Zagraliśmy bardzo słabo w pierwszej połowie spotkania i zdecydowanie byliśmy rozczarowani wynikiem do przerwy. Przyznam również, że menadżer, Carlo Ancelotti martwił się naszą grą w szatni. Twierdził, że nie mamy czego szukać z taką grą na Old Trafford. Pomyśleliśmy wtedy, że musimy wziąć się w garść i wygrywać już do końca sezonu każdy mecz, oczywiście jeżeli chcemy walczyć o Premier League. To nas niesamowicie zmotywowało i w drugiej odsłonie meczu zagraliśmy o wiele lepiej co zaowocowało strzeloną bramką. Cieszymy się głównie z kompletu punktów, nie z wyniku - powiedział Florent Malouda.

Przy trafieniu Flo mogło wydawać się, że Fernando Torres faulował bramkarza Wigan Athletic, a także reprezentacji Omanu, Ali'ego Al-Habsiego. Chwilę później w goalkeepera trafił Branislav Ivanović, a całą akcje wreszcie trafieniem zakończył Florent Malouda.

To była typowa walka w polu karnym. Ogromne zamieszanie. Jednak bardzo cieszę się z tego, że ostatecznie piłka przekroczyła linię bramki i wpadła do siatki. Dużą pracę odegrał tam Fernando Torres, który bardzo mocno naciskał bramkarza drużyny przeciwnej. El Nino jest bardzo pewny siebie i dostaje swoje okazje w meczu. Jego gra mi się bardzo podoba. Wkrótce zacznie strzelać, a kiedy to nadejdzie, z pewnością przyczyni się do zdobywania różnych pucharów przez Chelsea Londyn - dodał Flo.

Wiemy, że już we wtorek klub jedzie na Old Trafford by rozegrać rewanżowe spotkanie przeciwko Manchesterowi United. Wydawało, że to głównie na tym meczu skupia swoją uwagę szkoleniowiec The Blues, Carlo Ancelotti. Malouda jednak wyjawił, że tak nie było.

Carlo Ancelotti powiedział przed meczem, że to na Wigan mamy się w tym momencie skupić. Stwierdził, że trzeba nam tego zwycięstwa o ile chcemy jechać z dobrą myślą na stadion Czerwonych Diabłów. Teraz musimy kontynuować wygrywanie spotkań. Oczywiście Man Utd odskoczyli od nas trochę w Premier League, aczkolwiek wciąż mamy ogromne szanse na zdobycie Champions League. Jedziemy na Old Trafford z dobrą myślą i liczymy na korzystny rezultat - zakończył 30-letni, Florent Malouda.

Dołącz do dyskusji na naszym FORUM CHELSEA!

Reklama: