aktualności
Lampard: Coraz bardziej wymagająca liga
Przegrana Manchesteru City z Sunderlandem z okolic Nowego Roku z pewnością była jedną z większych niespodzianek obecnego sezonu. Przed meczem z "Czarnymi Kotami' Frank Lampard przeanalizował sytuację Premier League i Chelsea.
Taka jest specyfika współczesnej ligi angielskiej: zespoły już nie uciekają przed inne jak w przeszłości. Kiedyś to my dominowaliśmy całą ligę, takie okresy miały również Manchester United czy Arsenal. Czasy się zmieniły. Premier League zawsze była bardzo wymagającą ligą, ale myślę, że teraz jest jeszcze bardziej konkurencyjna, a to sprawia że taki zespół jak Manchester City ma kłopot, aby za każdym razem uzyskać prawidłowy wynik - mówi Frank Lampard.
Wiele zespołów może stracić punkty już w pierwszych meczach sezonu, ale są w stanie włączyć się mimo to do walki o tytuł. Takim przykładem z tego sezonu jest Tottenham. Przed nami ciekawe miesiące. Ważne, aby kompletować wygrane, nie remisy.
Frank po raz pierwszy zagrał przeciwko drużynie prowadzonej przez Martina O'Neilla w 1997 roku. Wówczas to Leicester pokonał West Ham United. Od tamtego czasu pomocnik wielokrotnie brał udział w meczach z Aston Villą, na której krześle trenerskim siedział O'Neill, ale nigdy jeszcze nie przegrał z nim na Stamford Bridge.
W pierwszym meczu z Sunderlandem obecnego sezonu Chelsea pokonała na wyjeździe rywala 2:1. Wówczas na listę strzelców wpisali się Daniel Sturridge i John Terry, ale sprawa trzech oczek ważyła się do końca spotkania.
Sunderland ma w zespole dobrą mieszaninę i jakość. Sebastian Larsson i Stephane Sessegnon to bardzo dobrzy zawodnicy, dodatkowo skrzywdzić mogą cię Lee Cattermole czy Wes Brown - zwrócił na koniec uwagę Lampard.
Reklama:
Oceń tego newsa:
WuJu14.01.2012 11:25
To prawda PL jest teraz bardzo silna,no ale nie ma się co dziwić,w końcu to najlepsza liga na świecie,w której nie mas słabych drużyn.Mam nadzieję,że w dzisiejszym meczu zagramy ładną piłkę i pewnie pokonamy Czarne Koty
Petr Cech14.01.2012 11:23
Przez Manchester City, teraz jak kto będzie chciał walczyć o mistrza będzie musiał kupować za gigantyczne pieniądze zawodników.