aktualności
Cech: 170 raz na zero
Bezbramkowy remis z Norwich z pewnością nie ucieszył żadnego kibica Chelsea. Jasnym punktem tego rezultatu może być jedynie fakt, że był to 170 mecz Petra Cecha w barwach 'The Blues' zakończony czystym kontem. Ogółem czeski goalkeeper rozegrał 341 spotkań dla Chelsea.
Prawdę mówiąc wolałbym zakończyć to spotkanie wynikiem 3:2 i zgarnąć trzy punkty. W rzeczywistości zagraliśmy lepiej niż sugeruje to wynik 0:0, ponieważ ponownie stworzyliśmy sobie sporo szans wrzutkami w pole karne rywala. To czego nam brakowało, to wykończenia, czyli włożenia piłki w siatkę - mówi Petr Cech.
Poradziliśmy sobie dobrze ze stylem gry Norwich. Jedną z rzeczy, jakie wykonaliśmy naprawdę udanie, to rozkrojenie gry na dwa boki i zapobieganie dośrodkowaniom rywala. Defensywnie mecz również nam się udał, podobnie jak ofensywnie, myślę, że to była jedna z lepszych naszych gier w tym sezonie - twierdzi bramkarz.
Niestety, kiedy masz kontrolę nad meczem, wyjazd z boiska rywala ze stanem 0:0 jest jeszcze bardziej rozczarowujący - podsumował Cech.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Thetank24.01.2012 13:37
Czyli można powiedzieć, że co drugi mecz Cech zachowuje czyste konto. Szkoda, że to nie przekłada sie na ten sezon.
Speed24.01.2012 11:51
Lukaku czemu nie potrafisz grać głową przecież ty taki rosły.Szkoda no szkoda ale co zrobić.Gratuluje 170 czystego konta w barwach The Blues.
chelseaforever9324.01.2012 11:10
Zabrakło dokładności w polu karnym, nawet jedna akcja nie wyszła skutecznie. I co z tego czystego konta.
19LAMPS9124.01.2012 10:32
Oby więcej meczy na zero z tyłu ale i zarazem zwycięskich ;)
zzbychuu24.01.2012 10:30
"myślę, że to była jedna z lepszych naszych gier w tym sezonie" ...to chyba oglądałem inny mecz niż Petr :/
MATAdor24.01.2012 09:14
Chodziło mu raczej o podania do strzelców, np. Torresa, Ramiresa czy do Maty, bo wrzutki Cole'a i Bosingwy w większości przechwytywali Ayala i Whinbread (czy jak to się tam pisze).
Co do reszty, to dobrze gada, znów tworzymy sobie sytuacje strzeleckie, dominujemy nad rywalem i ponownie nie przejawia się to w strzelonych golach. Skuteczność kuleje, choć nie tak jak w Liverpoolu.
KibuZ190524.01.2012 08:21
"W rzeczywistości zagraliśmy lepiej niż sugeruje to wynik 0:0, ponieważ ponownie stworzyliśmy sobie sporo szans wrzutkami w pole karne rywala."
Tylko ,że w całym meczu była tylko 1-2 porządne wrzutki ...