aktualności
Villas-Boas: Gole zmieniają postrzeganie
Choć w Malezji nasi gracze strzelili tylko jednego gola, zaś w Tajlandii mogliśmy cieszyć się z czterech bramek, to jednak Andre Villas-Boas widzi w tych obydwu spotkaniach wiele analogii.
W Malezji powiedziałem, że mieliśmy sporo sytuacji podbramkowych, jeśli jednak ich nie wykorzystasz, twój obraz meczu znacznie się zmienia. Dziś zdobyliśmy więcej goli, więc wszystko wygląda w lepszych barwach - rozpoczął szkoleniowiec Chelsea Londyn.
Mimo wszystko zachowam to samo spojrzenie - w tym meczu nasze zachowanie było bardzo podobne, to był ten sam wzorzec, do jakiego równamy. To nie jest tak, że to spotkanie było naszym wielkim osiągnięciem w porównaniu do meczu w Malezji, ale zdobyliśmy więcej goli więc wydaje się, że wszystko jest pozytywne - ciągnie Andre Villas-Boas.
Mieliśmy dobre podejście do gry, dobrze trenowaliśmy i chyba pogodziliśmy się z warunkami atmosferycznymi, jakie tu panują bowiem mimo gorąca, nasza intensywność była spora. To jest ten rodzaj rzeczy, jakich możesz spodziewać się jadąc w ten rejon świata, najważniejsze jest jednak to, że dobrze spędzamy ten okres - podkreśla Portugalczyk.
Myślę, że są ludzie, którzy doceniają podawanie piłki, a dziś znowu koncentrowaliśmy się na horyzontalnych podaniach po bokach. Szukamy miejsca na poziome podania i dziś znaleźliśmy ich więcej dzięki czemu mieliśmy więcej penetracji.
Choć tym razem nasz trener nie pochwalił szczególnie żadnego z graczy, to jednak został zapytany o występ Josha McEachrana.
Josh jest niesamowitym angielskim talentem na przyszłość, podobnie jak Chalobah, Billy Clifford czy Jamal, jest w stanie dokonywać takich rajdów jak Ryan czy Patrick, którzy mają spore doświadczenie z Championschip. Josh grał już w Lidze Mistrzów, a to zawsze spory pozytyw - odpowiada Villas-Boas.
Josh musi być konkurencyjny, i pokazać że jest najlepszy - podobnie jak każdy inny zawodnik. My jako sztab szkoleniowy musimy podjąć decyzję, który z piłkarzy jest lepszy i lepiej będzie grał zespołowo. Oczywiście w trakcie sezonu wobec kontuzji i urazów każdy ma szanse na występ, jednak każdy musi być gotowy do konkurowania o podstawową jedenastkę.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Blue is a color24.07.2011 17:32
Mi pozostaję tylko przyznać mu rację.
Po to są sparingi żeby trener mógł spr. przed sezonem różne warianty gry i wybrać ten najlepszy dla danych piłkarzy i swojej filozofii prowadzenia zespołu.
Asx224.07.2011 17:31
Mam nadzieje ze Josh udowodni nam jeszcze nie raz ze jest wielkim talentem. ;]
adamek2424.07.2011 17:28
dobrze gada