aktualności
Niepewny występ Terry'ego?
Jonh Terry najprawdopodobniej nie wystąpi w jutrzejszym spotkaniu, w którym londyńska Chelsea zagra przeciwko Newcastle.
Kapitan The Blues ma problemy z urazem szyi, którego nabawił się ponoć podczas spotkania z Reading. Roberto di Matteo będzie miał twardy orzech do zgryzienia, ponieważ w spotkaniu nie wystąpi także David Luiz.
Spekuluje się, że dlatego też już jutro zadebiutuje Cesar Azplicueta, który miałby zagrać na prawej stronie defensywny, podczas kiedy Branislav Ivanović zostałby przeniesiony na środek.
Miejmy jednak nadzieję, że John zdąży wyleczyć uraz do jutrzejszego spotkania, ponieważ jest on kluczowym ogniwem w drużynie.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Arte24.08.2012 21:23
Terry to twardziel, da radę. A jak nie to zagra Cesar.
krzysiek950624.08.2012 19:23
brak terrego napewno będzie widoczny to jest dyrygent
ElMago24.08.2012 17:52
Petr Cech jakim cudem Luiz jest u ciebie w składzie? Przecież on jest kontuzjowany...
kakuta4424.08.2012 17:17
Ale jaja gdyby nie bylo Azpilcuety a ten news potwierdza kontuzje Johna bylibysmy lekko mowiac w du.pie Ferreira by musial zagrac bo Sama nie ma uff dobrze sie ubezpieczyc , chociaz niewiadomo jak to wydjzie Azpilcueta-Ivanovic-Cahil-Cole + Bertrand .
Krzysiek CFC24.08.2012 16:37
John to twardziel więc myślę że da radę. Jeśli nie to Bronek na środek a Cesar debiut
radon24.08.2012 16:21
Wolałbym by Terry był zdolny do gry. Świetnie by było jeżeli Azpilicueta by zadebiutował, ale raczej nie przyniesie to nic korzystnego. Było by to co najmniej dziwne, jeżeli prostu z samolotu Hiszpan pojawił by się na boisku!
banan212224.08.2012 16:14
Cesar jest za krótko i wątpienie żeby zagrał,pewnie Ferreira zagra na PO a Cehill z Ivą na ŚO i Cole lub Bertrand LO
sebalow24.08.2012 15:59
Jak tak bedzie to powodzenia Cesar
Petr Cech24.08.2012 15:57
Szkoda, ale to realna szansa na Cesara w 1 składzie, tym bardziej że on grał w tym sezonie już mecze w Ligue 1.
Taka obrona byłaby super: Azpilicueta - Luiz - Cahill - Cole.
elDeadache24.08.2012 15:54
a ja bym dał szansę Chalobie w tej sytuacji. Chociaż nie, sorry, zapomniałem, że gramy z Newcastle... to cóż, nie ma innej opcji jak debiut Azpiego.