Plotki: Alex do Arsenalu, Anelka do Betisu?

Choć Andre Villas-Boas twierdzi, że póki co nie widzi konieczności odsprzedaży swoich piłkarzy, to jednak zaznacza, że w ostatnim tygodniu transferowego okna wydarzyć może się wszystko. Spekulując o ewentualnych pożegnaniach najprawdopodobniejszymi nazwiskami są panowie na 'A': Alex i Anelka.

Alexem już od dłuższego czasu mocno interesuje się Juventus, jednak rozmowy między klubami utkwiły w martwym punkcie po tym, jak Chelsea nie zgodziła się na opcję wypożyczenia z możliwością pierwokupu.
Dziś media donoszą, że zainteresowanie Brazylijczykiem wyraża... lokalny rywal Chelsea, Arsenal Londyn!

Kanonierzy mocno starali się ostatnio o pozyskanie z Boltonu Gary'ego Cahilla, jednak wystosowana oferta została odrzucona przez władze 'Kłusaków'. Według 'The Sun' stosunki między obydwoma klubami popsuły się na tyle, że Arsene Wenger może przerzucić swoje zainteresowanie na osobę Alexa.
Co jak co, ale biegający po boiskach Premier League Alex w czerwonej koszulce z armatą na piersi? Oj, aż nas w dołku ściska...

Sporo dywagacji było tez na temat Nicolasa Anelki. Francuz był łączony z odejściem do takich klubów jak Paris Saint-Germain czy któregoś z zespołów MLS, teraz ofertę wykonać może hiszpański Betis.

Napastnikowi pozostała jeszcze roczna umowa z Chelsea, jednak napływ młodych, nowych napastników może poważnie ograniczyć jego udział w kadrze meczowej. Co ciekawe, 'Daily Mirror' twierdzi, że Betis będzie chciał przekonać Chelsea do oddania Anelki na zasadzie... wolnego transferu. Miałoby to odciążyć londyńczyków od płacenia tygodniówek temu napastnikowi...

Wśród nazwisk przewijających się w kontekście pożegnań co jakiś czas wskakują Didier Drogba i Florent Malouda, jednak Andre Villas-Boas w swoich wypowiedziach wykluczył możliwość ich odejścia.